Zawsze mam w oczach łzy ze wzruszenia, gdy otwieram przesyłkę, a w niej
jest coś niespodziewanego, ślicznego.
Dwa dni temu otrzymałam przesyłkę, której spodziewałam się prędzej
czy później, ponieważ sama poprosiłam o pewien zakup.
Jest taka dobra duszyczka, która kupuje mi (w swoich okolicach) takie
drobiazgi, których nie nogę znaleźć u siebie.
Moja droga (Ty wiesz, że to do Ciebie)
- jesteś WSPANIAŁA, KOCHANA - DZIĘKUJĘ CI BARDZO, BARDZO.
Ponieważ wcześniej
pisałam, że nie ujawniam od kogo i co dotychczas otrzymałam, więc
teraz też tego nie zrobię.
Nie robiłam tego od początku, ale może przyjdzie dzień,
że sporządzę tu małe zestawienie.
Może będzie to okazja np. kolejnej rocznicy blogowania?
Wracając do przesyłki.
To, co oprócz oczekiwanej rzeczy wypadło z koperty, zaskoczyło mnie bardzo
mile.
Był to odcinek ozdobnej taśmy oraz mały drobiazg - komplecik
do wyszycia.
W zestawie znajdują się: kwadracik kanwy, nici w odpowiedniej kolorystyce,
igła, schemat wraz z instrukcją haftu krzyżykowego oraz pomysł na
wykorzystanie wyhaftowanego obrazka.
Oczywiście rączki mnie zaswędziały i zaraz pierwszego dnia (przy świetle
dziennym) wyszyłam tyle:
Resztę skończyłam następnego dnia, a efekt jest taki:
Oczywiście jest tu maluśka zmiana, ale nie psuje to efektu.
Jeszcze nie wiem, do czego wykorzystam kwadracik, więc na razie będzie leżał i
nabierał mocy.
Na pasek kanwy mam pomysł, ale o tym innym razem.
Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:
OdpowiedzUsuńjustyha1
2008/03/14 17:54:20
Przyjemna przesyłeczka, Takiego kwiatka już gdzieś widziałam, Zosia uczyła się na nim krzyżykowania. Bo to są takie zastawy do nauki.
-
moteczek
2008/03/14 22:59:43
Takie malutkie, a jakże cieszy. Śliczny bukiecik i super wykonanie. A może zrobisz z tej pracy breloczek do kluczyków np. samochodu i wówczas ta przesympatyczna niespodzianka będzie towarzyszyła Tobie codziennie. Pozdrawiam
-
slonecznik61
2008/03/15 07:45:21
Słodziutki hafcik!!!
-
splocik
2008/03/20 17:11:09
Justyha - tak, to wygląda na zestaw do nauki, ale może też być małym drobiazgiem do zastosowania w czymś większym.
Moteczek - dziękuję za pochwałę. To prawda - malutka rzecz, a cieszy i nie potrafię zrozumieć ludzi, których nie cieszą drobiazgi. O zastosowaniu jeszcze pomyślę - wszystko musi mieć swój czas i miejsce.
Slonecznik - słodziutko dziękuję :))
Pozdrawiam ciepło.