Kwadratowy tamborek spisuje się na medal.
Co prawda miałam przerwę (weekendową - z konieczności) w robótkowaniu, ale
w dwa słoneczne dni trochę udało mi się wyszyć.
Schemat obrazka, o którym wspominałam, zaczerpnęłam z gazetki "Kram z
robótkami" (12/2006 r.).
Proponowana mulina to: DMC i Anchor.
Ja zastosowałam Ariadnę, więc odpowiednie kolory dobrałam
wyszukując w innych tabelkach, podających trzy zamienniki. Te kolory,
których nie znalazłam dobrałam na zasadzie podobieństwa z wydrukiem.
Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:
OdpowiedzUsuńaneladgam
2008/11/18 21:26:35
Mąż pewnie dumny, że tak się przydaje prezent od niego :)
-
eda-1
2008/11/19 14:09:35
Piękny świąteczny hafcik! Kolorki dobrałaś idealnie:) Fajnie się haftuje na tym tamborku:)))
-
Motylek73
2008/11/19 19:40:30
I nawet już widać CO wyszywasz!
-
jolcia_78
2008/11/19 21:17:40
Hafcik zaczyna się ciekawie!
A wpis o tamborku podsunęłam mężowi. Zrozumiał, co mam na myśli ;)
-
agagalas2
2008/11/20 09:31:37
O już widac co robisz.
-
splocik
2008/11/20 17:21:54
Anelagdam - jasssne, że dumny :))
Eda - dzięki :) Starałam się dobrać kolorki, bo nie stać mnie na drogą mulinę. Tamborek jest super!
Motylku - wiadomo - okres przedświąteczny :)
Jolcia - tak, hafcik jest ciekawy, obrazek nie jest w całości wypełniony. Dobrze, gdy mąż rozumie naszego bzika i czasami nam w tym pomaga. Miło mi, że też będziesz miała tamborek wykonany przez Osobistego dzięki mojej notce i:)
Agagalas - nie zawsze robię zagadkowe wpisy i fotki :)
Pozdrawiam ciepło.
-
sabinka.t1
2008/11/20 21:55:41
Widzę ,że nie tylko ja mam fajowego męża.
No i fajnie ,że mieli zajęcie i to przy prezencie dla żonki
Pozdrawiam cieplutko
-
edysia79
2008/11/21 11:37:32
Ja sobie kupiłam taki mały kwadratowy tamborek i bardzo dobrze mi się na nim wyszywa. Najbardziej podoba mi się to, że łatwo można napinać kanwę w każdym momencie wyszywania. Mąż, kiedy go zobaczył, stwierdził, że zrobi mi taki, tyle że większy :)
-
vivictoria
2008/11/21 17:14:13
Taki haft już świąteczny, a ja marzę, żeby czas się cofnął choć ociupinkę :)
Tamborek rewelacyjny, co prawda nie używam do tamborków do haftu, mam metodę własną, ale już widzę inne zastosowanie :)
-
splocik
2008/11/23 14:12:36
Sabinka - to miłe, gdy mąż robi niespodzianki związane z naszym hobby, więc nie należy pozostawać dłużnym i mężowi też coś sprezentować - ja już coś robię.
Edysia - sama widzisz, że wystarczy tylko podsunąć myśl i sprawa toczy się.
Vivi - ja też chciałabym cofnąć czas, ale ponieważ nie da się tego zrobić, więc patrzę w przyszłość. Mój pierwszy tamborek (ten okrągły) leżał kilka, a może kilkanaście lat zanim go użyłam. Zaciekawiłaś mnie innym zastosowaniem - ???
Pozdrawiam ciepło.
-
isia511
2008/11/23 15:05:42
Hafcik zapowiada sie swietnie,A co to tego super pomocnika-juz wiem co zamówie sobie u węża na prezent pod choinke.Chyba wróce do wyszywania,coraz bardziej mnie korci.Pozdrawiam cieplutko-Iwona
-
splocik
2008/11/27 16:06:22
Isia - zamów, bo watro a przy okazji mąż będzie miał zajęcie :))) Ni i wracaj do wyszywania.
Pozdrawiam ciepło.