W ramach zabawy we wspólne blogowanie w Świątecznym SAL
2010, wyszywam obrazek świąteczny, który zajął pierwsze miejsce przed
pozostałymi robótkami.
Jednak moje drzewka też chcę wyszyć do Świąt, bo na potem mam inne plany.
Niebieskie obrazki chwilowo odpoczywają, a na zmianę wyszywam świąteczny pokój
z kominkiem i drzewka :)
Tuż przed rozpoczęciem wspomnianej zabawy, skończyłam wyszywać drugie bonsai.
Tak się rozpędziłam, że wyszyłam donicę - tym kolorem, co na
schemacie :)))
Przycięłam więc fotkę, aby nie było widać donicy, bo dopiero po wyszyciu
trzeciego drzewka zdecyduję o kolorze doniczek.
Jeśli będzie to ten kolor, to nie będzie prucia, w przeciwnym razie - wiadomo
:)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz