Strony

piątek, 17 lutego 2012

Delfinki - odsłona 19 - ostatni krzyżyk

I stało się... skończyłam wyszywać delfinki :)))
Hurrra!!!


Skończyłam część krzyżykową, ale zostało jeszcze wyszyć kilka kresek konturowych.
Do wyszywania konturów muszę mieć dobre słońce, bo przy małej pomyłce będzie problem z wypruciem nitki.
Zanim pokażę całą wyszywankę trochę czasu minie, a na dzień dzisiejszy relacja z ostatnich momentów :)))

Zakończenie tuż, tuż... jeszcze kilkanaście krzyżyków :)


Została jedna pusta krateczka... muszę to uwiecznić...


Myk i nie ma pustej krateczki...
Krateczka została wypełniona krzyżykiem - o s t a t n i m :)))
Wypełnianie kanwy krzyżykami zostało zakończone.


Został mi ostatni etap wyszywania - dopieszczenie obrazka :)))

Nic więcej nie napiszę, bo oczy mi łzawią...
Stoję nad rozłożonym, skończonym hafcikiem i ryczę jak bóbr... ze szczęścia, że skończyłam, że już jest piękny, że... oj sporo tych powodów i... że go mam...!!! :))))))))))))))))))))

2 komentarze:

  1. Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:

    april79
    2012/02/17 16:35:25
    no to ja gratuluję i czekam na prezentację całości:) wygląda na to że będzie to coś wspaniałego.a płacz ze szczęścia jest bardzo na miejscu:)
    a przy okazji mam pytanie o tamborek, zrobiłam sobie taki według pomysłu Twojego męża, tylko przy zakładaniu kanwy ona strasznie mi się ślizga i jak założę zatrzaski to też się przesuwa, co robię nie tak? bo ramka leży a ja bardzo chcę z niej korzystać.
    -
    urszula97
    2012/02/17 18:40:14
    Gratuluję,bardzo byłaś pracowita,nie sądziłam ,że tak szybko się stanie.
    -
    gaga1957
    2012/02/17 19:50:32
    No brawoooo! Szybko Ci ta końcówka poszla. Czekam na prezentacje na ścianie. Buziaki.
    -
    motylek73
    2012/02/18 00:18:14
    Takie łzy to mogą być! Gratuluję! Dopieszczaj, a my czekamy na efekt już najzupełniej końcowy!

    Motylek
    -
    andulencja
    2012/02/18 12:49:51
    HURA!!!
    Ja chcę widzieć całość!
    Ja chcę widzieć całość!

    ŁAŁ - podziwiam zaciętość w wyszywaniu ;)
    Ale ja bym tak bardzo chciała zobaczyć delfinki.
    No nie daj się prosić, No...

    Anja
    -
    splocik
    2012/02/18 16:17:23
    April79 - dziękuję :) Odnośnie tamborka - może zatrzaski masz za luźne. Ja mam takie dwie, to podkładam pod nie kawałek resztówki kanwy albo płócienko.
    Przyślij fotki mailem, to sprawdzę jeszcze jedną rzecz, ale to już w mailu.

    Urszula97 - dziękuję :) Miałam bardzo dobry doping z Waszej strony :)

    Gaga1957 - dziękuję :) Też się dziwię, że tak szybko :)))

    Motylku - dziękuję :) Pewnie szybko dopieszczę, bo sama już nie mogę się doczekać, by zawiesić go na ścianie :)

    Anju - dziękuję za radosne słowa zachwytu :)) Uzbrój się w cierpliwość - jeszcze troszeczkę i zobaczysz je w pełnej krasie :)

    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciąg dalszy komentarzy z poprzedniego miejsca blogowania:

      Muszelka
      2012/02/18 17:50:11
      Szybko poleciała Ci ta końcówka... :) Teraz to dopiero jestem pod wrażeniem :)
      Płacz Kochana, płacz jak najbardziej bo należy Ci się...!!!! Sama bym tak płakała jakbym skończyła takie dzieło.... :)
      Jest rewelacyjny...!

      Ale ja też chcę zobaczyć delfinki w całości już teraz.... Niooooo nie daj nam tyle czekać :o)

      Pozdrowionka :o)
      -
      janola
      2012/02/19 09:09:21
      To ryczę razem z Tobą ;-) i podziwiam!
      Pozdrawiam bardzo serdecznie
      -
      splocik
      2012/02/19 14:28:53
      Muszelka - dziękuję za miłe słowa :) Wiesz, gdyby nie Twoja i kilku dobrych osób pomoc na początku drogi, to pewnie trwałoby to dłużej.
      Jeszcze raz dziękuję za tę pomoc i za kibicowanie podczas moich zmagań z haftowaniem :))

      Janola - dziękuję :) A ryczenie zostaw na później, jak zobaczysz całość, bo teraz widzisz po kawałku :)))

      Pozdrawiam ciepło.
      -
      tayton
      2012/02/19 18:19:58
      Piękny haft, finisz był błyskawiczny, gratuluję :-)
      -
      madziorek-myslipisane
      2012/02/19 21:24:41
      gratuluję. ja byłam spokojna, wiedziałam że go skończysz ! brawo !
      -
      Gość
      2012/02/19 22:07:33
      Splociku fajnie, że tak napisałaś - to miłe. Trzeba sobie pomagać a ja bardzo cieszę się, że mi się udało choć troszkę pomóc. Ja też w wirtualnym świecie czasem prosiłam o pomoc i ją otrzymywałam, więc dlaczego by miała nie pomagać innym :)

      Pozdrawiam cieplutko :o)
      -
      splocik
      2012/02/20 14:32:22
      Tayton - dziękuję :) Mnie się wydaje inaczej z tą błyskawicą, ale to mój punkt widzenia :))

      Madziorek - dziękuję, że wierzyłaś we mnie, w mój upór :))

      Muszelka - tak, trzeba sobie pomagać, tylko, że spotyka się w sieci takie osoby, które proszą o pomoc, a po uzyskaniu jej słowem się już nie odezwą i znikają gdzieś. A bywa, że po jakimś czasie owa pomoc owocuje w jakimś czasopiśmie jako własność osoby, dla której pomoc ta była udzielona - to boli. Jednak nie przekreślam wszystkich i nie traktuję jednakową miarką, bo są Ludzie i ludzie. Mnie ktoś pomaga, więc ja pomagam innym :)

      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń