Wyszywam krzyżykami, nie spiesząc się...
Chwytam za igłę na chwilkę, a potem jest przerwa na inne zajęcia...
Wieczorem nie krzyżykuję, ale czasami biorę do rąk czółenka i powstają zakładki frywolitkowe - jedną z nich zaprezentowałam w drugim blogu.
W mojej obecnej robótce pojawił się już zarys tego, co na nim będzie. :)))
Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:
OdpowiedzUsuńdendrobium
2015/05/03 14:15:47
Zakładka śliczna, w dodatku w moim ulubionym kolorze, a krzyżykowy hafcik ... czyżby jakis piesek?
Pozdrawiam
-
urszula97
2015/05/03 14:53:12
pięknie, czy to piesek? tak mi to wygląda,
-
splocik
2015/05/03 16:05:14
Dendrobium - dziękuję :)
Kolor zakładki, to także mój ulubiony kolor :)
Odnośnie hafciku, to pewnie masz rację, a okaże się niedługo, bo bardzo mnie wciągnął ten obrazek :))
Pozdrawiam ciepło.
-
splocik
2015/05/03 16:07:07
Urszula97 - dziękuje :)
Jeśli tak Ci to wygląda, to pewnie masz rację, ale okaże się to niebawem. :)))
Pozdrawiam ciepło.
-
hrabina.ee
2015/05/03 18:38:57
pewnie piesek, ale na początku miałam problem z dojrzeniem jego zarysów.
-
splocik
2015/05/03 20:28:27
Hrabiono - jeśli dojrzałaś zarysy pieska, to się już niebawem okaże, jak niżej napisałam, czy to dobry trop. :)))
Pozdrawiam ciepło.
-
fusilla
2015/05/05 20:07:48
Tez ostatnio ściboliłam zakładki, ale szydełkiem!
Pozdrawiam przeserdecznie! :-)))
-
Gość: Ninka46
2015/05/07 01:05:07
Splociku czyżbyś haftowala mojego bigielka :) uszka tak samo długie. Czekam z niecierpliwością na następną odsłonę
-
splocik
2015/05/07 07:51:36
Fusilla - widziałam - bardzo ładne i nawet jedna do mnie przyleciała :)
Dziękuję - buziaki :)
Pozdrawiam ciepło.
-
splocik
2015/05/07 07:52:43
Ninko - przy następnej odsłonie sama zobaczysz :)
Pozdrawiam ciepło.