No i skończyły się... Święta się skończyły...
Moja choinka przystrojona, jak co roku w ozdoby robótkowe - szydełkowe,
frywolitkowe i inne wykonane ręcznie przez Koleżanki blogerki i forumki.
W tym roku odstąpiłam od zasady, że choinkę zdobią wyłącznie rękodzieła.
Na choince zawisły czerwone, szklane bombki, które zamierzam w przyszłym roku
"ubrać", ale czy to mi się uda (?), to się okaże za rok :)))
Dla porównania - z lewej strony jest ., zaś z prawej strony
Jak da się zauważyć poniżej czubka co roku siedzą dwa ptaszki.
Choinka prezentuje się tak:
- bez oświetlenia
z 2015r.
z 2016r.
- ze światełkami
z 2015r.
z 2016r.
Tegoroczna choinka w ciemnościach
W częściach:
- wierzchołkowa część
- środkowa część
- dolna część.
Jeden z wielu stroików - w całym domu są mniejsze i większe stroiki.
Jeden widać w notce z życzeniami.
Tu ograniczę się do dwóch innych.
Na suchych gałązkach wierzby zawisło kilka ozdób.
Pod choinką było trochę prezentów praktycznych, robótkowych i słodkości. - jak
zawsze :)))
