Przeczytałam:
Bohdan Smoleń nie żyje...
i zrobiło mi się bardzo smutno. :(
Panie Bohdanie, dziękuję za wszystkie lata śmiechu do łez i wzruszeń,
których dostarczał Pan nam wszystkim, mimo własnych tragedii i smutnych
przeżyć.
Zabawne skecze, kreacje aktorskie i piosenki pozostaną na zawsze w pamięci.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz