Robić swoje bez Pana?
Absolutnie...
Czy można zastąpić Mistrza?
Może i można, ale nie Pana Wojciecha Młynarskiego, który teraz ROBI SWOJE... w
innym wymiarze.
Przez wiele lat mojego życia, utwory Pana Wojciecha były przy mnie, słuchałam,
czytałam...
Bardzo lubiłam i lubię twórczość Pana Wojciecha i można by rzec, że wychowałam
się na tej twórczości.
Panie Wojciechu, dziękuję za każde słowo i nutkę... smutno mi, że Pan już nie
napisze ani słowa...
Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:
OdpowiedzUsuńfusilla
2017/03/19 18:34:45
Odchodzą wspaniali aktorzy!
Odchodzą mistrzowie słowa!
My zostajemy!
Aby pamietać!
-
splocik
2017/03/19 20:19:20
Odchodzą... odchodzą...
Tyle po sobie zostawili..., nie zapomnimy o Nich...