We wrześniu mam gonitwę rocznic, a właściwie to tylko... trzy.
Jedna weselna, jedna blogowa i jedna pożegnalna.
O tej ostatniej napiszę za kilka dni.
No i jeszcze kilka rocznic nie naszych. :)
Pierwsza z wymienionych dotyczy rocznicy ślubu (w zeszłym roku było okrągło) i jak co roku 12 września, był to dzień wyjątkowy i tylko NASZ.
Był
wypad na wyborny obiad, włóczenie się i wspominanie miejsc, które
były dla nas szczególne, bo wiązały się z jakąś naszą historią.
Długaśny spacer zakończył się w miejscu, gdzie od lat podają najsmaczniejsze lody.
Wieczorem, w zaciszu domowym, przy lampce szampana i torciku, wspominaliśmy dzień ślubu, a także dni przed i po ślubie... tego się nie zapomina. :)
Jak zawsze, TEN dzień należy do nas, a jeden z najbliższych weekendów jest dla rodziny i wówczas bywa trochę tłoczno.
Taka to już NASZA tradycja. :)
Jak co roku, (od lat) ujrzałam w drzwiach bukiet czerwonych róż, zza których spoglądał na mnie Ktosiu.
Lata lecą, jak szalone, więc takie ważniejsze dni warto w jakiś sposób wyróżnić i przeżyć je w szczególny sposób (czasami spełniając marzenia), bo wiadomo... żaden dzień się nie powtórzy. :)
Kolejna
rocznica tuż, tuż, bo 15 września skończę kolejny, wyjątkowy rok
blogowania i tu szykuje się niespodzianka... dla Was. Zapraszam :)
Kochana to wszystkiego dobrego Wam życzę i dużo miłości na dalsze wspólne lata :)
OdpowiedzUsuńCzarna damo - dziękuje w imieniu swoim i Ktosia. :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Wielu wspólnych lat spędzonych w zdrowiu i radości!
OdpowiedzUsuńElżusiu - dziękuję ja i dziękuje Ktosiu. :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Gratuluje Wam obojgu wspamialej rocznic, wspanialych lat razem i wspomnien, i troszke zazdroszcze ...
OdpowiedzUsuńMotylek
Motylku - dziękujemy :)
UsuńI nie zazdrość - pamiętaj... szczęście przychodzi w najmniej spodziewanym momencie.
Pozdrawiam ciepło.
Gratulacje :) Życzę wielu kolejnych lat razem :)
OdpowiedzUsuńCarpediem - dziękujemy :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Szczerze gratuluję Wam szczęśliwego stażu i życzę jak najdłuższej wspólnej przyszłości - żeby było jeszcze więcej miłego wspominania :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności dla Ktosia :)
El - dziękuję bardzo w imieniu swoim i Ktosia :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Życzę Wam wielu wspólnie spędzonych lat w zdrowiu i miłości :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Eluniu - dziękujemy :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Pierwszy koraliki zawieszony na linii Życia! Życzę samych dobrych dni w czasie następnych koralowych żniw!
OdpowiedzUsuńFuscila - bardzo dziękujemy :)
UsuńBędziemy zbierać kolejne koraliki.
Pozdrawiamy ciepło.
Zdrowia i kolejnych rocznic ,jakże romantycznie spędzony dzien,piekne takie wspomnienia aż mi szkoda że u mnie tak nie jest,
OdpowiedzUsuńUrszula - dziękujemy :)
UsuńKażdy spędza taki dzień na miarę swoich możliwości.
U Ciebie jest inaczej, bo po prostu masz inne warunki.
Pozdrawiamy ciepło.
Gratulacje serdeczne!
OdpowiedzUsuńPięknie przeżywacie ten dzień; masz rację, czas tak szybko ucieka, że należy celebrować, choć na minimalną skalę, wazne wydarzenia.
Hrabino - dziękujemy :)
UsuńŻycie zmienia nam sytuacje z dnia na dzień, więc trzeba chwytać każdy dzień, każdą piękną chwilę, po prostu... "carpe diem".
Pozdrawiamy ciepło.