Hafciki razem...
Bałwanek jest lekko szary, bo zwykle biel śniegu, z którego jest lepiony, to nie jest bielszy odcień bieli. :)
Powyższe hafciki zgłaszam u Raeszki .
A teraz przedstawiam moje haftowane bombki, które obowiązywały w maju pierwszej edycji bombkowania, również u Raeszki.
Hafty razem...
Dodatkowym wzorem była taka fajna skarpeta. :)
U Igiełki zgłaszam wszystkie hafciki, ponieważ nadal wykorzystuję resztki mulin do wyszywania bombek z obu edycji.
U Xgalaktyki również zgłaszam wszystkie hafciki, ponieważ wszystkie wykonuję w roku zabawy
"Choinka 2018"
bardzo ładne
OdpowiedzUsuńMariolu - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Bałwanek jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńCzarna damo - też mi się podoba :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Boże Narodzenie jeszcze niedawno wydawało się tak odległe, ale w zasadzie to już tuż tuż... Właśnie doszłam do wniosku, że i w tym roku nie wyrobię się z żadnym bożonarodzeniowym projektem - to już robi się tradycją... Ale choć popodziwiam twoje śliczne bombeczki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Motylek
Motylku - dziękuję :)
UsuńJa się Tobie nie dziwię, miałaś trudny rok, obfity w różne sprawy, dzieci wymagające większej uwagi, więc nie rób sobie wyrzutów, bo w przyszłym roku na pewno zrealizujesz projekty na czas.
Pozdrawiam ciepło.
Urocze hafciki:))
OdpowiedzUsuńDoniu - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Śliczne hafciki, a bałwanek przesłodki:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSkrawku tęczy - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
U mnie produkcja świąteczną też już w toku!
OdpowiedzUsuńPapatki!
Fuscila - ciekawa jestem, czym zaskoczysz. :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Ile tych pięknych bombeczek,ciekawa jestem zagospodarowania,część będzie na kartki ale zapewne nie wszystkie.Cudeńka.
OdpowiedzUsuńUrszula - dziękuję :)
UsuńJuż niedługo wszystko się wyjaśni. :)
Pozdrawiam ciepło.
Splociku podziwiam Cię, że dajesz radę haftować dwie edycje bombkowana jednocześnie :).
OdpowiedzUsuńU mnie też bałwanek jest szarawy. Stwierdziłam, że jest ulepiony z brudnego śniegu hihi :).
Raeszka - dziękuję :)
UsuńJak widzisz, staram się dotrzymać obietnicy. :)
Pozdrawiam ciepło.
A ja znowu do tyłu z bombkami. A takie ładne!
OdpowiedzUsuńAnja - jak nie ma sztywnych terminów, to można spóźniać się. Najważniejsze, że nie rezygnujesz z zabawy i z przyjemności wyszywania.
UsuńPozdrawiam ciepło.
Widać, że jesteś gotowa na świąteczne kartkowanie :)
OdpowiedzUsuńZrobiłaś wiele ślicznych hafcików
Moniko - dziękuję :)
UsuńKartek za wiele mi nie potrzeba, ale hafciki będą wykorzystane w odpowiedni sposób i w odpowiednim czasie.
Pozdrawiam ciepło.