W poprzednim miesiącu, do zabawy Choinka 2020, wykonałam dwie zawieszki z "podobizną" renifera Rudolfa.
Teraz trafił mi się inny renifer, to kompan Rudolfa, który niecierpliwie czeka na świąteczną podróż z Mikołajem, by rozwieźć podarki dzieciom na całym Świecie.
Skąd wiem, że się niecierpliwi?
Spójrzcie, jak chodzi tam i z powrotem, czyż to nie świadczy o zniecierpliwieniu? :)))
Zawieszki zgłaszam do zabawy u Xgalaktyki.
Marzą mi się takie maleńkie zawieszki, które moglabym dołączyć do świątecznych upominków, ale ciągle nie mogę się za nie zabrać, bo coś po drodze. Twoje mi się podobają ☺️
OdpowiedzUsuńPrimitive Moon - dziękuję :)
UsuńNa pewno uda Ci się wygospodarować trochę czasu na takie miniaturki.
Pozdrawiam ciepło.
Faktycznie, reniferek w ruchu, szybko minie czas do kolejnych świąt. Pozdrawiam deszczowo.
OdpowiedzUsuńUrszulo - czas obecnie niby się wlecze, ale tak naprawdę szybko umyka.
UsuńPozdrawiam ciepło.
No i jaki uśmiechnięty! Jeśli oczywiście renifery się uśmiechają?
OdpowiedzUsuńFuscilo - jasne, że uśmiechnięty. :)))
UsuńPozdrawiam ciepło.
O jak cudnie i ten wzorek kiedyś wyszywałam, robi sie szybciutko. Zawieszki świetne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aniu - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Oj widać, że bardzo jest zniecierpliwiony :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zawieszki.
Pozdrawiam serdecznie.
Eluniu - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Fajny ten renifer ,wcześniejszego tez obejrzałam :)Ja jestem do tyłu z zabawą u ciebie, ale nadgonię.Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńMięto - dziękuję :)
UsuńSpokojnie, jak nadgonisz, to daj znać. :)
Pozdrawiam ciepło.
Fajny renifer :-) też tak czasem chodzę ;-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :-)
Kasiu - dziękuję :)
UsuńJa bardzo często tak chodzę, szczególnie teraz, gdy trzeba siedzieć w domu. :)))
Pozdrawiam ciepło.
Prześliczne zawieszki, Splociku. Czas szybko płynie i reniferek wkrótce się doczeka...
OdpowiedzUsuńUściski.
Małgosiu - dziękuję :)
UsuńNich płynie nawet szybciej, to może normalność szybciej wróci. :)
Pozdrawiam ciepło.
Śliczny. Przebiera kopytkami i tylko patrzeć jak w grudniu popędzi z Rudolfem 😉
OdpowiedzUsuńBetulinowe pasje - dziękuję :)
UsuńPewnie masz rację, ja też tak myślę. :)))
Pozdrawiam ciepło.
Zabawne reniferki ale najważniejsze,że u ciebie nie muszą trzymać 2 metrowego dystansu ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna ozdoba na choinkę będzie:)
Uściski.
K.
Xgalaktyko - dziękuję :)
UsuńReniferki mają szczęście. ;)
Pozdrawiam ciepło.
Ale śliczne te zawieszki. Niby niewiele a mają coś w sobie
OdpowiedzUsuńKatarzyno - dziękuję :)
UsuńPewnie mają magię Świąt. :)))
Pozdrawiam ciepło.