Strony

środa, 16 lipca 2025

Moje rękodzieło do przysłowia albo - lipiec

W ostatnich latach w czasie przekwitania lawendy, gdy bzyki wszelkiej maści nasycą się, zaczynam ścinać kwiaty i wyplatać lawendowe pałeczki. 
W biegłym roku nie wykonałam żadnej lawendowej ozdoby, bo kwiatów było mało na ciemnej lawendzie i trochę więcej na różowej, więc kwiatki ścięłam na susz do wypełnienia saszetek.  
Część krzaczków zmarzła, część zaczęła rozkładać gałązki tracąc zwarty pokrój. 
Musiałam więc lawendowe krzaczki ostro przyciąć.
Po czasie, rośliny zaczęły odrastać i w tym roku podziękowały kwiatami.

Na zdjęciu widać, że gdy pojawiły się pierwsze pączki kwiatków, to na części zdrewniałych łodyg nie było odrostów. 
Odcięłam je, a roślina w miarę wzrostu nabrała kształtu i wypełniła lukę i kwiatów jeszcze przybyło.  


Teraz, gdy bzyki już nakarmione, ścięłam część kwiatów i wyplotłam kilka pałeczek w ramach zabawy Rękodzieło i przysłowia albo... 3.  


Przypomnę tylko wytyczne lipcowe.

1. Przysłowie 
Ciężko pracować trzeba na kawałek chleba. 

2. Cytat 
"Moją życiową misją jest nie tylko przetrwanie, ale także rozwój. Aby robić to z pasją, współczuciem, humorem i stylem". - Maya Angelou

Zgodnie z cytatem nie chcę tylko przetrwać wyplatając co roku zapachowe pałeczki, ale postawiłam także na rozwój i spróbowałam czegoś innego, a wszystko, co robię, robię z pasją.

Jak to zwykle bywa, szukając czegoś innego trafiamy na różne ciekawostki.
Tak też stało się w tym przypadku, niezamierzenie trafiłam na fotkę z lawendowymi ozdobami w postaci parasolek.

Spodobały mi się takie zapachowe ozdoby na tyle, że postanowiłam spróbować zmierzyć się z tematem.
Oto, co mi wyszło z tej próby - jestem z siebie zadowolona. 

Parasolka nr 1

Parasolka nr 2

Obie parasolki

W otoczeniu lawendowym.

Wszystkie plecionki wykonane w tym roku - pałeczki i parasolki. 


Parasolki dołączają do galerii zabawy - TUTAJ


Na koniec, wszystkie prace wykonane od początku roku w tej zabawie. 
 

Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :)

26 komentarzy:

  1. Piękne i pachnące Twoje pałeczki i parasolki z lawendy. Ja suszę tylko łodyżki z kwiatkami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Antonino - dziękuję :)
      To, co uplotłam to nie wszystko, bo reszta kwiatków suszy się do wypełnienia woreczków.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  2. Przepięknie wyszły parasolki a mistrzyni pałkowa już dawno jesteś, ładnie to wygląda, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Urszulo - dziękuję :)
      Pałeczki wykonane kilka lat temu jeszcze wydzielają zapach, gdy się je ponaciska.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  3. Przepiękne te plecionki. Też mam lawendę ale nigdy nie wykorzystałam jej w ten sposób. Może spróbuję. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magiczny Świat Krzyżyków - dziękuję :)
      Kiedyś pokazywałam, jak zaplatam te pałeczki, możesz wpis znaleźć w etykiecie "lawendowe pałeczki".
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  4. Śliczne pałeczki i parasolki splociku. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładne są te lawendowe parasolki. 😍

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowne lawendowe parasolki :) Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawe, nie znałam takiego sposobu. Moje wszystkie lawendy usychały.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Artdeco - nie szukając specjalnie, trafiłam na fotkę na Pinterest :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  8. Wspaniały pomysł na wykorzystanie lawendy, ślicznie wygląda:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haft i Patchwork - dziękuję :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  9. Cudnie wyplecione parasolki, a do tego pachnące:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skrawku tęczy - dziękuję :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  10. Pomysłowe te parasolki z lawendy. Świetnie wyglądają i pachną :) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anetto - dziękuję :)
      Spodobał mi się ten sposób na lawendę, spróbowałam i udało mi się zrobić parasolki. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  11. Bardzo oryginalne te parasoleczki i wspaniałe pałki lawendowe :) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Przecudne i w dodatku pachnące ozdoby. Zazdroszczę lawendy, ale to już wiesz 😉 Za to robię woreczki zapachowe ze zwietrzałej herbaty i zakrapiam olejkiem lawendowym. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeanette - dziękuję :)
      Ciekawy pomysł z tymi woreczkami.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  13. Cudne są te parasolki!! nie wiem czy nie jest już za późno, bo nieco lawenda mi przekwitła, ale mam w planach fusetki, jak będzie? zobaczymy:) pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu - dziękuję :)
      Jeśli kwiatki jeszcze nie opadły, to warto spróbować.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń