Moje robótki - blog o wyszywaniu, szydełkowaniu, papierowej wiklinie, kartkach okolicznościowych oraz o ogródku i urokach natury.
Strony
▼
niedziela, 16 lipca 2006
Taka sobie wycieczka... bez celu
Dziś pojechaliśmy przed siebie. Tak po prostu... bez celu.
Czasami lubimy takie wypady... bez celu
Ustaliliśmy, że przejeżdżamy przez 3 skrzyżowania; na pierwszym skręcamy w prawo, na kolejnym w lewo i znów w prawo.
Po skręcie w prawo (na trzecim skrzyżowaniu), zdecydowaliśmy, że jedziemy prosto przez ok. 20 km. Następnie, na napotkanym skrzyżowaniu, skręcamy w lewo, po ok. 10 km ponownie w prawo i jedziemy jeszcze ok. 20 km.
W ten sposób dotarliśmy do miasteczka położonego w dolinie.
Ze wzniesienia drogi, którą zjeżdża się w dolinę, roztacza się piękny widok na jezioro wtapiające się w miasteczko.
Zaparkowaliśmy samochód w okolicy jeziora i dalej poszliśmy pieszo.
Uliczką biegnącą wzdłuż brzegu dotarliśmy do skwerku z ławkami.
Okazało się, że jest tu także mały pomost, z którego można (z bliska) pogapić się na łabędzie, kaczki, inne ptactwo.
Stojąc na pomoście upajaliśmy się widokiem jeziora otoczonego lasami, z których wyłaniały się (tu i ówdzie) kolorowe zabudowania przystani ze sprzętem pływającym.
Oto kilka fotek znad jeziorka i to, co usłyszałam od "ptaszków".
... tu jest nasza stołówka - ludzie rzucają nam smakowite okruchy...
... popatrzcie na moje maleństwa - prawda, że nie są to brzydkie kaczątka?...
...moje maleństwa też są śliczne - później przypłyniemy przywitać się; teraz musimy poznać okolicę...
...prawda, że jestem piękny?...
...troszeczkę odpocznę od "wiosłowania" i podsuszę piórka, ale nóżki pozostawię w wodzie...
...a ja pofruwam nieco - z góry lepiej widać, co w wodzie pływa...
...szybko! wracamy do stołówki! rzucili świeżą przekąskę!!!...
Dzień był idealny na taki wypad. Ani za zimno, ani za gorąco.
Oprócz spacerów nad jeziorem, powędrowaliśmy w poszukiwaniu innych ciekawych miejsc.
W miasteczku z jeziorkiem spędziliśmy bardzo miłe popołudnie.
Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:
OdpowiedzUsuńmoteczek
2006/07/16 22:37:31
Z wielką przyjemnością odbyłam tę wycieczkę z Tobą Splociku. Wspaniałe zdjęcia i interesujący tekst.
Pozdrawiam
-
ala.mazury
2006/07/17 10:32:21
Widzę, ze wyprawa w nieznane była niezwykle udana. Zdjęcia ptaków śliczne :o).
-
splocik
2006/07/17 14:29:48
Wiedziałam, że przyłączycie się i jest mi niezmiernie miło z tego powodu.
Zapraszam na następne wycieczki, które na pewno zdarzą się jeszcze tego lata.
Pozdrowionka dla wszystkich.
-
hrabina.e
2006/07/17 19:15:52
Śliczne zdjęcia. Po nich widać, że wycieczka na pewno interesująca! Bardzo podoba mi sie to, co powiedziały ptaszki.Pozdrawiam
-
malgorzata.piotrowska1
2006/07/17 21:53:54
Splociku, zdjęcia z wycieczki są wspaniałe, dobrze że urządzasz takie wypady. Ja jadę jutro do Krakowa i Wieliczki z moimi gośćmi z Australii. Też zrobię trochę zdjęć :-)
-
splocik
2006/07/17 22:20:13
Hrabina - czasami warto posłuchać zwierzaków, mają tyyyyle do powiedzenia.
Małgosiu - wpadnę do Ciebie obejrzeć zdjęcia z Twojej wycieczki. Życzę udanego zwiedzania.
Pozdrowionka.
-
hanula1950
2006/07/18 08:00:23
Nic, tylko pozazdrościć...Zdjęcia urocze.Pozdrawiam.
-
madziaaa26
2006/07/18 13:18:46
Witaj:) Przepraszam,że tak długo nie aglądałam,ale niechcący usunęłam całą listę moich ulubionych blogów...teraz myszę szukać wśród swoich papierzysków adresów i wpisywac od nowa:)..Pozdrawiam serdecznie:)
-
pineska40
2006/07/19 08:27:46
Tez tak lubie jechac w nieznane. U nas jednak trudniej znalezc jeziorka i plywajace kaczki lub labedzie, dlatego z wielka przyjemnoscia przeszlam sie Twoimi sladami. Ptaki rzeczywiscie maja sporo do powiedzenia :D Czekam na nastepne wycieczki!
-
ewa777
2006/07/19 11:20:53
Wszystkie zdjęcia piękne, ale najardziej podoba mi się ten samotny łabędź.
-
maria97
2006/07/19 21:21:27
Życzę następnych wypadów i czekam na relacje.
poZDRÓWKA
-
Sława
2006/07/24 21:13:18
Witam wakacyjnie Splociku.
Piękna okolica i piękne zdjęcia, a ten łabędź - chyba się z nim spotkałam w okolicach Wałcza.
Pozdrawiam Cię serdecznie oraz Twoich gości i życzę udanych urlopów:)
Sława