Październikowe przysłowia do interpretacji w mojej zabawie Rękodzieło i przysłowia 3, okazały się dla mnie dość wymagające.
Niby dużo słów, a miałam trudności z interpretacją jednego, wybranego słowa.
Sama takie przysłowia wybrałam. :)
Przypomnę przysłowia...
1. Ze słów mostu nie zbudujesz - do tego potrzebne jest drewno.
2. To łatwe, cudzymi rękoma wyjmować kasztany z ognia.
TO ŁATWE - te właśnie słowa wybrałam z przysłowia drugiego do pracy interpretacyjnej.
Szukając w Pinterest jakichś płaskich ozdób świątecznych do zabawy C&K u Reni (o tym TUTAJ), natknęłam się na świetne bombki "ubrane" w tkaninę.
Na pierwszy rzut oka praca z taką bombką wydała się prosta, ale później dla mnie nieco skomplikowana ze względu na ozdoby i ich mocowanie.
Nie mam wielu ozdóbek i wizyta w sklepie z różnymi akcesoriami zdobniczymi nie przyniosła efektu (chyba postawiłam sobie za duże wymaganie), bo nie znalazłam takich malutkich ozdób.
Nie używam też kleju na gorąco, dlatego mocowanie ozdób wydawało mi się trudne.
Jednak, gdy zaczęłam "ubierać" i ozdabiać bombkę, okazało się to całkiem łatwe.
Zastosowałam ozdobne tasiemki i sznureczki.
Nie chciałam obcinać rogów tkaniny, bo zaczęłaby się strzępić - to jest ta sama tkanina, którą wykorzystałam do wykonania "cukierków dietetycznych".
Zagięłam te największe rogi i przeszyłam je ozdabiając jednocześnie małymi gwiazdeczkami i czerwonymi koralikami.
Bombki lecą do galerii prac - TUTAJ, by zająć miejsce obok ciekawych i wspaniałych (jak zawsze) prac Uczestniczek zabawy.
Bombki są już u adresatek i wiem, że bardzo spodobały się. :)
Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :)
Świetne bombki 🤩 i do twarzy im w krateczce 😏
OdpowiedzUsuńAgulo - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Ciekawe takie bombki ubrane w tkaninę,bardzo mi się podobają.Jeszcze takich nie widziałam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Elżusiu - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Co prawda ja swojej styropianowe bombki ozdabiam materiałem nieco inaczej ale i Twój sposób bardzo mi przypasował, i jest zdecydowanie prostszy od mojego !!!
OdpowiedzUsuńFajne te bombeczki Ci wyszły, grunt że obdarowanym się podobają a to dla nas największa pociecha.
Super też zinterpretowałaś przysłowie. Ja chyba do nich zbyt dosłownie podchodzę :-)
Pozdrawiam
Aniu - dziękuję :)
UsuńZawsze podziwiam Twoje bombki i ja do Twoich muszę pewnie "dorosnąć". :)
Nie bierz wszystkiego tak dosłownie, bo to jest zabawa i wykonywanie czegoś tak, by jedno słowo było w jakiś sposób powiązane (nawet humorystycznie) z wykonaną pracą.
Pozdrawiam ciepło.
Ciekawe te bombki bardzo. Niezwykłe. I misternie ozdobione.
OdpowiedzUsuńAgaja - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Bardzo fajnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńAgatek - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Na pewno się spodobały- piękne są:) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńReniu - dziękuję :)
UsuńSpodobały się i mogłam zobaczyć to na własne oczy. :)
Pozdrawiam ciepło.
Bardzo ciekawe są te przysłowia do interpretacji... Bombki bardzo dekoracyjne i proste w wykonaniu, czyli same zalety takich świątecznych ozdób:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAnetto - dziękuję :)
UsuńPraca niewielka, a efekt może być różny... w zależności od posiadanych drobiazgów do ozdoby.
Pozdrawiam ciepło.
Bardzo ciekawie wykonane bombeczki i ślicznie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńSkrawku tęczy - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Oryginalne i piekne, takie stonowana będą pieknie wyglądać na choince.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńUrszulo - dziękuję :)
UsuńNie wiem, czy obdarowane powieszą je na choinkach, czy jako kompozycje innych dekoracji.
Pozdrawiam ciepło.
Splociku, normalnie aż zaniemówiłam! Super pomysł i wykonanie 🤩
OdpowiedzUsuńJeanette - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Bardzo ładna i dekoracyjna bombka, Splociku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Małgosiu - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Jakie nietuzinkowe ozdoby! Jeszcze takich nie widziałam! Bardzo mi się spodobały. I fajnie, że jednak okazały się nie aż tak trudne do wykonania.
OdpowiedzUsuńMotylek
Motylku - dziękuję :)
UsuńCzasami warto pogrzebać w necie. :)
Z powodzeniem możesz takie wykonać z Emilką. :)
Pozdrawiam ciepło.
Niby takie proste rozwiązanie na ozdobne bombki, a nie pomyślałam o tym. Fajny efekt.
OdpowiedzUsuńLeacathy - dziękuję :)
UsuńCzęsto okazuje się, że proste wykonanie daje taki fajny efekt. :)
Pozdrawiam ciepło.
Fajny pomysł!
OdpowiedzUsuńW prostocie jest niepowtarzalny urok 😀
Beato-Beciu - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.