Strony

sobota, 27 sierpnia 2022

Kalendarz adwentowy 2022 - zadanie na wrzesień

Wrzesień za pasem, bo dziś jest 27 sierpnia, więc pora na wrześniowe zadanie do Kalendarza adwentowego 2022.

Ponieważ jest to przedostatnie zadanie związane z wykonaniem motywów do kalendarza, moim obowiązkiem jest przypomnienie pewnych działań na następne miesiące.

W październiku będzie ostatnie zadanie dotyczące wykonania motywów do naszego kalendarza.

W listopadzie chwalimy się fotką zbiorową wszystkich wykonanych motywów.
Może to być kolaż zmontowany z fotek ze wszystkich zadań, a może to być fotka zbiorowa ułożonych wszystkich motywów.
Listopad, to również czas na przygotowanie ostatecznego wyglądu Kalendarza adwentowego 2022, ale  jeszcze go nie pokazujemy.

W grudniu - od 01. do 05. chwalimy się gotowym Kalendarzem adwentowym 2022.

Trochę mi żal, że zabawa się kończy i maleje zainteresowanie nią.
Organizując zabawę, myślałam, że więcej osób będzie chciało tworzyć ten niezwykły Kalendarz wypełniony niespodziankami.
No cóż, nie zawsze pomysł jest na tyle ciekawy, że trafia do większej grupy.
Zatem, zanim przejdę do zadania na wrzesień, mam pytanie.

Czy chciałybyście bawić się w tworzenie Kalendarza adwentowego 2023?

Tym razem pytam dlatego, że maleje liczba chętnych do tej zabawy.
W roku 2021 przystąpiło do zabawy 15 osób, ukończyło ją 10 osób, a w tym roku zapisało się 9 osób, jedna zrezygnowała na początku i mam sygnał, że jeszcze jedna osoba może zabawy nie ukończyć, czyli ukończy zabawę 7 osób.
W takiej sytuacji nie wiem, czy myśleć o nowych wytycznych, czy o czymś innym.
Jakie jest Wasze zdanie?


A teraz motywy na wrzesień:

OSTROKRZEW i numer 12 
CZAPKA NARCIARSKA i numer 9

Bardzo proszę, zostawiajcie informację o wykonanych motywach z tego zadania, pod tym wpisem. 
 
Życzę przyjemnej zabawy. :) 


Wszystko na temat zabawy napisałam TUTAJ - zasady.
 
Poszczególne zadania i efekty prac Bawiących się:
TUTAJ  jest zadanie 1 - na styczeń i efekty prac.
TUTAJ  jest zadanie 2 - na luty i efekty prac.
TUTAJ  jest zadanie 3 - na marzec i efekty prac.
TUTAJ  jest zadanie 4 - na kwiecień i efekty prac.
TUTAJ  jest zadanie 5 - na maj i efekty prac.
TUTAJ  jest zadanie 6 - na czerwiec i efekty prac.
TUTAJ  jest zadanie 7 - na lipiec i efekty prac.
TUTAJ  jest zadanie 8 - na sierpień i efekty prac.

Motto zabawy, to:
 
"Im większa praca, tym milsze znoje"
 
Nabierajcie chęci i dołączajcie do zabawy,
bo praca nie jest mała, ale nie jest wielka, 
a efekt gotowego kalendarza
albo uśmiech nim obdarowanych,
wynagrodzi wszelkie znoje.

Efekty prac do zadania nr 9 widoczne są poniżej, a o pracach można poczytać w blogach - linki nad poszczególnymi fotkami.



3. Agata 
- wersja papierowa 
- wersja haftowana 

4. Tina J 

5. Elunia 

6. Mięta 

7. Ja Splocik


Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :) 

czwartek, 25 sierpnia 2022

Kartka według mapki - sierpień

Kartkę na sierpniowe wyzwanie w zabawie Kartki według mapki 2022 początkowo miałam zamiar wykonać według lewej mapki, ale ostatecznie wykonałam ją według prawej mapki.


Wykonałam mały hafcik kwiatka w odcieniach różu, co najbardziej pasowało mi do mojego pomysłu.


Tło i paski nachodzące na siebie początkowo miały być inne, ale myślę, że dokonałam dobrego wyboru.


Zastanawiałam się nad drobnymi dodatkami, ale nie chciałam przedobrzyć, nie jestem w tym dobra, więc postawiłam na perełki w odcieniu tła.


Kartkę posyłam do zabawy u Ani, a tam w galerii można zobaczyć mnóstwo ślicznych kartek według obu mapek.


TUTAJ są zasady zabawy.


A w ramach zabawy - Pascha 2022-2023, powstała kolejna ozdoba wielkanocna, ale o niej napisałam w drugim blogu - TUTAJ


Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :) 

wtorek, 23 sierpnia 2022

Zrobione w sierpniu - Kalendarz 2022

Moje sierpniowe motywy do Kalendarza adwentowego 2022 wykonałam prawie na początku miesiąca.
Jakoś tak zeszło na działkowe działania i na walkę o przetrwanie w czasie upałów, że dopiero teraz przyszedł czas, by o nich napisać. 
Da przypomnienia, motywy sierpniowe, to:

ANIOŁEK i numer 13
GWIAZDA BETLEJEMSKA (kometa) i numer 22 
NARTY i numer 14 

Gwiazdka była najprostszym motywem, więc poszła na pierwszy rzut.


Narty sprawiły trochę problemu, jak pozostałym Uczestniczkom zabawy.
Nie mogąc znaleźć gotowego wzoru na narty, bo narty dla dorosłych były za długie do wielkości moich pozostałych motywów.
Wykombinowałam więc sama - te narty są dziecięce i odpowiednie kijki do nich.


Na koniec aniołek, którego znalazłam wśród drobnych wzorków, jakie dawniej zapisałam z myślą do wykorzystania w przyszłości - teraz przydał się.
Aparat wychwytuje wszystko, nawet drobne zagniecenia kanwy, których w rzeczywistości nie widać tak bardzo, jak na fotce, ale zanim dojdzie do montowania kalendarza, wszystkie motywy będą jeszcze raz prasowane.
  

I to już wszystkie motywy z sierpniowego zadania.


Motywy odsyłam do galerii zabawy - TUTAJ, gdzie można zobaczyć prace wszystkich bawiących się.

TUTAJ są zasady zabawy. 


Wszystkie motywy wykonane od początku zabawy:
- styczeń i luty 
- marzec i kwiecień 
- maj i czerwiec 
-lipiec i sierpień 

Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :) 

piątek, 19 sierpnia 2022

Do sierpniowego przysłowia

W zabawie Rękodzieło i przysłowia 3, z sierpniowego przysłowia, a były one dwa, jak zawsze.

1. Kto wełny szuka, wraca ostrzyżony.
2. Ile kto ma cierpliwości, tyle mądrości.

wybrałam słowo... 

O tym, które słowo wybrałam, można dowiedzieć się w drugim blogu TUTAJ. :)


Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :) 

środa, 17 sierpnia 2022

Lilie i liliowce

Mam serdecznie dość tych upałów, bo nie dosyć, że nie ma czym oddychać, to nawet trudno usiedzieć na działce w cieniu. 
Sąsiedzi działkowi (na nich nie narzekam) obdarowują mnie owocami, które trzeba przerobić.
Ja obdarowuję ich tymi owocami, których u mnie pod dostatkiem i taka wymiana jest fajna, tylko przez te upały nie mam ochoty na przetwarzanie, ale wyjścia też nie mam.
Jakoś muszę to pogodzić, bo nie można zaprzepaścić darowanych owoców. 
Owoce przerabiam na dżemy, bo w tej postaci są przez nas bardzo lubiane.
A robienie dżemów wiąże się grzaniem i jak tu pogodzić upał na zewnątrz z ciepłem dodanym wewnątrz mieszkania. 

Dżem się robi, a ja przygotowałam kilka, no może ciut więcej fotek kwiatów, które cieszyły na żywo oczy w lipcu, a teraz mogę cieszyć oko wspominając.

Dzisiaj wspominam lilie, liliowce, które kwitły pod koniec czerwca i w lipcu. 

Zacznę od lilii białych 

Widać, że nie leję wody na trawnik, choć serce ściska się na jego widok.


Białą lilię upodobał sobie taki jegomość i wcale nie zwracał na mnie uwagi, gdy go obserwowałam.



Lilie żółte - cytrynowe


Trafiłam na moment, gdy lilia otwierała pierwszy płatek. 


Wygląda to bardzo zjawiskowo. 


Lilia żółta ciemniejsza.


Lilia pomarańczowa.


Lilia łososiowa.


Lilia bordowa a może buraczkowa.


Liliowce - mamy trzy odmiany kolorystyczne.

Ten liliowiec kwitnie najwcześniej.



Następnie kwitnie taki ciemny.



Ten dwukolorowy kwitnie najpóźniej.


Inne kwiatki z lipcowego kwitnienia będę wspominać w późniejszym wpisie.

Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :) 

wtorek, 9 sierpnia 2022

Biscorniaczek sierpniowy

W zabawie Kolorowe biscorniaczki, otrzymałyśmy wytyczne na sierpień, do wykonania kolejnego igielnika.
Mariola zapodała bardzo smakowity temat - TRUSKAWKI.
Nie mam w tym roku własnych truskawek, ale mam dobre źródełko, dzięki temu pojadłam i porobiłam trochę dżemów na zimę.

Taki temat nie mógł długo czekać na realizację, więc szybko zrobiłam przegląd starych zasobów, prześledziłam też Pinterest i znalazłam fajny wzór.


Wyszywało się przyjemnie, wspominając zajadanie się truskawkami jeszcze nie tak dawno.


Teraz są inne owoce na porządku dziennym - jabłka papierówki, borówki/jagody, maliny oraz śliwki. 
Te ostatnie są jeszcze w garze - będzie dżem.


Po zszyciu i wypełnieniu poduszeczki, ściągnęłam środki, podobnie, jak w pierwszym igielniku. 
Różnica jest taka, że w pierwszym zastosowałam białe koraliki - perełki, a tym razem ze względu na kolor owoców, koraliki są czerwone.  


Na sesję foto, biscorniaczek pojechał ze mną na działkę.
Jak widać najpierw wskoczył na żółtego iglaczka. 


Następnie spodobały mu się wrzosy, które zaczynają rozkwitać.


A jak wrzosy rozkwitają, to znaczy, że już niedługo wrzesień i jesień...


Na koniec ułożył się na dużym liściu dyni Muskat.


Tę dynię posadziliśmy w zeszłym roku po raz pierwszy i byłam nią zachwycona.
Gruba warstwa miąższu i ten kolor..., ciemny pomarańczowy, nawet po zamrożeniu kolor nie zmienił się i smak pozostał też taki sam.
W tym roku ponownie ją posadziliśmy i mamy kilka sporych kulek. 


Igielniki/biscorniaczki wykonane w ramach zabawy. 

Z jednej strony...
i z drugiej strony.

Ciekawe, czy jeszcze któraś z bawiących się wybrała ten wzór.

Biskorniaczek wysyłam do zabawy u Marioli.


O biscorniaczkach pisałam:
- w lipcu - TUTAJ.

Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :)