A temat nr 06 zabawy Niedziela z fotografią, to:
Smaki lata
Ponieważ smaków letnich jest mnóstwo, a ilość fotek jest ograniczona (i dobrze), więc jako łasuch w pierwszej chwili w wybrałam to, co łasuchy uwielbiają, czyli desery i patery z owocami.
Później jednak pomyślałam, że potraktuję temat inaczej.
Wybrałam coś z deserów, potraw i przetworów, a także podałam linki prowadzące do innych smaczków związanych z latem.
Desery
Najszybszym i najprostszym sposobem na deser z owocami, nie licząc czasu tężenia galaretki, jest właśnie galaretka z zatopionymi owocami lub bez nich, ale na pewno z bitą śmietanką i owocami jednego rodzaju lub mieszanką owoców różnych. Galaretka czasami zastępowana jest lodami.
To jest mój ulubiony deser, a ponieważ w moim ogródku jest taki moment, że kończą się zbiory borówki amerykańskiej, a zaczyna się podjadanie słodziutkich winogron, zatem w tym czasie najczęściej na stole gości galaretka z borówkami, bitą śmietaną winogronowymi kulkami.
Na równi z deserami w pucharkach stawiam ciasta pieczone (1) i ciasta na zimno (1)
Potrawy
W sezonie letnim królują dania z owocami, takie jak: zupy, makarony, pierożki (1), naleśniki (1), .
Jednak jest jedno warzywo, które jest numerem pierwszym na moim stole w okresie lata i czasami zahacza o początek jesieni. To warzywo, to cukinia.
Rośnie u mnie zielona, żółta i jak widać dwukolorowa. :)))
W moim ogródku sezon na cukinie trwa dość długo - zwykle przez sierpień, wrzesień i czasami pierwsze dni października.
Jednak w tym roku lato było u mnie bardzo gorące i bardzo suche - wszędzie padał deszcz, a moje okolice omijał, co sprawiło, że wszystko dojrzewało w przyspieszonym tempie podlewane "z dołu".
Nie inaczej było z cukiniami, które szybko rosły i dojrzewały, więc w ty roku sezon na nie zaczął się w lipcu i właśnie zerwaliśmy ostatnie cukinie.
Od wielu lat z cukinii robię bigos, od trzech lat robię także dżemy o smaku cytrynowym i pomarańczowym, a w tym roku wykonałam próbę mrożenia cukinii pokrojonej w grubą kostkę i zobaczę co z tego wyjdzie.
Przetwory
Część owoców własnych, otrzymanych od sąsiadów działkowiczów albo po prostu kupionych na ryneczku, poddaję obróbce i zachowuję smak lata na okres zimowy.
Najczęściej są to przetwory w postaci dżemów.
Tym sposobem smaki lata wracają w sezonie zimowym i przywołują wspomnienia.
Jakie smaczne zdjęcia :) Ja cukinie bardzo lubie i wcinam ją cały rok w różnej postaci, czy to podsmażaną na patelni jako surówka do obiad, czy to w leczo, czy zrobione z nich placki ziemniaczane itd :)
OdpowiedzUsuńCzarna damo - dziękuję :)
UsuńJa cukinię traktuje właśnie sezonowo, bo sadzimy ją u siebie w ogródku, ale zdarza mi się zrobić placki lub zapiekankę po sezonie, chociaż to już nie to samo, co w okresie letnim.
Pozdrawiam ciepło.
Piekny temat i piekne fotki dobrane ,apetycznie,szczególnie galaretka z bitą śmietaną.Ja również w tym roku dużo cukiniuję,jeszcze rośnie na działce (na terenie który pod truskawki ma być a szkoda jeszcze jej wywalić),zrobiłam na bazie cukini keczup,na trzy obiady zawekowałam i jedliśmy zupy,zapiekanki i bigos.Pozdrówka.
OdpowiedzUsuńUrszula - dziękuję :)
UsuńU mnie z cukinii najbardziej ulubiony jest bigos podawany z ryżem i ostatnio dżem o smaku pomarańczowym.
Pozdrawiam ciepło.
Splociku - jak zawsze zaskakujesz :)
OdpowiedzUsuńI znowu coś nowego widzę, nie wiedziałam, że są dwukolorowe cukinie.
A galaretka z owocami i śmietanką! Moje smaki, ale już zabronione.
Pięknie uzupełniłaś zdjęcia smakowitymi linkami - dziękuję.
Pozdrawiam :)
El - dziękuję :)
UsuńDwukolorowa cukinia, to najprawdopodobniej efekt posadzenia przez Ktosia dwóch różnych sadzonek (cukinii żółtej i zielonej) w jednym punkcie.
Podczas kwitnienia pszczółki lub inne bzyczki mogły zrobić taką niespodziankę. :)))
Pozdrawiam ciepło.
A to tym bardziej niezwykły efekt - mam na myśli cukinie:)
UsuńEl - chyba na tym polega produkcja nowych odmian. :)))
UsuńPozdrawiam ciepło.