niedziela, 21 lutego 2016

Papierowa wiklina cz. 1

Ja nie zajmuję się papierową wikliną, a jedynie korzystam z tego, co wyplecie mój...Ktosiu.
Zatem wszystkie prace, które tu pozbierałam i w kolejnych wpisach przedstawię, to dzieło Ktosia.









 

  










 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz