Ornament 2

To już drugi haft wykonany w mojej zabawie Swobodne haftowanie.

Wzorek wyszyłam tym samym kolorem, co w pierwszym przypadku, ale czy następne będą w tej samej kolorystyce... czas pokaże.

Przypomnę, że sposób zagospodarowania haftów może być ujawniony dopiero po zakończeniu zabawy, czyli po 25 sierpnia 2017r.

Nadchodzi czas na schemat trzeci, który wyślę 1 kwietnia 2017r. i nie będzie to Prima Aprilis. :)))


Efekty prac można zobaczyć u uczestniczek zabawy:

1. Teresakopec
2. Karto-flana
3. El
4. AsiaB
5. Mariola
6. Mięta
7. Nina
8. Elżusia
9. Ania z Zapiecka
10. Mlenka
11. Dendrobium
12. Marille

Świąteczne kartkowanie - kartka 4

Kolejny raz zrobiłam kartkę w ramach Wielkanocnej Zabawy Karteczkowej.

Moją czwartą kartkę wykonałam na podstawie mapki, ponieważ głowę miałam zajętą innymi ważnymi sprawami i na myślenie o kartce ciągle było odsuwane na dalszy plan.
Jednak nie chciałam przedłużać zaległości, więc mapka okazała się dobrym pomysłem, co nie znaczy, że nie zrobię jeszcze innej kartki z tą grafiką.

Tekst o jajku znalazłam w sieci, na stronie z różnymi życzeniami świątecznymi i spróbowałam uformować z niego jajko..., jak widać prawie mi się udało. :)

Zastosowałam grafikę nr 2 oraz mapkę, którą obróciłam.

Banerek zabawy

Jeszcze dwie miniaturki...

Ostatnio jestem trochę, a może trochę więcej zajęta innymi sprawami i na robótki haftowane poświęcam mniej czasu, ale takie maleństwa wyszywa się super szybko.

Powstały zatem kolejne dwa maleństwa.

Ten hafcik poniżej, to taki trochę tematem zbliżony do wielkanocnego. :)))

Z tego typu drobnych hafcików, mam do wyszycia jeszcze dwa, ale takiej kanwy już nie mam. :(
Może dwa kawałeczki gdzieś znajdę, jak tylko zrobię porządki w moich zasobach robótkowych...
A te ostatnie przechowuję w różnych miejscach, bo w jednym to byłoby baaardzo trudno.

Mistrzu Wojciechu, dziękuję...

Robić swoje bez Pana?
Absolutnie...

Czy można zastąpić Mistrza?

Może i można, ale nie Pana Wojciecha Młynarskiego, który teraz ROBI SWOJE... w innym wymiarze.

Przez wiele lat mojego życia, utwory Pana Wojciecha były przy mnie, słuchałam, czytałam... 
Bardzo lubiłam i lubię twórczość Pana Wojciecha i można by rzec, że wychowałam się na tej twórczości.

Panie Wojciechu, dziękuję za każde słowo i nutkę... smutno mi, że Pan już nie napisze ani słowa...

Powrót do miniaturowych hafcików

Jak ten czas szybko leci...

Szybko, a nawet bardzo szybko, bo minęły trzy lata, gdy wyszyłam takie miniaturki.
Przeleżały one w pudełku tyle czasu i w końcu doczekały się kolejnych maluszków.
Fajnie się je wyszywa, tylko nie mam na nie pomysłu, ale może gdy powstanie ich więcej, pomysł się znajdzie.

A może Wy podpowiecie mi, co z tymi maleństwami można zrobić?

Kilka kartek okolicznościowych

W minionym roku wykonałam kilka kartek okolicznościowych na imieniny, urodziny, rocznice.
Niestety nie wszystkie kartki załapały się na foto, a niektóre fotki (przez zupełny przypadek) zostały usunięte z pamięci aparatu, zanim trafiły do komputera, bo potrzebne było wolne miejsce. wrrr!
Z tamtego roku uchowały się tylko dwie fotki, chyba tylko dlatego, że zostały wykonanie w pierwszych miesiącach roku.
Mam nauczkę na przyszłość, żeby zaraz po zrobieniu zdjęć, przerzucić je do komputera, a wtedy przynajmniej nie znikną z pamięci aparatu.

Ostatnio wykonana kartka urodzinowa dotarła do solenizantki, więc może się tu pojawić.

Dwie zapomniane fotki (poniżej) wpadły mi w oko, gdy robiłam małe "przemeblowanie" w zbiorach fotek.
A ponieważ nie pisałam o tych kartkach, to tylko je przedstawię.

To znaleziona fotka kartki urodzinowej wykonanej w minionym roku.

A to kartka wykonana także w minionym roku, z okazji rocznicy ślubu.

Cztery pory roku oprawione

Cztery pory roku, które skończyłam wyszywać jesienią, doczekały się oprawy i swojego miejsca na ścianie.

W pierwszym podejściu kupiłam ramki prostokątne, bo nigdzie nie mogłam znaleźć kwadratowych.
Jednak coś mi mówiło, że powinnam się wstrzymać z oprawieniem i nie rezygnować z poszukiwań.
W ostateczności mogłabym zamówić wykonanie, ale wtedy wyniosłoby mnie to dwa razy drożej.

Myśl, która kazała mi czekać okazała się myślą trafioną, ponieważ parę dni temu natknęłam się w jednym ze sklepów na komplety (mniejszych i większych) kwadratowych ramek, po 3 szt w każdym komplecie.
Bardzo mnie ten widok ucieszył, a jeszcze bardziej cena.
W miejsce jednego kompletu miałabym wykonaną na zamówienie jedną ramkę i to z lekką dopłatą.

Ramki mają głębię i dodają uroku obrazkom.

Mogłam zawiesić je na innej ścianie w taki sposób by dały owal, jak w oryginale wyszyte na jednym kawałku kanwy.

Jednak zdecydowałam, że pod półką będzie im najlepiej i to w takiej właśnie kolejności, jak widać na fotce poniżej.
Wszak początek roku jest jeszcze porą zimową, a dodatkowo, układ łuków w tej kolejności pasuje najlepiej.

Świąteczne kartkowanie - kartka 3

Po raz trzeci wykonałam kartkę wielkanocną w ramach Wielkanocnej Zabawy Karteczkowej.

Bardzo starałam się zrobić coś innego niż podpowiadały Twórcze Mamy i oceńcie, czy mi się to udało.

Przewidziane wytyczne do wykonania kartki, to:
- piórko,
- tkanina,
- motyle,
- bez kwiatów,
- akcent glossy (błyszczący wyraźny element),
- perełki,
- postrzępione, poszarpane, przypalone, wycięte ozdobnymi nożyczkami, dziurkaczem brzegi kartki lub jej fragmenty/części składowe.

Do wykonania kartki wykorzystałam grafikę nr 1
oraz wytyczne: motyle, perełki, bez kwiatów, ozdobnie wycięte brzegi części składowej.

Wykorzystałam też technikę 3D - w moim przypadku są to cztery warstwy odpowiednio przyciętych wydruków obrazka i naklejone w piramidkę.

Banerek zabawy