W marcu,
w czwartym zadaniu zabawy "
Hafty i przysłowia", proponowałam takie oto dwa przysłowia:
1. Jaskółka i pszczółka lata, znakiem to wiosny dla
świata.
2. Jeszcze tego nie było, by jajko kurę uczyło.
Ściegiem dodatkowym był ścieg gałązkowy - do wyboru były dwa rodzaje z czterech przedstawionych.
Najpierw wybrałam przysłowie drugie, kojarzące się nie tylko z młodym pokoleniem, któremu wydaje się, że jest mądrzejsze od pokolenia starszego, doświadczonego życiem, ale także z czasem świątecznym.
Mama kura, usłyszawszy mądre wypowiedzi jajek, zapakowała je do koszyka i zawiozła zapisać je od razu do szkoły, pomijając etap żłobkowy i przedszkolny.
Ściegi dodatkowe, to gałązka rozwarta, na obrazku jako samosiejki sosenek oraz gałązkowe piórka przyniesione przez wiatr z pobliskiego lasku.
Hafcik został oprawiony i powstał taki świąteczny obrazek...
Do kompletu będą jeszcze trzy obrazki, ale to już innym razem, przy następnej okazji. :)
Gdzieś, po drodze, w poszukiwaniach schematów pasujących do któregoś przysłowia, spotkałam fajną jaskółkę.
Ponieważ pracy przy niej nie było wiele, postanowiłam wyszyć ją do przysłowia nr 1.
Z dodatkowych ściegów zastosowałam jodełkę - to widziany w oddali zielony lasek.
Gałązkowe piórka, to grupa jaskółek lub innych ptaszków majacząca daleko od jaskółki z pierwszego planu.
Tymczasem zabawa trwa i nadal można do niej
dołączyć - zapraszam. :)
Hafty i przysłowia - tutaj są szczegóły.
TUTAJ jest zadanie nr 1 i efekty prac.
TUTAJ jest zadanie nr 2 i efekty prac.
TUTAJ jest zadanie nr 3 i efekty prac.
TUTAJ jest zadanie nr 4 i efekty prac.
Nie taki diabeł straszny, jak go malują..., więc do zabawy dołącz i TY :)))