Dziś moje kwietniowe hafciki wykonane w ramach zabawy "Hafty i przysłowia".
W kwietniu obowiązywały przysłowia:
1. Jak przygrzeje słonko, przejdzie kwiecień łąką.
2. We środę po kołaczach, gdy żaba zakuka, już nas zima mrozami pewnie nie oszuka.
2. We środę po kołaczach, gdy żaba zakuka, już nas zima mrozami pewnie nie oszuka.
Natomiast ściegiem dodatkowym był ścieg dziergany, a dokładnie jeden z kilku przykładów
Rok temu zakończyłam wyszywanie takich małych hafcików, z których powstały obrazki.
Spodobały mi się te wyszywane stworki, czego nie mogę powiedzieć o lubieniu ich w realu.
To sprawiło, że z dwóch obrazeczków (dla jakiegoś celu) postanowiłam zrobić jeden, wyszywając je blisko siebie na jednym kawałku kanwy.
Coś się jednak zadziało, że przerwałam wyszywanie i robótka trafiła do pudełka rzeczy do skończenia.
Przez pierwsze dni kwietnia zajęta byłam innymi robótkami pilnymi, ale o nich napiszę w innym terminie.
Gdy w końcu mogłam zająć się realizacją zadań kwietniowych i zaczęłam szukać kawałków kanwy do wykorzystania na takie drobne hafty, natknęłam się na tę haftowankę w toku.
Od razu skojarzyła mi się kwietniowa łąka, na łące kwiatki, na kwiatkach żyjątka i słonko... po prostu dokładnie obrazek do przysłowia nr 1.
Takie jasne, niemal cytrynowe słoneczko (środkową część) wyszyłam ściegiem dzierganym i dodałam dodatkowe kreski rozchodzących się promieni.
Szukając alternatywnego obrazka do pierwszego przysłowia, natknęłam się na Pinterest na taką wesołą żabką, która sprawiła, że uśmiechnęłam się do niej.
Tak mnie oczarowała ta żabusia, że musiałam ją wyszyć nie myśląc jeszcze o zagospodarowaniu wyszywanki.
Skojarzyłam ją z przysłowiem nr 2, bo przyznacie, że uśmiech tej żabki może rozbroić nawet srogą zimę, która wiosną już nas nie zaskoczy. :)
Nawet teraz patrząc na nią uśmiecham się, bo ona po prostu wywołuje uśmiech.
Gdy skończyłam wyszywać, dodałam kępki traw stosując ścieg dziergany dekoracyjny, wpadłam na pomysł zrobienia takiej wesołej zawieszki - poduszeczki.
A skoro poduszeczka, to obowiązkowo druga strona do wyszycia.
Żabka taka urocza, to nie może być inaczej..., to jest książę, którego zła czarownica zamieniła w takie stworzonko.
Na dowód tego, żabka za plecami chowa... oczywiście - koronę.
Tymczasem zabawa trwa i nadal można do niej dołączyć - zapraszam. :)
Hafty i przysłowia - tutaj są szczegóły.
TUTAJ jest zadanie nr 1 i efekty prac.
TUTAJ jest zadanie nr 2 i efekty prac.
TUTAJ jest zadanie nr 3 i efekty prac.
TUTAJ jest zadanie nr 4 i efekty prac.
TUTAJ jest zadanie nr 5 i efekty prac.
Nie taki diabeł straszny, jak go malują..., więc do zabawy dołącz i TY :)))