Mój majowy ogródek

To nie wszystkie kwiaty, które kwitły w moim ogródku, ale ponieważ nie byłam na bieżąco, więc wybrałam tylko część fotek.

Tulipany różne, różniste.

Część tulipanów zaczęła kwitnienie pod koniec kwietnia, ale głównie w maju cieszyły oczy. 

Niziutkie tulipanki botaniczne, jak gwiazdki błyszczały w kilku punktach działki.

Tulipany tradycyjne

Tu widać w tle drugie tulipanki botaniczne - różowe. 

Botaniczne różowe tulipanki.

Tulipanek, który na jednej łodyżce ma dwa pączki. 

I wyszło, że na dwóch łodyżkach zakwitły trzy kwiatki. 

Późniejsze tulipany.

Tulipan postrzępiony.

Tulipan wielowarstwowy.

Lilaki = bzy.

Ubiorek wiecznie zielony.

Białe cebuliczki.

Orliki w różnych kolorach.

Miniaturowy lilak - Palibin

Ma drobne kwiatki czteropłatkowe, ale jak to bywa można znaleźć kwiatek pięciopłatkowy. 

Pamiętacie, jak szukało się takich kwiatków - mam tak do dziś.

Dla Was przybliżenie - szukajcie na szczęście. :)

Kosaćce wysokie.

Piwonia od Urszuli.

W międzyczasie na parapecie zagościł młody gołąbek, by odpocząć w czasie nauki latania.

Na działce akurat był czas karmienia sikoreczek w budce i sikorka szukała jedzonka dla młodych.

Na koniec jedna z wielu tęcz, jakie trafiły się w mojej okolicy w maju.

Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :)