Orzechów zawsze mieliśmy ogrom - z dwóch drzew rosnących w pobliżu domu - a tort orzechowy był wspaniały.
Mam tę książkę od zawsze, a właściwie odziedziczyłam ją.
W przyszłym roku książka osiągnie niezły wiek - 100 lat.
Widać wpływ czasu na jej kartki, które są coraz bardziej żółte i kruche.
Okładka dawno temu zaginęła, brakuje też trochę kartek i nie wiem dokładnie ile książka ma stron, ponieważ ostatnia zachowana strona ma numer 748.
Postanowiłam ocalić książkę od "rozsypania w pył" i zeskanować ją strona po stronie, po czym zapisać na płytę - może "przeżyje" następne 100 lat.
Na pewno będzie to trwało sporo czasu, ale tak postanowiłam i tak zrobię.
Tak wygląda strona ze słowem od autorki:
Można zauważyć, że autorka (Marya Monatowa) wspomniała też o robótkach.
Tak wyglądają kartki zawierające zestawy dań:
1. Przepis na wyborne pączki
2. Przepis na faworki
Smacznego!!!
Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:
OdpowiedzUsuńmotylek73
2008/01/31 20:29:40
Takie książki są wspaniałe! Ja uczyłam się nabierać oczek z podobnie wiekowej książki mojej babci. Niestety została w Polsce...
Koniecznie ocal ją od zapomnienia!
Mniam, ale bym sobie zjadła takiego pączusia domowej roboty...
Motylek
-
ewa777
2008/02/01 16:14:23
Książka kucharska Monatowej jest bardzo ceniona wśród osób zajmujących się kuchnią na poważnie. Radzę Ci pójść do jakiejś większej biblioteki i z tego samego wydania skserować brakujące strony, a poem najlepiej oddać książkę do introligatora, żeby ładnie oprawił.
-
ewa777
2008/02/01 18:52:09
PS. Jesteś pewna, że ostatnia strona ma numer 748? Nie 743? Próbowałam sprawdzić w katalogu biblioteki. Zajrzyj później do poczty, postaram się podać szczegóły.
-
splocik
2008/02/01 18:54:53
Motylku - skorzystaj z przepisu i spraw sobie ucztę pączusiową.
Ewa - bardzo dziękuję za podpowiedź, taką opcję ocalenia książki też wzięłam pod uwagę.
Pozdrawiam ciepło.
-
splocik
2008/02/01 19:50:58
Ewa - nie wiem jaki numer ma ostatnia strona, ponieważ w posiadanym wydaniu mam stronę 748 i na pewno nie jest to ostatnia strona lecz ostatnia ocalona.
Pozdrawiam ciepło.
-
malgorzata.piotrowska1
2008/02/02 20:21:28
Splociku, bardzo dziękuję za ten wpis, uwielbiam takie cenne pamiątki z domowej skarbnicy. Z przyjemnością poczytalam i popatrzyłam na zdjęcia. Pilnuj tego skarbu jak oka w głowie, niewiele jest takich książek w domach.
-
slonecznik61
2008/02/02 20:38:09
Uwielbiam takie stare książki,które posiadają swoją historię i przeszły przez wiele par rąk.Z tego względu przyjemniej czyta mi się książki z biblioteki niz pachnące drukarnią nowości.Zachowaj,Splociku tę książkę,bo to cenne dziedzictwo!
-
splocik
2008/02/03 15:03:25
Małgosiu - cieszę się, że sprawiłam Ci radość. Dotychczas pilnowałam, teraz muszę ocalić, bo kartki kruszą się i boję się, że pewnego dnia nie będę miała już co wziąć do ręki.
Slonecznik - książki nie tylko przechodzą przez wiele rąk, ale też przez różne zdarzenia i niektóre - tak jak moja - gdzieś po drodze "coś z siebie zgubiły".
Pozdrawiam ciepło.
-
malgunia
2008/02/04 20:06:20
Splociku, ja tez mam taka ksiażke w domu u rodzicow!!!!
Jedyna pamiatka po babci:( Mnie najbardziej utkwil w pamieci - pulardy w ciescie:)
Oj, cuda tak wyprawiali....
-
malgunia
2008/02/04 20:10:54
Drugi akapit - o slugach i ciaglych ich zmianach !!!
Boski:):)
-
splocik
2008/02/04 20:24:42
Malgunia - oj wyprawiali cuda!
Zajrzyj na pocztę.
Pozdrawiam ciepło.
-
nie_taka_zla
2008/02/07 22:35:43
te stare książki mają w sobie coś, jakiś urok. może to jakaś nostalgia za czasem utraconym, może ten język nieco archaiczny, może tęsknota za spokojem mieszczańsko-ziemiańskim... a może uśmiech, wywołany przez przepis rozpoczęty słowami "weźmij kopę jaj i dziewkę do ukręcania onych"... ;-)
pomysł ze skanowaniem - znakomity!
-
anqu
2008/02/08 20:45:23
piękna książka i warto ocalić ją przed zniszczeniem
pozdrawiam
-
krykiet66
2013/02/08 17:34:56
Pewnie nie uwierzycie ale właśnie robię te pączki (po raz pierwszy w życiu)
-
splocik
2013/02/11 14:50:02
Krykiet66 - a dlaczego mam nie uwierzyć? :))) Ja też wiele rzeczy robię pierwszy raz, mimo, że mogłam to zrobić wiele razy już dawno temu.
Podziel się wrażeniami z robienia tych pączków :)
Pozdrawiam ciepło.