czwartek, 29 listopada 2012

Karteczki - kolejne dwie

Te karteczki zrobiłam wczoraj.
Wcześniej przymierzałam się do nich, ale jakoś mi nic nie wychodziło.
Bolała mnie głowa (ach te zmiany pogodowe!) i nic mi nie pasowało do tych matematycznych hafcików.
Wczoraj zaczęłam przebierać, dobierać wycinankowe drobiazgi i muszę przyznać, że zajęło mi to trochę czasu mimo, że efekt ostateczny na to nie wskazuje, ale nie korzystam z żadnych mapek tylko tak sobie kombinuję :)))





1 komentarz:

  1. Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:

    85_marchewka
    2012/11/29 17:49:07
    Piękne są te kartki! Szkoda że sama tak rzadko dostaję i wysyłam, ale jakbym miała dostać to chciałabym właśnie taką:-)
    Zapraszam i pozdrawiam
    -
    aneladgam
    2012/11/29 21:25:57
    Muszę powiedzieć Ci, że w końcu dałam się namówić i na najbliższą niedzielę zapisałam się na warsztaty "Kartka świąteczna - haft matematyczny" :)
    -
    gaga1957
    2012/11/29 22:50:17
    Witaj! Piekne kartki, wciągnęlo Cię bardzo, ale warto było. Pozdrawiam.
    -
    violetta666
    2012/11/29 23:40:44
    Bardzo podobają mi się karteczki :)) pozdrawiam cieplutko Viola
    -
    Elunia
    2012/11/30 18:53:25
    Kolejne świetne karteczki, widzę, że wycinanki poszły w ruch.:))
    Muszę Ci się przyznać, że mnie też ogromny kłopot sprawia dopasowanie wycinanek do haftu :)
    -
    splocik
    2012/12/01 14:44:52
    85-marchewka - dziękuję :) To prawda miło jest otrzymywać kartki własnoręcznie robione i wspaniała jest zabawa przy tworzeniu swoich kartek.
    Dziękuję za zaproszenie do zabawy :)

    Aneladgam - ten haft nie jest taki trudny, na warsztatach przekonasz się i polubisz tę technikę :)

    Gaga1957 - dziękuję :) Kartkowanie wciągnęło mnie już dawno, teraz próbuję połączyć znaną mi technikę z tą nową dla mnie. To jest takie przejście do techniki papierkowej - wycinankowej :)

    Violetta666 - dziękuję bardzo :)

    Eluniu - dziękuję :) Wycinanki musiały pójść w ruch, nie było innej opcji. A połączyłam je z techniką haftu, bo potraktowałam to jako przejście do kartek wykonanych z samych wycinanek i ewentualnie obrazków papierowych :)

    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń