Sakiewki powstają w chwilach, gdy nie mam ochoty na inne robótki związane z zabawami.
Wtedy sięgam po takie małe kawałki kanwy i małe wzorki.
Teraz właśnie mam taki moment.
Rozpoczęte hafty do realizacji zadań w różnych zabawach leżą i zerkają na mnie, kiedy po nie sięgnę.
Pewnie, jak kilka razy ostatnio wykonam jedną pracę, którą zgłoszę do kilku zabaw...
Poprzednie sakiewki:
- pierwsza
- druga.
Tym razem powstała sakiewka z kwiatami lawendy w donicy.
Wnętrze woreczka wypełnione jest suchymi kwiatami i listkami lawendy - listki dłużej utrzymują zapach.
Chwilę przed napełnieniem i związaniem wyglądało to tak.
Slodkie są te male hafciki,tym bardziej ze sprawiają tyle radości
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Urszula - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Fajne są takie woreczki - nie dosyć, że ładne to jeszcze pachnące:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ireno - dziękuję :)
UsuńGdy zapach się wypachni, to będzie można woreczek ponownie napełnić. :)
Pozdrawiam ciepło.
Jaki fajny, uroczy mały woreczek pełen zapachu.
OdpowiedzUsuńCzarna damo - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Bardzo fajny woreczek z pięknym hafcikiem:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Karolino - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Śliczna sakiewka :)
OdpowiedzUsuńBożeno - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Śliczny woreczek! Bardzo podobają mi się lawendowe motywy:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Skrawku tęczy - dziękuję :)
UsuńMam trochę motywów lawendowych i niektóre czekają w kolejce na swój czas do wyszycia.
Pozdrawiam ciepło.
Pięknie wygląda, a z zawartością, to już będzie piękną ozdobą każdej szafy:)
OdpowiedzUsuńReniu - dziękuję :)
UsuńChwilowo wiszą u mnie na drzwiczkach od szaf i szafek. :)))
Pozdrawiam ciepło.
Uroczy wzorek! A woreczek jest super i na pewno cieszy nie tylko powonienie, ale i wzrok.:)
OdpowiedzUsuńPromyku - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.