Wiosna meteorologiczna w ogródku

Wiosna, wiosna, wiosna... - mamy ich aż trzy.

1 marca rozpoczęła się meteorologiczna wiosna, 20 marca będzie miała początek wiosna astronomiczna, a 21 marca zacznie się wiosna kalendarzowa. 

W dniu pierwszej wiosny wybraliśmy się na spacer na działkę, by sprawdzić, jak też wygląda ta meteorologiczna wiosna.

To co zobaczyłam, przedstawiam poniżej.

Przebiśniegi nie miały co przebijać, bo śniegu brak, ale widać kwiatki w pąkach jeszcze.

Śnieżyce również pokazały pączki i lada dzień rozkwitną, gdy tylko zaświeci słońce.

Niebieskie cebuliczki dopiero wyglądały z ziemi.

Żółte krokusy też jeszcze w pączkach.

To tulipany, które jeszcze trochę muszą podrosnąć, by zakwitnąć. 

Swoje listki wypuszczają zimowity, by zwiędnąć latem, a jesienią pokazać śliczne liliowe kwiaty. 

  

Na koniec wrzośce, które rozwijają swoje drobniutkie kwiatki już w połowie lutego.

Niebawem bzyki wszelakie, gdy tylko się obudzą i ruszą na poszukiwania smakołyków, to znajdą je w tych kwiatkach.

I jeszcze ciekawostka.

Gdy otworzyłam altankę wyleciał taki motylek i przysiadł na suchych listkach od wiciokrzewu.

 Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :)