poniedziałek, 25 sierpnia 2008

Głowa odpoczywa, to...

Ostatnio miałam trochę problemów natury różnej i głowa pracowała na pełnych obrotach.
Pozwoliłam głowie nieco odpocząć od nadmiernego myślenia i zaczęłam robić serię serwetek (na drutach), w których motyw powtarza się N razy.

Jednak, jak tu nie mieć innej robótki na zmianę?

Postanowiłam wykorzystać resztki włóczki "Camilla", by zrobić łapki do garnków.
Oj przydadzą mi się one i to bardzo.
Poprzednio, gdy robiłam na prezenty, zrobiłam również dla siebie, ale te także "dostały nogi" i poszły w świat.
Ja pozostałam z mocno wysłużonymi łapkami, które mogą rozsypać się w najbardziej nieodpowiednim momencie, a tego nie życzę ani sobie ani nikomu innemu.

Zrobiłam łapki bardzo proste w swej formie, ponieważ z założenia głowa miała odpocząć od myślenia.
Nowe łapki zajęły już miejsce tamtych, z którymi pożegnałam się.


 

1 komentarz:

  1. Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:

    aggaw73
    2008/08/26 08:37:35
    Bardzo ładne :-)
    -
    hrabina.ee
    2008/08/26 20:57:24
    Mam nadzieję, że te różne problemy jakoś rozwiązałaś. Jakoś - mam na myśli pozytywnie.

    Anka
    -
    splocik
    2008/08/27 09:03:45
    Aggaw - dzięki bardzo :))

    Hrabina - dzięki, część problemów już za mną, a część w trakcie rozwiązywania.

    Pozdrawiam ciepło.
    -
    Motylek73
    2008/08/27 18:37:34
    Takie łapki zawsze były u mnie domu. Chyba znowu mnie natchnęłaś do wygrzebania z mojego kosza resztek bawełny i zrobienia podobnych...
    -
    gazynia
    2008/08/28 19:19:29
    łapki piękne! fajne kolorki...
    -
    splocik
    2008/08/28 20:03:58
    Motylku - w rodzinnym domu zawsze były łapki szyte, jak Twoje, u mnie od zawsze są tego typu. Cieszę się, że Cie natchnęłam :)))

    Gazynia - dzięki :) Mimiło, że mnie odwiedziłaś :) Byłam u Ciebie i Twoje prace też mi się podobają.

    Pozdrawiam ciepło.
    -
    vivictoria
    2008/08/28 23:36:04
    Wprost eleganckie! Aż żal, to łapki :)
    -
    splocik
    2008/08/29 08:35:56
    Vivi - dzięki :) Na początku trochę żal, ale tamte (pożegnane) także były nowe.
    Pozdrawiam ciepło.
    -
    grazka-1
    2008/08/29 11:53:31
    Mnie również natchnęły do działania: zrobiłam od razu dwie, z patchworkowymi pleckami. Powędrowały już w prezencie.
    -
    splocik
    2008/09/01 07:32:00
    Grazka - cieszę się, że moje łapki dają natchnienie. Za jakiś czas pewnie zrobię inny komplet.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń