czwartek, 8 marca 2012

Delfinki - odsłona 20 - ostatnia kreseczka

Dziś odnotowuję zakończenie stawiania kresek czyli wyszywanie konturów.

Nie było ich wiele, ale też nie było dużo słonecznych dni, by te kreseczki wyszywać i tak mi zeszło.

Nie ma tego złego... - w międzyczasie wyszyłam pory roku.

Wracając do delfinków - na fotkach prawie nie widać różnicy

przed konturowaniem


i po konturowaniu



Jednak na żywo widać tę różnicę wyraźnie :)
Tu porównam zbliżenia fragmentów obrazka.

Żółw przed konturowaniem

i po konturowaniu


Uśmiech delfinka przed konturowaniem

i po konturowaniu

Teraz najtrudniejsza decyzja przede mną - wybór ramki.
Niby już wybrałam, ale nie jestem na 100% zdecydowana - pewnie jeszcze kilka podejść zrobię, zanim ramkę zamówię.
Daję sobie tydzień.

2 komentarze:

  1. Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:

    truskawki2701
    2012/03/08 17:10:55
    Gratuluję!
    Podziwiam wytrwałość;) Praca piękna, robi duże wrażenie.
    -
    andulencja
    2012/03/08 17:39:28
    Niesamowicie wygląda, no cudnie :)
    Ciekawa jestem oprawy, bo okrągły obrazek to wyzwanie.
    Ale na pewno coś wymyślisz :)
    Pozdrawiam
    Anja
    -
    violetta666
    2012/03/08 19:00:35
    Gratuluję :)) piękne delfiny :))
    -
    urszula97
    2012/03/08 19:33:59
    gratulacje,tysiące krzyżyków, śliczny obraz.
    -
    hrabina.ee
    2012/03/08 19:55:43
    Super, że skończyłaś ten duży projekt. Obrazek jest bardzo optymistyczny, uroczy; bardzo mi się podoba. Ciekawi mnie bardzo, jak go oprawisz.

    Anka
    -
    isana_haft
    2012/03/08 20:19:05
    Piękny ten haft, warto było się pomęczyć dla takiego efektu!
    Pozdrawiam
    -
    drugi.maurycjusz
    2012/03/08 22:05:05
    świetnie wygląda!!!:)))brawo!
    -
    aggaw
    2012/03/09 10:45:25
    Brawo! Duży projekt zakończyłaś, więc pewnie zabierzesz się za następny ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciąg dalszy komentarzy z poprzedniego miejsca blogowania:

      splocik
      2012/03/09 14:28:47
      Bardzo Wam dziękuję za miłe słowa i gratulacje :))

      *****

      Truskawki2701 - dziękuję :) Wrażenie na żywo dopiero niesamowite jest :)))

      Anja - dziękuję :) No właśnie - oprawa. Czasami z nią nie ma problemów, ale im bardzie się zastanawiam, tym trudniej podjąć decyzję :)

      Violetta666 - dziękuję :)

      Urszula97 - dziękuję :) Krzyżyków nie liczyłam, ale przy ostatniej notce podam ich ilość :))

      Hrabina - dziękuję :) To moja największa i chyba jedyna taka duża praca, a nad oprawą jeszcze ciągle zastanawiam się :)

      Isana_haft - dziękuję :) Chciałam mieć ten obraz i go mam - tak, warto było pomęczyć się, ale nie uważam, że to było męczenie tylko, że to tak długo trwało :)

      Drugi.maurycjusz - dziękuję :)

      Aggaw - dziękuję :) Na pewno zabiorę się za coś, ale już nie tak duże :)
      Pozdrawiam ciepło.
      -
      gaga1957
      2012/03/11 09:32:42
      Sledzilam wszystkie odslony. Róznica po "wykreskowaniu" bardzo widoczna", ale jak ja tego nie lubie. Tym bardziej podziwiam. Czekam na odslonę 21. Buziaki.
      -
      splocik
      2012/03/12 12:16:09
      Gaga1957 - dziękuję za wytrwłe kibicowanie :)) Ja też nie lubię kreskowania, ale jak trzeba, to mówi się trudno i kreskuje się dalej :)))
      Pozdrawiam ciepło.
      -
      Muszelka
      2012/03/15 19:22:13
      Prześliczne są te Twoje delfiny a kontury już zupełnie dodają im uroku... Na żywo to by dopiero przyprawiły mnie o zawał serca chyba ;)
      Z niecierpliwością czekam kiedy zobaczę je oprawione...
      Ciekawe co będzie następne na Twoim tamborku :)
      Pozdrawiam
      -
      raeszka
      2012/03/15 23:44:06
      Już skończyłaś !!! Ale ten czas zleciał.

      Obraz jest cudny, bardzo byłam ciekawa efektu końcowego, bo wiem, że sama dobierałaś kolory.

      Zdecydowanie dokonałaś trafnych wyborów :).

      Teraz czekam na obraz w ramce.
      -
      splocik
      2012/03/16 19:37:37
      Muszelka - dziękuję :) Nie zaproszę Cię do oglądania na żywo, bo nie chcę mieć na sumieniu ataku serca Twojego :)))
      Na moim tamborku na pewno nie pojawi się nic większego albo równego delfinkom. Przechodzę teraz do małych form :)

      Raeszka - dziękuję :) No i zaskoczyłam Cię :)))))))) Skończyłam :))))))))))
      To prawda, zamieniając mulinę (robiłam to dwustopniowo) musiałam niektóre kolory dobierać na nowo, by pasowały do wydrukowanego obrazka.
      Ogromnie cieszę się, że mi się udało, a było też kilka poprawek :)
      Pozdrawiam ciepło.
      -
      Beata To lubię...
      2012/04/23 16:33:30
      Piękne te delfinki :)))
      -
      splocik
      2012/04/24 15:07:58
      Beatko - dziękuję :) Masz rację one są piękne i w końcu je mam w całości :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń