Ostatnio poszukiwałam czegoś tam (nie ważne) i po drodze natknęłam się na
sklep z materiałami, a tam w witrynie zobaczyłam napis - wyprzedaż.
Jakże nie wejść i nie sprawdzić, co obejmuje ta wyprzedaż.
Dawno nic nie szyłam oprócz podwijania firanek i spodniowych nogawek, no może
jeszcze parę drobnych napraw tego, co się rozpruło.
Po wejściu do sklepu oczom moim ukazał się taki fajny materiał z sówkami,
więc niewiele myśląc kupiłam z konkretnym zamiarem uszycia...???
Jak pomyślałam, tak zrobiłam.
Po przygotowaniu materiału, przystąpiłam do działania i dwa dni później był
fartuszek dla małej kuchareczki.
Jednak na tym fartuszku się nie skończyło, bo z rozpędu uszyłam drugi taki sam,
bo kuchareczek jest dwie i nie mogło tak być, że jedna miałaby fartuszek, a
druga nie.
Nie wyobrażam sobie tej walki o fartuszek, bo obie bardzo lubią pomagać w
kuchni, szczególnie przy pieczeniu smakowitych ciasteczek :)))))
Przy szyi celowo zastosowałam troczki, by fartuszki posłużyły trochę dłużej, bo
wiemy, jak dzieci szybko rosną, a w ten sposób fartuszki będą przez jakiś czas
"rosnąć" razem z dziewczynkami.
Powiem, że fartuszki zrobiły wrażenie i szalenie (dosłownie i w przenośni)
spodobały się małym kuchareczkom.
Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:
OdpowiedzUsuńteresakopec
2016/03/18 15:10:36
Śliczne sówki i super pomysł z fartuszkami dla kuchareczek.
Pozdrawiam. Tenia.
-
splocik
2016/03/18 15:15:22
Teniu - te sówki mnie zauroczyły i ze sklepu nie mogłam wyjść bez nich.
Pozdrawiam ciepło.
-
motylek73
2016/03/18 19:38:48
Na mnie też zrobiły wrażenie i BARDZO mi się spodobały!
Motylek
PS
W kwestii szycia ja ostatnio głównie naszywam łaty na spodnie K.
-
splocik
2016/03/18 20:56:08
Motylku - i się nie dziwię :)))))
A w kwestii szycia, to przyszywanie łat wymaga często nie lada wyczynu. :)))
Pozdrawiam ciepło.
-
Elżusia
2016/03/18 21:00:15
Fartuszki przeurocze,ja też pewnie kupiłabym taki materiał nawet nie mając planów co do niego.Przypomniałaś mi że moja maszyna gdzieś tam stoi bezczynnie a mam kilka rzeczy które powinnam uszyć.
-
splocik
2016/03/18 22:08:42
Elżusiu - dziękuję :)
Jak dobrze, że uszyłam fartuszki, bo dzięki temu Ty się zreflektowałaś. :))
Pozdrawiam ciepło.
-
Ninka46
2016/03/18 22:18:19
Ooooooo! Splociku ! z tej strony Cię nie znałam. Fartuszki super. Kuchareczki na pewno będą zachwycone, a że pieczenie babek i mazurklow tuż, tuż to będzie okazja wyprobować.
-
splocik
2016/03/19 08:55:46
Ninko - dziękuję :)
Nie znałaś mnie z tej strony, ponieważ już od lat nie szyłam niczego, co dałoby się nałożyć na człowieka. Szyłam prostą odzież dla siebie. Ostatnią rzeczą, jaką uszyłam, to była aksamitna kamizelka, a uszyłam ją, o ile dobrze pamiętam, dawno albo jeszcze dawniej... :)))))
Potem szyłam tylko drobne rzeczy użytkowe, ale nie odzież.
Pozdrawiam ciepło.
-
urszula97
2016/03/19 19:02:47
no właśnie,jako krawcowej nie znałam Cię, mistrzostwo w szyciu i cudowny materiał,
-
splocik
2016/03/19 19:36:45
Urszula97 - dziękuję :) Po prostu zapomniałam o tej umiejętności, bo tak daaawno nic ciuchowego nie szyłam, ale jakieś drobiazgi szyłam, np. woreczki...i coś tam jeszcze :)
Pozdrawiam ciepło.
-
fusilla
2016/03/19 21:16:38
Sówki rulez!!!! :-))))
-
splocik
2016/03/20 10:57:24
Fusilla - :)))))
Pozdrawiam ciepło.
-
skrawek tęczy
2016/03/20 12:51:35
Prześliczny fartuszek uszyłaś! Kuchareczka na pewno zachwycona:)
Miłej niedzieli:)
-
hrabina.e
2016/03/20 13:05:43
Coś się strona zacięła i nie przyjęła mi komentarza; a może pojawi się u Ciebie? Napisałam, że śliczny materiał wybrałąś, te sówki sa urocze i pasują i młodym - i nie tylko - kuchareczkom.
-
splocik
2016/03/20 14:34:34
Skrawku tęczy - dziękuję :)
Kuchareczek jest dwie i fartuszki też dwa. :)))))
Kuchareczki zachwycone, tym bardziej, że w kieszonkach znalazły niespodzianki.
Pozdrawiam ciepło.
-
splocik
2016/03/20 14:37:37
Hrabino - dziękuję :)
Jeśli chodzi o komentarz, to ten pojawił się, a jeśli napisałaś wcześniej inny, to tamten nie dotarł.
Masz rację, te sówki są tak wdzięczne, że mogą równie dobrze przypasować babci kucharce.
Pozdrawiam ciepło.
-
andulencja
2016/03/20 16:17:19
Cudny materiał!
Było uszyć jeszcze taki fartuszek dla siebie!
-
splocik
2016/03/20 20:17:47
Andulencja - przyznaję Ci rację - materiał cudny. :))
A fartuszek dla mnie??? Może coś wykombinuję, bo jeszcze kawałek tego materiału zostało.
Pozdrawiam ciepło.