wtorek, 10 lutego 2009

Lustereczko, powiedz przecie...

Lustereczko, to niezbędne wyposażenie naszych torebek.
Bywa, że w torebce jest kosmetyczka z różnymi akcesoriami potrzebnymi kobiecie.
Bywa, że torebka posiada dodatkową kieszonkę (często zamykaną na suwak), w której te akcesoria umieszczamy.
Jednak bywa tak, że pewne akcesoria są w kieszonce, a lusterko okupuje przegrodę główną lub kieszeń, która nie zapina się w żaden sposób.

Na tę ostatnią ewentualność można zaradzić, by lustereczko nie porysowało się i prawdziwie odpowiadało na pytanie : "Lustereczko, powiedz przecie, kto jest najpiękniejszy na świecie?"
Sprawić lusterku ładne etui, ale może o tym od początku.

Gdy szukałam sposobu wiązania węzła, który rozsypał się chyba ze starości, znalazłam wzorek do haftu krzyżykowego.
Skopiowałam go do swoich zasobów z myślą o wykorzystaniu go, ale nie miałam jeszcze sprecyzowanego planu.

Schemacik leżał cały czas w zasięgu wzroku i czekał na swój czas.
W końcu doczekał się, a gdy byłam na początku wyszywania i w ramach odpoczynku odwiedziłam kilka blogów, zobaczyłam coś, co właśnie miałam na tamborku.
Moje oczy zrobiły się ogromne i okrągłe jak wielkie guziki, gdy u Ewci (TUTAJ) zobaczyłam poduszeczkę wyszytą według tego właśnie schematu.

Moja wyszywanka była dopiero w początkowym stadium:


Kilka dni później krzyżyków przybyło, węzeł został  zamknięty i zaczęłam wyszywać kontur.


Z wyszyciem konturu było trochę problemu, ponieważ wybrałam kolor kanarkowy, który przy świetle sztucznym zlewał się z tłem.
Nawet w sytuacji, gdy siedziałam przy oknie, przez które wpadało trochę światła dziennego i dla rozjaśnienia włączałam lampkę, nie mogłam postawić ani jednego krzyżyka
Dni były pochmurne, więc miałam czas na postawienie dosłownie kilku krzyżyków dziennie.

Powoli jednak dobrnęłam do końca i pozostało wybrać przeznaczenie wyszywanki.

Pierwotnie myślałam o poduszeczce, ale jak to najczęściej bywa, pomysł wpadł niespodziewanie i tak narodziło się etui dla lusterka.

Do uszycia zastosowałam popielatą (taką miałam w maszynowej szafce) podszewkę jedwabną, ale na stronę lewą, mniej błyszczącą.

Wykroiłam dwa paski o szerokości wyszywanki i jej podwójnej długości.
Przyszyłam górną część wyszywanki w połowie długości paska tak, że po odwróceniu kanwy uzyskałam górny brzeg etui.
Teraz zszyłam oba długie pasy podszewki i uzyskałam długą kieszeń otwartą na przeciwnym boku do dolnej części wyszywanki.
Wywinęłam kieszeń na prawą stronę, zagięłam i sfastrygowałam otwór, a następnie przestębnowałam go zamykając otwór.


Wsunęłam zszyty bok do środka i przestębnowałam brzeg etui.
Tak prezentuje się moje etui:



Jak widać, etui jest nieco szersze od mojego lusterka, ale ono jest przeznaczone dla innego lusterka.
Pomyślę jeszcze nad zapięciem, wygodnym i pozwalającym na szybki dostęp do lusterka.

1 komentarz:

  1. Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:

    xavierra
    2009/02/10 18:04:42
    Etui prześliczne, wspaniała kolorystyka haftu, zachwyciłam się :)
    -
    minimysz
    2009/02/10 19:41:29
    Śliczne etui :) Wiosenne takie
    -
    jolcia_78
    2009/02/10 20:44:53
    bardzo ładny efekt cieniowanej muliny :)
    Miły drobiazg, nadający smak codzienności.
    Pozdrooffka!
    -
    gaga1957
    2009/02/10 22:58:33
    Witaj! Śliczne - walentynkowo -wiosenne. Wzorek myslę że może posłuzyć do całej kolekcji: etui na okulary, etui na karty kredytowe/he he z dużą ilością many/,że nie wspomnę o kosmetyczce np. Cierpliwie poczekam na realizację . Buziaki
    -
    elzusia
    2009/02/11 12:33:28
    Piękny wzór i kolorystyka i jak zawsze u Ciebie, wspaniały pomysł -gratuluję
    -
    ewcia116
    2009/02/11 15:19:51
    super pomysł wzorek ślicznie wyszedł w tej kolorystyce pozdrawiam

    p.s. ja chyba jakaś inna jestem nie noszę lusterka :-)
    -
    myszka0106
    2009/02/11 23:57:58
    cudeńko a i wzorek śliczny!!!!!!!!!!
    pozdrawiam
    -
    olcia113-world
    2009/02/13 13:04:38
    Bardzo ładny futerał :)
    -
    splocik
    2009/02/13 16:52:41
    Xavierra - miło mi, że podoba się :)

    Minimysz - dzięki :)

    Jolcia - dzięki :) Cieniowana mulina jest fajna do wyszywania niektórych wzorków.

    Gaga - dziękuję :) Moja droga, masz tyle pomysłów - dzięki za podpowiedzi, są fajne. A ja mam lepszy pomysł - załóż własny blog i realizuj pomysły, a ja chętnie będę podziwiać Twoje dzieła. Co Ty na to??? :)))

    Elzusia - dzięki :) Kolorystykę chciałam taką wiosenną, bo mam dość szarości i białości.

    Ewcia - dziękuję ślicznie :) A jak wpadnie coś do oka, to korzystasz z lusterek samochodów zaparkowanych przy chodniku? :)) Gdybyś mieszkała bliżej, to sprezentowałabym Ci lusterko, a wysyłać boję się, by się nie potłukło.

    Myszka - dziękuję ślicznie :)

    Olcia - dzięki :))

    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń