Tydzień temu, gdy pisałam o myszce, delfinków było tyle, co na fotce, ale
przez ten tydzień nie postawiłam żadnego krzyżyka, bo ciągle szydełko
wskakiwało mi na kolana i zazdrośnie wpychało się w rękę, by teraz nim się zajmować,
skoro druty odłożone do koszyka.
Poza zazdrością szydełka, było kilka przeszkadzaczy w postaci spraw różnych -
nie robótkowych, ale najważniejsze, że mam już trochę czasu na jakiekolwiek
robótki.
Ponieważ mam wybór z kilku technik i plany się piętrzą, to sięgam po
to, co w danym momencie jest ważniejsze, wiąże się z konkretnym terminem albo
po prostu najdzie mnie na coś ochota.
Gdy ręka trochę zmęczy się szydełkiem, to w ruch pójdzie igła z mulinką -
to już sprawdzone :)))
Zatem delfinków ciąg dalszy - w najbliższej przyszłości.
Choć nie mogę już doczekać się skończonych delfinków, to nie chcę się zmuszać i
przyspieszać wyszywanie, by nie zniechęcić się do obrazka, dla którego już
planuję miejsce na ścianie.
Na dodatek zaczynam chcieć za dużo na raz - planuję coś zrobić, a już w głowie
powstaje pomysł na zrobienie czegoś innego (nie wspominając tego, co czeka na
zagospodarowanie) i tworzy się taki łańcuszek, z którego trudno wybrać
tylko jedno ogniwko, a pozostałe zostawić na później.
Jednym słowem zaczynam wpadać w robótkowy młynek, bo i czasu mi zaczyna
przybywać.
Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:
OdpowiedzUsuńBeata To lubię...
2011/07/01 16:41:33
Oj Splociku, nie przymuszaj się, bo ja bym chciała doczekać całości :))) jestem cierpliwa. A wiadomo, że jak coś wymuszane, to nie zawsze wykańczane ;)))
-
splocik
2011/07/02 14:58:37
Beatko - święte słowa jak wymuszone, to często leży latami i w końcu albo zostanie wykończone albo wyrzucone. Mam zamiar skończyć obrazek do końca lata. I tak nigdzie nie wyjeżdżam, wiec wygospodaruję czas na różne robótki, a delfinki już teraz mogą wysunąć się na pierwsze miejsce.
Pozdrawiam ciepło.
-
gaga1957
2011/07/04 20:47:29
Witaj! Wracasz do "zdrowia blogowego" pelna para. Bardzo mnie to cieszy. Delfinki coraz ładniejsze. Ja tez cierpliwie czekam na efekt końcowy. Buziaki gaga1957
-
splocik
2011/07/06 08:07:48
Gaga1957 - witaj :) Może jeszcze nie pełną parą, ale rozkręcam się :))
Pozdrawiam ciepło.
-
nerula
2011/07/10 23:31:59
I ja cierpliwie czekam , aż delfinki wyłonią się w całości :) A wyłaniają się coraz piękniejsze.
-
splocik
2011/07/11 14:08:50
Nerula - dziękuję :) A ja cierpliwie, sukcesywnie dodaję im ciałka :))
Pozdrawiam ciepło.