środa, 19 października 2011

Przerywnik - szydełkowy

Na chwilę uciekłam od krzyżyków i drutów, a chwyciłam za szydełko i zrobiłam słonecznik, by przedłużyć wspomnienie ciepłego przełomu lata i jesieni.

Słonecznik, a w zasadzie jego elementy są zrobione i teraz poczekają (jak kilka innych rzeczy) na wykończenie.

Mam tylko nadzieję, że za wykończanie oczekujących robótek będę mogła zabrać się w najbliższych dniach :)

1 komentarz:

  1. Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:

    zula-z
    2011/10/19 16:01:05
    To czekam na efekt końcowy :) Pozdrawiam serdecznie
    -
    aboczar66
    2011/10/19 16:11:50
    Śliczny przerywnik!
    -
    blankac
    2011/10/19 18:11:56
    śliny wyszedł tek kwiatuszek:-))
    -
    Beata
    2011/10/20 07:43:05
    słonecznik jak żywy :)
    -
    gaga1957
    2011/10/20 20:53:50
    Hej hej, Ciekawe czy ten śliczny slonecznik będzie stal, czy moze jakas aplikacja? Ciekawość ogromna. Buziaki
    -
    splocik
    2011/10/21 14:18:34
    Zula-z - myślę, że jesteś cierpliwa :)

    Aboczar66 - dziękuję :)

    Blankac - dziękuję :)

    Beata - :))) żywy, ale trochę przywiędły. Muszę go bardziej naprężyć :))

    Gaga1957 - oto jest pytanie :))) Aciekawości nigdy nie za wiele :)

    Pozdrawiam ciepło.

    -
    mięta
    2011/10/25 16:44:16
    Jaki ładny :-)
    -
    splocik
    2011/11/04 20:54:54
    Mięta - mam nadzieję, że ładny to on będzie po wykrochmaleniu :)))
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń