poniedziałek, 28 listopada 2011

Sal 2011 - część 5

Mam! Mam! Mam!!!

Nowy aparacik Canon SX130IS i uczę się na nowo, chociaż niektóre funkcje są takie, jak w poprzednim modelu.
Nie muszę pisać więcej o mojej radości, bo wiadomo, że nowe cieszy :)))

Pierwsze fotki zrobiłam obrazkowi z domkiem :)))

Dwa dni temu miałam skończoną koronkową robotę wokół domku...


i zaczęłam tworzyć ramkę :)))
Można usnąć przy wyszywaniu tych prostych linii, ale wytrzymam, muszę :)))


Trochę miałam przestoju i nadal nie mogę przyspieszyć, bo wskoczyły mi w ręce kartki świąteczne i opanowały cały wolny czas dzienny.

1 komentarz:

  1. Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:

    urszula97
    2011/11/28 13:09:50
    Cieszę się,że masz Twój upragniony,hafcik nabiera kształtów,ciekawa kompozycja kolorów,podoba mi się.Splociku,zerknij na mój post w Robótkach dzianych.
    -
    gaga1957
    2011/11/28 19:00:43
    Witaj Splociku po przerwie. Ja tez sie ciesze z Twojego aparaciku. Jak mogłoby zabraknąć u Ciebie zdjęć?
    Zazdrosze Ci haftu, ja w tym roku juz nic nie wyhaftuję. Dobór kolorów ciekawy. Czekam na efekt końcowy. Buziaki.
    -
    andulencja
    2011/11/28 20:49:06
    Fajnie, fajnie :)
    -
    hrabina.ee
    2011/11/28 22:02:32
    Super, że już masz aparat. Znam ten ból, kiedy chcesz cos pokazac a nie możesz.

    Domek w koronce wygląda ślicznie!


    Anka
    -
    splocik
    2011/11/29 19:44:04
    Urszula97 - dziękuję :) Zajrzałam, ale czy o szczególny post chodzi?

    Gaga1957 - haftowałaś w zeszłym roku, a w tym będziesz miała szydełka dość :)))

    Andulencja - dziękuję, dziękuję :)))))

    Hrabina - ja już raz miałam ten ból, gdy matryca wysiadła i wtedy trwało to dłużej :)
    Dziękuję za pochwałę :)

    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń