sobota, 17 maja 2014

ZAKOCHANY MAJ 3 - serduszko szydełkowe

Pogoda nadal nas nie rozpieszcza, więc może trochę ciepłych słów o zakochanym maju?
Może w ten sposób przywołamy piękną majową pogodę...

Ta lepsza majowa pogoda i więcej dziennego światła, sprzyja poprawie nastroju i dobrego samopoczucia, a gdy zaświeci słońce, to energia nas rozpiera.
Ciepłe i długie dni powodują coś takiego, co wyzwala w nas otwartość - chcemy dzielić się ze wszystkimi naszą dobrą energią.
A ponadto, zdejmujemy wełniane swetry, kurtki i ciężkie byty, a zakładamy cienkie, lekkie i zwiewne odzienie odsłaniając ciało.
Już za chwilkę, już za momencik... będzie cieplej i słoneczniej... uśmiechnijcie się...

Gdzieś przeczytałam, że w Czechach na dobre zadomowiły się Walentynki, które jeszcze niedawno były tam obce, ale nadal święto zakochanych obchodzone jest pierwszego maja.

Dlaczego więc my, oprócz Walentynek, nie możemy obchodzić przez cały MAJ, naszego (od niepamiętnych czasów) MIESIĄCA ZAKOCHANYCH?

Dziś cytuję taki fragment...

Śpiewa: Mieczysław Fogg
Autorem tekstu jest: Bronisław Horowicz
Muzykę skomponował: Bronisław Horowicz
Kiedy będziesz zakochany

Kiedy będziesz zakochany tak prawdziwie kiedyś wiosną
To uwierzysz, że naprawdę słowik śpiewa.
Że świat w słońcu jest skąpany, że piękniejsze kwiaty rosną,
Że inaczej, że radośniej szumią drzewa.

A jak jeszcze tak się zdarzy, że akurat będzie maj,
I że będą bzy pachniały sam do rymu dodasz - "raj!"
Gdy ci szepnie ukochana jedno małe słówko - "ty",
To zobaczysz, że to świetny rym do - "bzy".
Cały tekst można znaleźć w sieci, gdzie też można znaleźć piosenkę i jej posłuchać.

Szydełkowe serduszko, które wykonałam do tej notki, powstało w ramach kombinowania i jest może nie całkiem doskonałe, ale gdy na jego podstawie będę kiedyś robić następne serduszka, to na pewno będą one o wiele lepsze. :)



A TUTAJ jest serduszko frywolitkowe.

1 komentarz:

  1. Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:

    fusilla
    2014/05/17 17:25:29
    Troszkę u mnie wietrznie, ale już dzisiaj wyciągnęłam na balkon fotel bulany, ten co to wiesz, do czego będzie używany.... :-))) No, i stoliczek okragły oraz fotelik. Kawka + własnoręcznie upieczone ciasteczka rabarberowe i widok na jezioro - małmazja!
    Miłego weekendu!
    -
    splocik
    2014/05/18 14:14:07
    Fusilla - fotel bujany, kocyk i może być trochę (tak tyci, tyci) wietrznie. :)
    Ciasteczka i kawka mi tu zapachniały i ochoty narobiły. :)))
    Pozdrawiam ciepło.
    -
    Gość: Molly Mel,
    2014/05/22 06:50:18
    Kiedy moja babcia żyła często słuchałam piosenek Fogga , to był jej ulubiony piosenkarz :) Miał naprawdę uroczy głos . Serduszko wyszło bardzo ładnie !
    -
    splocik
    2014/05/25 08:43:53
    Molly Mel - dziękuję :) Ja także lubię piosenki Fogga, ale nie wszystkie.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń