środa, 29 stycznia 2020

Sakiewka na poduszeczce

Wcześniej wykonałam sakiewki z lawendowym haftem i pachnącym wypełnieniem.
Tym razem połączyłam trzy w jednym.
Jest haft sakiewki z lawendą, a w środku jest susz lawendowy i dodatek wypełniacza, jaki ostatnio używam do wypychania poduszeczek - igielników.

Zatem ta poduszeczka jest pachnącym igielnikiem.  :) 
Przy każdym wkłuciu igły wydobywa się zapach lawendy i przypomina okres letni.


Z drugiej strony wyszyłam motylka, bo w czasie kwitnienia lawendy kręci się koło niej mnóstwo różnych bzyków i motylków.



26 komentarzy:

  1. Bardzo mi się podoba ta pachnąca poduszeczka-igielnik.Podziwiam jakie masz świetne pomysły na zagospodarowanie takich małych hafcików.
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elżusiu - dziękuję :)
      Pomysły przychodzą niespodziewania, czasami w nocy, gdy przebudzę się i próbuję powtórnie zasnąć. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  2. Wspaniala rzecz taki pachnący igielnik.Bardzo fajny pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jednym słowem przyjemne z pożytecznym :) Hafcik bardzo ładny.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale urocza poduszeczka, już sobie wyobrażam ten zapach.
    Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana :) Podziwiam Twoją kreatywność.
    Super :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny i w dodatku pachnący igielnik :-)
    Mnie też czasem śni się gotowy i zagospodarowany haft... I wtedy nie ma zmiłuj... ;-)
    pozdrawiam Ciepło i Puchato :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu - dziękuję :)
      Odwzajemniam Ciepłe i Puchate. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  7. Przecudny! A do tego pachnie lawendą... nic dodać, nic ująć :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Od dawna marzę o takich pachnących sakiewkach ale ciągle brakuje mi czasu, może dzięki Tobie wreszcie się zmobilizuję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ciekawy pomysł na pachnący igielnik, o a taki pachnący różami <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Evi - dziękuję :)
      Mam pachnące róże w ogródku, może spróbuję. :)))
      Chociaż myślę, że ususzone płatki stracą szybko zapach i poduszeczka przestanie pachnieć.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  10. Cudny jest a ten zapach lawendy mnie zainteresował, to doskonały pomysł na wypełnienie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu - dziękuję :)
      Mam zamiar w przyszłym sezonie lawendowym zrobić więcej takich poduszeczek. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  11. Wspaniały projekt :) Piękny hafcik wybrałaś na ozdobę poduszeczki, a jeszcze zapach lawendy. Przyjemność podczas wyszywania podwójna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moniko - dziękuję :)
      Tak, tak, podwójna przyjemność. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  12. Cudny igielnik! Już sobie wyobrażam jak pięknie pachnie przy pracy igłą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z minionej epoki - dziękuję - :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń