środa, 3 lutego 2021

Koronkowo w pandemii - miesiąc 1

Trzy fajne Dziewczyny Ania, Justyna i Ola  skusiły mnie do zabawy Koronkowa pandemia, a kuszą koronkowymi ozdobami na choinkę w technice szydełkowej i frywolitkowej.
 
 
Za szydełko raczej się nie zabiorę, ale za czółenka i owszem. :)
Nie zarzekam się, że szydełko nie pojawi się, bo pojawia się przy robótkach frywolnych, ale może jedna lub dwie ozdoby szydełkowe w ciągu roku powstaną.
Ponieważ są to dwie techniki przynależne do moich dwóch blogów, to o szydełkowych ozdobach napiszę w tym blogu, a o frywolitkowych będę pisać w tym drugim.
 
Zatem pierwszą ozdobę choinkową - frywolitkową, przedstawiam TUTAJ.

6 komentarzy:

  1. Frywolitki sa zawsze jak diamenciki, ale czekam na szydelkowe cudeńka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fuscilo - frywolitkowa koronka jest delikatniejsza, ale szydełkowa też może być delikatna, gdy wykonana jest z cienkich nici.
      Może uda mi się zrobić coś szydełkowego. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  2. Zazdroszczę, że masz umiejętność frywolitki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Evi - dziękuję :)
      Masz wspaniałe umiejętności w innych technikach, więc może spróbujesz frywolitki? :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  3. W takim razie idę zajrzeć tam :)
    Splociku tu jest moja praca na luty do kalendarza :

    https://papillon-motylkowo.blogspot.com/2021/02/361-kalendarz-adwentowy-zadanie-2.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mięto - dziękuję za informację :)
      Twój link i fotkę dodałam do mojego wpisu z 27 stycznia.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń