wtorek, 7 maja 2024

Domek mały - odsłona 7

Dzisiaj przedstawiam ciąg dalszy postępów w haftowanym budowaniu domku z ogródkiem.
 
Na tym zakończyłam poprzedni etap wyszywania - TUTAJ


Od tamtego czasu dostawiłam nieco iksów.


Nie jest to dużo, ale czasu miałam mniej, a na dodatek zajęłam się innym haftem (o nim niebawem), który wpadł mi w oko, a który zaczęłam, by nieco odpocząć od tej "budowy". 


Mam nadzieję, że w dwóch, góra trzech odsłonach uda mi się zakończyć budowę i już zaczynam szukać odpowiedniej ramki.

Przyznam, że mam problem z ramkami do miesięcy Kalendarza przyrody, które skończyłam wyszywać pod koniec minionego roku - pamiętacie? - pisałam TUTAJ.
Jednak nie mam zamiaru zamawiać wykonania ramek, bo to spory wydatek, więc będę szukać i może w końcu coś znajdę albo wykombinuję.

Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :) 

18 komentarzy:

  1. Domek już chyba zbudowalas, teraz ogród dokończyć, śliczne.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Urszulo - dziękuje :)
      To jeszcze nie koniec domku.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  2. Przybywa krzyżyków i coraz więcej haftu widzimy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haft i Patchwork - właśnie, najważniejsze, że przybywa. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  3. Splociku, najważniejsze, że budowa posuwa się do przodu. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dobrze i szybko Ci idzie ta "budowa". :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapowiada się iście bajkowo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agaja - masz rację, to bajkowy widok :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  6. Super, że za niedługo będziesz kończyć. Aż zazdroszczę :) Na pewno wykombinujesz coś fajnego. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny widoczek już się wyłania, podziwiam Cię za te XXX moje oczy już się buntują 🙂
    Przesyłam serdeczne pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marylo - dziękuję :)
      Jeszcze daję radę z iksami, ale gdy jasne odcienie wyszywam, to musi być dzień słoneczny.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  8. Pomału ale budowa postępuje.Wiem jak to jest jak nowy haft wpadnie w oko,trudno się powstrzymać.Już jestem ciekawa co tam masz nowego na tamborku.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elżusiu - dziękuję :)
      Chyba większość tak ma, że jak cos wpadnie w oko, to musi...
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  9. Kolejny piękny haft nam się wyłania;)

    OdpowiedzUsuń