To już ostatnia odsłona haftowania obrazka "Marzec" z serii Kalendarz przyrody.
Tak wyglądał obrazek na zakończenie odsłony 5 - TUTAJ.
Pozostało niewiele i to też już jest - ciemne chmurki o ptaki.
A to już gotowy haft zdjęty z tamborka - Marzec w całej okazałości.
Do kompletu - Styczeń, który miał swój finał TUTAJ.
Niestety nie uda mi się oprawić obrazków w grudniu, bo po pierwsze - nie mam jeszcze ramek, a po drugie wiadomo - okres przedświąteczny obfituje w prace ważne i ważniejsze.
A na dodatek przypętało się jakieś przeziębienie i na razie walczę by szybko je pożegnać.
Hafty poczekają zatem na oprawę na początek przyszłego roku.
Teraz mam na oku jeden obrazek do wyszycia i może zacznę go między pracami przedświątecznymi - jako przerywnik.
Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :)
Podobają mi się te obrazki i żałuję, że nie będzie dalszego ciągu. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńEluniu - mnie też się podobają, ale nie ma kolejnych, więc na tych poprzestanę.
UsuńSą dostępne jeszcze dwa, ale to maj i sierpień, a to mi nie pasuje.
Pozdrawiam ciepło.
Piekny, nie mogłam sobie wyobrazić ale jest super.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńUrszulo - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Piękne obrazki a najbardziej podoba mi się marzec.Już jestem ciekawa co będziesz haftować.
OdpowiedzUsuńSerdeczności posyłam Elżusia
Elżusiu - dziękuję :)
UsuńNajpierw muszę zacząć. :)))
Pozdrawiam ciepło.
Po prostu rewelacja!
OdpowiedzUsuńElu - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Wszystkie trzy obrazki bardzo mi się podobają :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAnko - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Seria obrazków wyszła imponująca. Ten marcowy kojarzy mi się z obrazami (pastelami) Wyspiańskiego, który utrwalił właśnie takie marcowe pejzaże.
OdpowiedzUsuńAntonino - dziękuję :)
UsuńMasz rację, że one mogą kojarzyć się z Wyspiańskim.
Pozdrawiam ciepło.
Ja tam bym oprawiła je w jedną ramkę taką dzieloną na trzy, ale oczywiście co kto lubi. Fajnie że skończyłaś a z drugiej strony szkoda że nie znalazłaś pozostałych miesięcy.
OdpowiedzUsuńSam obrazek mi się podoba zwłaszcza te pastelowe kolory,. Zdrówka życzę i oby to przeziębienie sobie poszło, wszak Święta idą.
Pozdrawiam
Aniu - dziękuję :)
UsuńDo jednej ramki, to one są za duże, ale coś wymyślę.
Mam nadzieję, że do Świąt będę na chodzie - dzięki. :)
Pozdrawiam ciepło.
Piękne hafty :)
OdpowiedzUsuńU nas też wszyscy z katarem ..pogoda nienajlepsza, co trochę pada deszcz . Pozdrawiam serdecznie i życzę szybkiego powrotu do pełni zdrowia :) :)
Mięto - dziękuję :)
UsuńPochwała dla Autorki, ja tylko odtwarzam.
Póki co kuruję się na różne sposoby i wygrzewam się; myślę, że za 3-4 dni powinno być dobrze, bo idzie w dobrym kierunku - dzięki. :)
Pozdrawiam ciepło.
Przede wszystkim zdrowia! Fajnie, że skonczone, choć nie mój klimat 😊 Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJeanette - dziękuję :)
UsuńNo tak, każdy ma swój klimat. :)
Pozdrawiam ciepło.
Pięknie wyszła ta zimowa seria. Jestem ciekawa oprawy :)
OdpowiedzUsuńZdrówka Ci życzę <3
Violko - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Piękne wszystkie, choć marzec chyba najbardziej mi się podoba:) Wracaj do zdrowia i nie przemęczaj sie:) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńReniu - dziękuję :)
UsuńNie przemęczam się, tylko trochę macham szydełkiem i czółenkami. :)
Gdyby nie Styczeń, to nie byłoby Marca, bo to Styczeń mnie ujął, a potem zachęcił mnie do wyszycia kolejnych miesięcy.
Niestety były tylko trzy w kolejności, a rozrzuconych nie chcę.
Pozdrawiam ciepło.