poniedziałek, 1 listopada 2021

Rękodzieło i przysłowia 2 - listopad

Pierwszy dzień miesiąca, od czterech lat zapowiadał nowe zadania dotyczące interpretacji przysłów.
Przez pierwsze dwa lata były to interpretacje haftowane, a lata ostatnie pozwalały na interpretację dowolną techniką rękodzielniczą.
 
Dzisiaj przedstawię przedostatnie przysłowia w tegorocznej zabawie Rękodzieło i przysłowia 2, ale zanim to zrobię, podzielę się z Wami pewnym pomysłem, po czym zadam pytanie.
 
Otóż, gdyby były chętne osoby do kontynuacji zabawy, to mogę tę zabawę prowadzić przez kolejny rok, co jednak jest uzależnione od liczby zgłoszeń.
Mam pomysł, by nieco zmienić sposób interpretacji przysłów, ponieważ niewiele zostało przysłów do takiej interpretacji, jak w bieżącej edycji zabawy.
 
Nowy sposób polegałby na tym, że zamiast interpretować całe przysłowie lub jego fragment,
z podanych dwóch przysłów, należałoby wybrać jedno, a z niego wybrać do interpretacji jedno słowo.
Wykonana praca winna wówczas zawierać to, co określa wybrane słowo albo w jakiś sposób kojarzyć się z nim.
 
Na przykład przysłowie: "Uderz w stół, a nożyce się odezwą"
Można wybrać słowo nożyce i przygotować taką pracę, która będzie zawierała widok nożyc albo będzie miała kształt nożyc albo będzie kojarzyła się z nożycami, ale nie z ich przeznaczeniem tylko z ich wyglądem.

Skoro pomysł przedstawiłam, to teraz pytanie:
 
 Czy jest ktoś chętny do zabawy "Rękodzieło i przysłowia" na kolejny rok?

Skoro pytanie zadane, to teraz mogę przedstawić przysłowia na LISTOPAD:
 
1. Głowa warta kapelusza, a kapelusz wart niewiele.
2. Nie rozbijaj starego garnka, póki nie kupisz nowego.
 
Życzę przyjemnej zabawy. :) 
 
Bardzo proszę, zostawiajcie informacje o wykonanych pracach z tego zadania, pod tym wpisem. 
 
Zabawa Rękodzieło i przysłowia 2 trwa,
a zaległe prace zawsze można uzupełnić.
 

 
Zasady i zgłoszenie uczestnictwa w zabawie są  TUTAJ.  

TUTAJ  jest zadanie 1 - styczniowe i efekty prac.
TUTAJ  jest zadanie 2 - lutowe i efekty prac.
TUTAJ  jest zadanie 3 - marcowe i efekty prac.
TUTAJ  jest zadanie 4 - kwietniowe i efekty prac. 
TUTAJ  jest zadanie 5 - majowe i efekty prac.
TUTAJ  jest zadanie 6 - czerwcowe i efekty prac.
TUTAJ  jest zadanie 7 - lipcowe i efekty prac. 
TUTAJ  jest zadanie 8 - sierpniowe i efekty prac.
TUTAJ  jest zadanie 9 - wrześniowe i efekty prac.
TUTAJ  jest zadanie 10 - październikowe i efekty prac.
 
Motto zabawy, to:
"Bądź w stanie zrobić chleb z kamienia"
 
Zatem przyłącz się do zabawy i rób COŚ z NICZEGO. 
 
Efekty prac do zadania nr 11 widać poniżej, a o pracach można poczytać w blogach - linki nad poszczególnymi fotkami.

1. Renata 



4. Tina J

5. Nina 
 
6. Ja Splocik


32 komentarze:

  1. Trzeba znów kilka razy przeczytać aby coś stworzysz a w listopadzie krucho z czasem. Jestem chętna do zabawy na rok 2022 ale z nożyczkami to byłoby kiepskie przysłowie.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Urszulo - sama muszę pomyśleć, co zrobić. :)
      Nożyczki, to tylko taki przykład.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  2. Jak zawsze póki co pustka w głowie, ale pewnie z czasem coś tam się urodzi :-)
    Co do kontynuacji zabawy w roku przyszłym to ja chyba wymiękam, bo potrzebny mi rok wytchnienia. tak sobie postanowiłam a ta zabawa do łatwych nie należała. Ale kto wie, możne znajdę czas na jej kontynuację. Póki co sie nie deklaruję .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu - przedstawiłam propozycję zmiany, zadałam pytanie i czekam na odzew, a decyzję o kontynuacji zabawy podejmę w grudniu.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
    2. Wiesz jak to ze mną jest. Dziś mówię że nie, ale nie ręczę za siebie czy do stycznia 2022 mi się nie odmieni :-)

      Usuń
    3. Aniu - chyba z nami wszystkimi tak jest, że myślimy, by odpuścić sobie różne prace, a później i tak się nimi zajmujemy.
      Też co roku wmawiam sobie, że 3 góra 4 zabawy wystarczą, a potem wychodzi coś innego. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
    4. Hejka Splociku.
      Cos tam wymyśliłam, mam nadzieję że przyjmiesz taką interpretację :-)
      http://iwanna59.blogspot.com/2021/11/rekodzieo-i-przysowia-odsona-11.html

      Usuń
    5. Aniu - dziękuję za informację :)
      Twój link i fotkę dodałam do mojego wpisu.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  3. Czasami jest tak, ze przysłowia nijak mi nie pasują do tego co robię, a robić do szuflady nie umiem;) z drugiej strony, zawsze można było je tak nagiąć żeby pasowały ,że ja jestem chętna, bo właśnie udział w zabawach motywuje mnie do działania:) Chyba mam już pracę pasująca do jednego przysłowia, choć trochę naciąganą;) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu - ja czasami zrobię coś do szuflady, ale później okazuje się to przydatne do innego celu. :)
      Zabawy bardzo mobilizują, często pewnie nie robiłabym nic, a ręce muszą się ruszać w granicach wytrzymałości, oczywiście. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
    2. Splociku kochany przepraszam, miałam nadzieję że uda mi się dokończyć pracę pasującą do przysłowia, ale nie zdążę, dlatego chciałabym dodać pomarańczkę.
      Wpis juz uzupełniłam o banerek i przekierowanie:)

      Usuń
    3. Reniu - dziękuję za informację :)
      Twój link i fotkę dodałam do mojego wpisu.
      I nie przepraszaj, bo pomarańczka całkiem dobrze pasuje.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  4. Pomysł mi się podoba i zgłosiłabym się, ale ostatnio coś kiepsko u mnie z rękodziełem i blogowaniem. Nie chciałabym cię zawieść...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Promyku - jeśli tylko stwierdzisz, że zechcesz pobawić się w sympatycznym gronie, to nie ma nic przeciwko temu, by wykonać prace do pasujących Ci zadań, nie musisz do wszystkich. :)
      Mnie nie zawiedziesz, bo tych prac nie robisz dla mnie, a dla siebie, dla własnej przyjemności, przy okazji wspólnej zabawy. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  5. Mnie się podoba propozycja zabawy z przysłowiami w nowej formie:) Może kolejny rok będę miała lepszy? Choć obiecuję sobie i obiecuję,że będę pilnować terminów, a potem i tak mam zaległości straszne....ale nadrabiam :)
    Uściski ślę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mięto - trudno cokolwiek przewidzieć i każdy z nas ma nadzieję, że kolejny rok będzie lepszy.
      życie ma własne scenariusze i nic na to nie możemy poradzić.
      Pozostaje nam jedynie szukać odskoczni od szarej codzienności, a taką odskocznią na pewno są nasze zabawy.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  6. Podoba mi się nowa forma zabawy i z przyjemnością zapisuje się na kolejną edycja, postaram się o regularne prace 😊
    Pozdrawiam serdecznie Splociku 😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anno - cieszę się, że pomysł spodobał się Tobie i masz ochotę na kolejną edycję. :)
      Czy będzie, to zależy od liczby chętnych.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  7. Ja niestety odpadam i boję się że już może na zawsze, co mnie niezmiernie smuci, a może bardziej adekwatnie - złości i wkurza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ninko - mnie też niezmiernie smuci, ale wiem o co chodzi.
      Życzę dużo zdrówka i nie złość się, bo zdrowie i spokój są ważniejsze.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  8. Chęci i możliwości bardzo się u mnie rozjechały.
    Nie mogę zgłosić swojego udziału do kolejnej zabawy, skoro blokada robótkowa panuje nade mną od kilku miesięcy i nie odpuszcza.
    Chyba mój organizm nie chce być ciągle "twórczo aktywny" i potrzebuje przerwy po latach działania w najbardziej niesprzyjających warunkach życiowych.
    Może to zabrzmiało w pewnym sensie żartobliwie, ale jest dla mnie jak najbardziej poważnym problemem.
    Dlatego nie zgłaszam się oficjalnie - trudno przewidzieć jak będzie w nowym roku, chociaż stale liczę na zmianę.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. El - nic na siłę.
      Wiadomo, że życie weryfikuje nasze poczynania i to nie tylko w sferze robótkowej, dlatego jeśli potrzebujemy przerwy albo nawet rezygnacji, to nie ma co zmuszać się, bo nie na tym ma polegać przyjemność robótkowania i przyjemność zabawy.
      El, dziękuję Ci za udział w poprzednich zabawach i życzę dużo zdrówka i choć od czasu do czasu wykonania czegoś dla przyjemności własnej.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
    2. Dziękuję, Splociku :)
      Ja nie rezygnuję całkowicie, stale liczę na przełamanie, ale muszę teraz bardzo podreperować swoje zdrowie.
      I nie chcę się poddać w tej walce, bo cały czas robótkowanie jest dla mnie wielką przyjemnością.
      W każdej chwili nagle coś może się poprawić.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
    3. El - cieszę się, że tak do tego podchodzisz. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  9. Weny mi trochę ostatnio brakuje. Jednak kusi mnie, żeby zgłosić się do zabawy w przyszłym roku. Szczególnie, jeśli będzie nadal możliwość wykonywania prac w dowolnej technice. Zastanowię się i być może wezmę udział w przyszłym roku w zabawie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Barbaro - jeśli tylko będziesz miała ochotę pobawić się w tej zabawie, to będzie mi miło.
      Techniki prac pozostaną dowolne, to pewne. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  10. Melduję wykonanie zadania listopadowego.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Urszulo - dziękuję za informację :)
      Twój link i fotkę dodałam do mojego wpisu.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  11. Splociku, no pewnie, że bawię się dalej z Tobą, a teraz podrzucę moją listopadową interpretację :) https://tiny-handmade.blogspot.com/2021/11/szydekowy-mikoaj.html, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tino - dziękuję za informację :)
      Twój link i fotkę dodałam do mojego wpisu.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  12. Splociku, mnie w tym roku nie udało się dotrwać z kompletem prac niestety, choć starałam się nadrobić w miarę możliwości. Uwielbiam jednak blogowanie i to miejsce tutaj więc z radością zapisuję się na kolejną edycję zabawy u Ciebie, nowe reguły dają dużo więcej możliwości:) Proszę więc wciągnąć mnie na listę chętnych a co do tej edycji to jeszcze nie składam broni ;)
    Uściski.
    K.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Xgalaktyko - wiem, że się starałaś, ale nic straconego, bo choć zima się zaczęła, w tej zabawie poślizgi są bezpieczne i zawsze możesz dorzucić swoją pracę do odpowiedniego przysłowia. :)
      Cieszę się, że masz ochotę na dalszą zabawę z przysłowiami. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń