poniedziałek, 28 listopada 2022

Jeden miesiąc - dwie pory roku

Początek listopada był piękny.
W pierwszą niedzielę listopada, poszliśmy na spacer.
Było chłodno, ale bez wiatru i z pięknym słoneczkiem.


Spacer był dość długi i po pewnym czasie zaczęły pojawiać się chmurki.


Patrząc na te kolorowe drzewa, przypomniała mi się piosenka Czerwonych Gitar - Jesień idzie przez park.



Niektóre drzewa pogubiły już liście.
 

Na innych jeszcze trzymają się kolorowe listki.


Mijaliśmy ptaki, które ochoczo przeszukiwały leżące liście i nie uciekały przed nami, póki nie zbliżyliśmy się zbytnio.


Dwa tygodnie później, w sobotni poranek, zaczął padać śnieg.
Najpierw z rzadka małe płatki wirowały w powietrzu.


Później pojawiło się coraz więcej płatków, aż zaczęło porządnie sypać.


No i zasypało na biało. :)))



Następnego dnia, w niedzielę, poszliśmy na spacer mimo, że znacznie ochłodziło się. 

Urzekły mnie jarzębinki ubrane w czapki śniegowe. 


Gałęzie sumaka fantastycznie wyglądały z grubą warstwą śniegu.


Spacer nie był zbyt długi z powodu zimnego wiatru, ale podziwialiśmy drzewa i krzewy w zimowej szacie.







Ze śniegiem było tak jasno, a teraz znów jest szaroburo, bo kolorowych liści na drzewach już nie ma, słońce też rzadko wygląda, a jak wyjrzy, to szybko chowa się. 
Nie jestem fanką zimy, nie lubię zimna, ale... lubię te widoki pierwszego śniegu. 

Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :)  

28 komentarzy:

  1. Piękne zdjęcia :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jesień jest bardzo kontrastowa. Ja wolę tę jej liściastą odsłonę.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu - ja też wolę liściastą i słoneczną :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  3. Dużo było tego śniegu, u nas jakby cukrem pudrem posypało.Lubie śnieżne widoki.Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Urszulo - lubię ten pierwszy moment śnieżny, gdy jeszcze śnieg nie jest podeptany i zabrudzony :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Marcepanowy Kąciku - u nie wyjrzało na chwilę :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  5. Wiesz co w sumie to Wam zazdroszczę tego spaceru, ja niestety spaceruje sama a to nie to samo, Pierwsze dni listopada były najcieplejsze odkąd pamiętam, a jego koniec jak najbardziej taki jak zawsze, czyli za śniegiem.
    Co prawda też nie przepadam za zimnem ale uważam że to tylko kwestia odpowiedniego ubrania. !!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu - to może zapraszaj na spacer sąsiadkę... :)
      Ubranie ubraniem, ale nie lubię, gdy mi zimny wiatr w oczy wieje. :(
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  6. Nie przepadam za zima i zimnem, ale zawsze chetnie podziwiam przepiekne sniezne widoki. Troszke takiej zimy ogladanej przez okno- mile widziane!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Motylku - tak mamy podobnie, jakbyśmy były z jednej rodziny :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  7. Jesien o ile słoneczna bywa piekna z całą gamą kolorów żółto -rudo.
    czerwonych. Rowniez zima zachwyca. Ale to już nie dla mnie. Nadszedl czas,gdy ciepełko jest mile widziane. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ninko - uwielbiam wiosnę za jej kolory i tak samo mam z jesiennymi kolorami, chociaż obie pory roku tak różne. :)
      Zimą wolę oglądać widoki zza okna. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  8. We Wieńcu tylko pochmurno. Żadnych oznak zimy, prócz oszronionych szyb aut stojących na parkingu. W lasach nawet wiatr nie szumi! A byłoby fajnie tak pochodzić wśród ośnieżonych sosen.
    Pozdrawiam pięknie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fuscilo - po powrocie, pewnie zastaniesz u siebie zmieniony krajobraz na zimowy. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  9. Ale piekne zdjęcia. Ja zimy nie lubię, ale te widoki mogłabym podziwiac godzinami, cudne są :) Za to jesień uwielbiam i nie przeszkadzają mi żadne deszcze i szarugi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czarna damo - dziękuję :)
      Nie lubię zimna i dużej wilgotności.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  10. Śliczne zdjęcia. Lubię zaśnieżone jarzębiny :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agaja - dziękuję :)
      Te jarzębiny wyglądają jak lampki na drzewku. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  11. Nie znoszę zimy i zimna, ale jak już musi być to choć niech jest biało:( u nas też był śnieg, a teraz szaro, buro i ponuro, aż się nie chce wychodzić z domu.Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu - zgadzam się z Tobą, jak już, to musi być biało.
      Byle nie wiał zimny wiatr, to szarość nie przeszkadza, by ruszyć się z domu na spacer, bo na działce teraz nie ma co robić.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  12. Piękna fotorelacja z jesienno-zimowych spacerów :) Lubię jesień i lubię zimę, choć w ostatnich latach raczej mieliśmy jakąś szaro-burą namiastkę zimy... Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anetto - dziękuję :)
      Nie wiem, czy u mnie będzie taka prawdziwa zima, ale taki śnieg od czasu do czasu pewnie przytrafi się do końca sezonu zimowego.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  13. O rety! U mnie nie było jeszcze aż tyle śniegu! Nie przepadam za zimą,bo jestem zmarźluch (ale upałów też nie lubię ;) ale ładne zdjęcia zimowe (i nie tylko) lubię oglądać 🤩

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeanette - dziękuję :)
      U mnie śnieg był już dwa razy, ale za każdym razem krótko..
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  14. Jestem zimolubem i najbardziej podobają mi się zdjęcia ze śniegiem, szczególnie te z jarzębiną.
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Leacathy - dziękuję :)
      Mnie też urzekła jarzębina. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń