Efektem moich dni z igiełką są trzy drobiazgi, kwadraciki z których powstaną małe igielniki... albo coś innego.
Zastosowany motyw filiżanki, był efektem oglądania (przed Świętami) stron ze schematami porcelanek.
Kolorystyka i motywy na filiżankach powstały w wyniku zabawy z programem do tworzenia schematów haftu krzyżykowego.
Zastanawiam się tylko, czy z drugiej strony zastosować litery, jak przypadku upominków za udział w zabawie "Tęczowa Jesień", czy wyszyć coś innego.
Na to jednak mam trochę czasu, ponieważ jeszcze parę takich kwadracików zamierzam wyszyć, zanim zajmę się drugą stroną igiełkowej podusi.
Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:
OdpowiedzUsuń2010/01/06 15:30:56
śliczne filiżanki:) Poczekaj aż wyszyjesz następne, może wtedy coś innego Ci w duszy zagra:)))
-
w.cwiklinska
2010/01/06 16:18:31
jesteś niezwykle pracowita i bardzo życzliwa-też czekam na schematy- masz opanowane tyle "technik robótkowych" jak Ty na to wszystko znajdujesz czas? Wszystkie twoje cudeńka są perfekcyjnie wykonane-pozdrawiam Wanda
-
aneladgam
2010/01/06 20:15:47
Wszystkie trzy filiżanki podobają mi się bardzo, ale już ta środkowa to szaleńczo!
-
splocik
2010/01/07 15:03:22
Myszeczkunia - dziękuję :) Tak właśnie chcę zrobić :)
W.cwiklinska - dziękuję za miłe słowa :) Jakoś dzielę czas między różne robótki, ale i tak często mi go brakuje - nie da się zrobić wszystkiego, co chciałoby się - trudno :)))
Aneladgam - miłe, że podobają się, ale to jeszcze nie koniec małych porcelanek :)
Pozdrawiam ciepło.
-
mięta
2010/01/07 15:07:07
Śliczne filiżaneczki , aż sobie wyobrażam jeszcze imbryczek na herbatkę i cukierniczkę do kompletu ;-) ( może też być dzbanuszek na mleczko :-p) Pozdrawiam serdecznie :-)
-
splocik
2010/01/07 19:09:33
Mięta - dziękuję :))) Wyobrażaj sobie, wyobrażaj, ale nie czytaj w mioch myślach i nie uprzedzaj tego, co planuję [hi hi]...
Pozdrawiam ciepło.