poniedziałek, 12 czerwca 2023

Czerwcowa praca do przysłowia

Przypomnę przysłowia, które są wytycznymi do czerwcowego zadania w zabawie Rękodzieło i przysłowia albo...

1. Kompromis to sztuka dzielenia ciasta tak, aby każdy myślał, że dostał największy kawałek.
2. Wszyscy żyjemy pod tym samym niebem, ale horyzonty u różnych ludzi są różne.

Tym razem wykonałam nietypową pracę do przysłowia nr 1.
Pod lupę wzięłam słowa dzielenie ciasta oraz kawałek i wykonałam smakołyk, którego przepis przedstawię poniżej.

Sezon rabarbarowy kończy się w moim ogródku, ale na ryneczku lub w sklepach jest dostępny.
Kompotów, a także placka z rabarbarem i kruszonką lub bez mam już dosyć.
 
Chciałam spróbować czegoś innego i pomyślałam o serniku na zimno, który często robię z jabłkami, sezonowo z truskawkami lub innymi owocami.
Tym razem zrobiłam sernik na zimno z rabarbarem i nazwałam go... 

Serek pod rabarbarem


Wielkość użytej blaszki użytej to 24x24 cm.

Składniki:

1 paczka biszkoptów okrągłych (Petitki),
1 serek mascarpone 250g
1 śmietanka 30% 250 ml
50 dag rabarbaru
3-4 łyżki cukru
3 galaretki cytrynowe

Wykonanie:

Na dnie blaszki ułożyć biszkopty.
Jedną galaretkę rozpuścić w 3/4 szklanki gorącej wody, wymieszać do rozpuszczenia galaretki i odstawić na bok.
Rabarbar umyć (można obrać, ale obranego ma być też 50 dag), pokroić na 1-1,5 cm kawałki.
Wrzucić do garnka, zalać 1/2 l wody, zagotować, dodać cukier i wsypać 2 galaretki, mieszając pogotować ok. 5 minut na mniejszej mocy (mniejszym ogniu) do rozpuszczenia się galaretek. 
Zdjąć z kuchenki i odstawić do ostygnięcia - gdy galaretka z rabarbarem będzie zimna, można wstawić do lodówki - szybciej zacznie tężeć.
W tym czasie ubić śmietankę.
Do ubitej śmietanki dodać serek i dalej ubijać, dodając schłodzoną galaretkę, wcześniej odstawioną na bok.
Gdy masa będzie jednolita, wylać ją na ułożone w blaszce biszkopty i wstawić do lodówki by stężała. 
Gdy galaretka z rabarbarem zacznie gęstnieć, wylać ją na stężałą warstwę sernikową i ponownie wstawić do lodówki.
Po kilku godzinach, a najlepiej na drugi dzień ciasto można pokroić i zaserwować do kawki - pychotka.

Smacznego!

Tak oto kawałki smakowitego ciasta wpisały się w zabawę, a przepisem częstujcie się.


Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :) 

34 komentarze:

  1. Świetny pomysł na interpretację przysłowia.Smakowity wpis.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Urszulo - dziękuję :)
      Od czasu do czasu trzeba sobie pofolgować. :)))
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  2. Ależ fantastyczny pomysł na zrealizowanie zadania :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie zinterpretowałaś przysłowie, aż mi ślinka pociekła. Dzięki za przepis w sumie to wszystkie owoce można w nim wykorzystać a takie ciasta na zimno bez pieczenia lubię !!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu - dziękuję :)
      Od wielu lat robię ciastka na zimno.
      Ten sernik z owocami w galaretce robię najczęściej z jabłkami z odrobiną cynamonu w sezonie zimowym.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  4. Ciasto wygląda bardzo smakowicie. Pozwolisz chyba, by wykorzystać pomysł wykonania galaretki rabarbarowej. Gratuluję pomysłu na wykorzystanie słów z przysłów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Antonino - dziękuję :)
      Oczywiście korzystaj, po to podałam przepis.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  5. Wygląda pysznie, chociaż ja nie jestem smakoszem rabarbaru, ale pewnie na kawałek bym się skusiła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Leacathy - dziękuję :)
      Jest sezon na truskawki, więc możesz z powodzeniem wykorzystać te owoce zamiast rabarbaru.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
    2. Nietypowa jestem, truskawek też jakoś szczególnie nie kocham. Ale z brzoskwinią może być obłędne.

      Usuń
    3. Leacathy - możesz zastosować każdy owoc, który lubisz. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  6. Mniam, mniam. Wygląda bardzo kusząco.
    Serdeczności - Małgosia X

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu - dziękuję :)
      Skuś się, bo warto. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  7. Wygląda smakowicie :) Ja najbardziej lubię rabarbar w /na cieście drożdżowym. Pozdrawiam serdecznie .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mięto - dziękuję :)
      Nie tylko wygląda, ale smakuje. :)
      Ja ostatnio piekłam placki ucierane z kruszonką albo bez niej i mi się przejadły, a to ciastko jest takie orzeźwiające.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  8. Oooo, sama pychota. Dzięki za przepis. Nigdy nie robiłam sernika z galertka i rabarbaru. U nas póki co króluje ucierane ciasto z rabarbarem, ostatnio tak mi urosło, że uciekło z blaszki. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paniuśko - dziękuję :)
      Ucierane trochę mi się przejadły. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  9. Świetna interpretacja - taka smakowita :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu - dziękuję :)
      Czasami trzeba sobie posłodzić :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  10. Ale mi smaka narobiłaś, zaraz poleciałam do ogródka po swój rabarbarek :) ale ja zrobię ciasto truskawkowo rabarbarowe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lady Savage - dziękuję :)
      I o to właśnie mi chodziło. :)
      Teraz przerabiam truskawki na dżemy, więc będzie również serek pod truskawkami. :)))
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  11. Ponieważ u mnie rabarbar ciągle jest więc spróbuję przepis. Dawniej często robiłam sernik na zimno,ale ser robiłam sama owarzajac mleko ze śmietaną,a jako spod dawałam pieczony przeze mnie biszkopt. Na wierzch galaretka z truskawkami lub innymi drobnymi owocami😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nino - to jest taka wersja dla tych co nie pieką ciast :)
      Oczywiście, że własny biszkopt i własny serek też może być, to już własne interpretacje przepisu.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  12. Mój rabarbar padł, a nowe sadzonki dopiero teraz sie rozrastają i w tym roku mamy niedosyt rabarbarowy, dlatego chociaż poliżę sobie ekran;) wygląda extra:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu - dziękuję :)
      A poliż sobie dowoli, przy okazji ekran umyjesz. :)))
      Może sąsiadka poczęstuje Cię rabarbarem i możesz zmieszać, trochę rabarbaru i trochę truskawek. :)
      Pozdrawiam ciepło

      Usuń
  13. Mniam, takie ciasto to pychotka:) Świetna interpretacja przysłowia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skrawku tęczy - dziękuję :)
      Potwierdzam - pychotka. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  14. Super ciasto wymyśliłaś :).

    Kiedyś jadłam rabarbar ale zbiegiem lat zrobił się dla mnie za kwaśny... Tak samo nie jem już agrestu, wiśni...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raeszko - dziękuję :)
      W tym ciastku nie czuje się kwaśności rabarbaru, ale możesz wykorzystać ulubione owoce zamiast rabarbaru. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  15. Super interpretacja przysłowia.

    OdpowiedzUsuń