czwartek, 28 marca 2024

Domek mały - odsłona 5

Sporo działo się u mnie w tym miesiącu, dlatego wyszywanie małego domku wykonywałam z doskoku.
Jednak choć na koniec miesiąca mogę pochwalić się postępami.

Poprzednio skończyłam wyszywać połowę domku, jak niżej, a pisałam o tym TUTAJ


Zaczęłam haftować drugą część domku. 


Sporo jest odcieni kolorów w tej dolnej części obrazka i to też spowalnia pracę.


Na razie robię przerwę na tym etapie, a z dalszym wyszywaniem ruszę przynajmniej tydzień po Świętach.
  

Ciąg dalszy niebawem...

Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :) 

10 komentarzy:

  1. Dasz radę kiedyś go skończysz. Będzie super obrazek przynajmniej tak się zapowiada. Trzymam kciuki za Ciebie i za domek , teraz czas zrobić sobie przerwę w wyszywaniu w końcu Święta mamy . Fajne ma kolory ten domek szkoda że nie widzę jak on będzie wyglądał w końcowym etapie.
    Powodzenia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu - dziękuję :)
      Prawda, odpoczynek należy się i poświętować też. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  2. Widać postępy. Gratuluję. Czekam na kolejną odsłonę :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale będzie śliczny domek - jak u babci na wsi - cudne sentymentalne wspomnienia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super, powodzenia i pozdrowienia ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolejne postępy, super☺️☺️

    OdpowiedzUsuń