piątek, 27 kwietnia 2018

Hafty do kwietniowego zadania - skończyłam

No tak, ja ostatnio wszystko robię na ostatni moment, ale niebawem wszystko się unormuje i będę miała więcej czasu na zaglądanie do Was i komentowanie  Waszych wspaniałości.

Dziś moje kwietniowe hafciki wykonane w ramach zabawy "Hafty i przysłowia".

W kwietniu obowiązywały przysłowia:
1. Jak przygrzeje słonko, przejdzie kwiecień łąką.
2. We środę po kołaczach, gdy żaba zakuka, już nas zima mrozami pewnie nie oszuka.
Natomiast ściegiem dodatkowym był ścieg dziergany, a dokładnie jeden z kilku przykładów
Przyznam, że pierwszy obrazek jest dokończony dla celów zabawy, bo jego powstawanie zapoczątkowane było wcześniej i z jakichś powodów został odłożony.

Rok temu zakończyłam wyszywanie takich małych hafcików, z których powstały obrazki.


Spodobały mi się te wyszywane stworki, czego nie mogę powiedzieć o lubieniu ich w realu.
To sprawiło, że z dwóch obrazeczków (dla jakiegoś celu) postanowiłam zrobić jeden, wyszywając je blisko siebie na jednym kawałku kanwy.
Coś się jednak zadziało, że przerwałam wyszywanie i robótka trafiła do pudełka rzeczy do skończenia.
Przez pierwsze dni kwietnia zajęta byłam innymi robótkami pilnymi, ale o nich napiszę w innym terminie.

Gdy w końcu mogłam zająć się realizacją zadań kwietniowych i zaczęłam szukać kawałków kanwy do wykorzystania na takie drobne hafty, natknęłam się na tę haftowankę w toku.
Od razu skojarzyła mi się kwietniowa łąka, na łące kwiatki, na kwiatkach żyjątka i słonko... po prostu dokładnie obrazek do przysłowia nr 1. 

Takie jasne, niemal cytrynowe słoneczko (środkową część) wyszyłam ściegiem dzierganym i dodałam dodatkowe kreski rozchodzących się promieni.


Szukając alternatywnego obrazka do pierwszego przysłowia, natknęłam się na Pinterest na taką wesołą żabką, która sprawiła, że uśmiechnęłam się do niej.
Tak mnie oczarowała ta żabusia, że musiałam ją wyszyć nie myśląc jeszcze o zagospodarowaniu wyszywanki.
Skojarzyłam ją z przysłowiem nr 2, bo przyznacie, że uśmiech tej żabki może rozbroić nawet srogą zimę, która wiosną już nas nie zaskoczy. :)

Nawet teraz patrząc na nią uśmiecham się, bo ona po prostu wywołuje uśmiech.

Gdy skończyłam wyszywać, dodałam kępki traw stosując ścieg dziergany dekoracyjny, wpadłam na pomysł zrobienia takiej wesołej zawieszki - poduszeczki.


A skoro poduszeczka, to obowiązkowo druga strona do wyszycia.
Żabka taka urocza, to nie może być inaczej..., to jest książę, którego zła czarownica zamieniła w takie stworzonko.
Na dowód tego, żabka za plecami chowa... oczywiście - koronę.



Tymczasem zabawa trwa i nadal można do niej dołączyć - zapraszam. :)
 

Hafty i przysłowia - tutaj są szczegóły.


TUTAJ jest zadanie nr 1 i efekty prac.

TUTAJ jest zadanie nr 2 i efekty prac.

TUTAJ jest zadanie nr 3 i efekty prac.

TUTAJ jest zadanie nr 4 i efekty prac.

TUTAJ jest zadanie nr 5 i efekty prac.

Nie taki diabeł straszny, jak go malują..., więc do zabawy dołącz i TY :)))


wtorek, 24 kwietnia 2018

Kartka z aniołkiem na bombce

Jak sobie założyłam, tak staram się wykonać jedną kartkę na zimowe Święta w ramach zabawy u Xgalaktyki.
Do wykonania kwietniowej kartki wykorzystałam jedną z bombek wyszytych w zabawie Raeszki - "Bombkujemy przez cały rok  II edycja".

Historia bombki jest taka...
Wyszyłam ją za wcześnie, ponieważ wydruk czerwcowych bombek zawieruszył mi się między bombki marcowe.
Aniołka wyszyłam jako pierwszego i odłożyłam na bok zapominając, że musi on poczekać na swoją kolej, czyli na czerwiec, by zaprezentować się z bombkami czerwcowymi.
Teraz, w natłoku różnych spraw, nie pamiętając o tym, co wyżej, wykorzystałam hafcik do wykonania kartki i... dopiero nastąpiło olśnienie, że to nie ten czas na tę bombkę.


Ostatnio tak mam, że wszystko robię na ostatni moment, więc i ta kartka jest jeszcze ciepła, klej schnie, a ja spieszę zgłosić ją u Xgalaktyki.


poniedziałek, 16 kwietnia 2018

Spóźnione podziękowania za kartki...

Mam niezłe opóźnienie:)))

Już połowa kwietnia minęła, a ja dopiero o kartkach, które do mnie przyleciały z różnych stron bliższych i dalszych.
Niebawem wyjaśni się, co mnie tak zajmowało w czasie poświątecznym.

Teraz jednak, spóźnione podziękowania dla wszystkich, którzy różnymi, możliwymi sposobami przekazali mi życzenia świąteczne.

Bardzo, bardzo dziękuję :)

Drogą tradycyjną dotarły do mnie życzenia zapisane na takich oto kartkach.
Jak zawsze podaję w kolejności alfabetycznej.

















Za wszystkie piękne karteczki i jeszcze piękniejsze życzenia, jeszcze raz bardzo dziękuję. :)

czwartek, 12 kwietnia 2018

O bombkowaniu w kwietniu... wpis na szybko

Jak wcześniej pisałam, jestem ostatnio zakręcona i wszystko robię na ostatnią chwilę.
Za kilka dni trochę obroty mi się zmniejszą, to pewnie będzie więcej wpisów o tym, co robiłam i co zaległe czeka do napisania.
Dziś wpadam tylko po to, by pokazać moje kwietniowe bombki, żeby było terminowo. :))))

Wszystkie razem
I każda osobno


 Hafcik dodatkowy

Wszystkie hafciki powstały w tramach zabawy u Raeszki 

Zgłaszam je także do Igiełki w ramach zabawy, bo resztki nadal są w użyciu.
Niektóre odcienie kończą się; widać to na bombce z domkiem w dolnej części.


czwartek, 5 kwietnia 2018

Spóźniony wpis o spóźnionych kartkach.

Ostatnio brakuje mi czasu na wszystko...
Na pisanie, na komentowanie (chociaż zaglądam tu i tam), na realizację różnych planów robótkowych...
Jeśli coś należy wykonać w danym terminie (zabawy), to robię to dosłownie na ostatni moment.
Mam jednak nadzieję, że niebawem dojdę ze wszystkim do ładu i zacznę funkcjonować normalnie.

Z drugiej strony zaczyna się robić cieplej i normalniej pogodowo, więc zaczną się porządki wiosenne w ogródku.
W związku z tym, może będzie jak dawniej, gdy miałam mniej czasu i zdążałam ze wszystkim. Zawsze wtedy mówiłam tak: "im mam mniej czasu, tym mam go więcej", bo faktycznie tak się działo, że mając mnóstwo obowiązków jakoś miałam czas na wszystko.
Teraz, gdy obowiązków jest mniej, a czasu wolnego więcej, to jakoś dziwnie ciągle mi go brakuje.

A to jest dowód, że o pewnych moich poczynaniach będę przez jakiś czas pisać z opóźnieniem, bo ciągle coś robię i fotki też, ale z pisaniem jest już trochę gorzej.
Postaram się jednak i przynajmniej raz na tydzień napiszę.

Poniższe kartki wykonałam w różnym czasie, o czym świadczą same fotki.

Tę kartkę wykonałam pod koniec zeszłego roku.
 Ta kartka powstała na początku tego roku.
Te dwie zrobiłam w połowie lutego i jedną wysłałam za Ocean z myślą, że dojdzie na czas, jak to zawsze miało miejsce. Jednak tym razem coś nie zadziałało i kartka doszła z opóźnieniem. No, ale jak to się mówi... najważniejsze, że doszła.
 Ta kartka jeszcze nie znalazła swojej adresatki, ale pewnie długo już nie poczeka.


niedziela, 1 kwietnia 2018

Hafty i przysłowia - kwiecień

To nie Prima aprilis, to na prawdę nowe zadania w zabawie Hafty i przysłowia.


Zwykle mówi się, że "kwiecień - plecień, bo przeplata - trochę zimy trochę lata", ale to nie jest całe przysłowie.

Trafiłam na przysłowie z dalszym ciągiem i w całości brzmi ono tak:

Kwiecień-plecień, bo przeplata - trochę zimy, trochę lata,
pół wiosenny, pół zimowy, nie każdemu bywa zdrowy.

To przysłowie jednak nie jest przewidziane jako zadanie nr 5 - na kwiecień.
Do tego zadania wybrałam inne dwa, które znalazłam w dostępnych mi źródłach, jakimi są Księgi przysłów z mojej półki oraz Internet.

Jak zwykle miałam dylemat, które wybrać, ponieważ sporo jest bardzo ciekawych przysłów, ale decyzję trzeba podjąć, więc podjęłam.

Przysłowia na kwiecień, to:

1. Jak przygrzeje słonko, przejdzie kwiecień łąką.
2. We środę po kołaczach, gdy żaba zakuka, już nas zima mrozami pewnie nie oszuka.

Ściegiem dodatkowym jest ścieg dziergany.

Ścieg dziergany podstawowy, wykorzystywany jest do wykończenia dziurek lub brzegów wyrobu.
Ściegi dziergane dekoracyjne stosowane są do wykonywania wszelkiego rodzaju ozdobnych aplikacji, wyszywania ozdobnych monogramów, naszywania na wyrobie aplikacji z innego materiału.

Poniżej, krótki foto instruktaż ściegu.

1. Ścieg dziergany podstawowy

Im mniejsze są odległości między kolejnymi wkłuciami igły, tym gęściejszy i bardziej kryjący jest ścieg dziergany.
Ścieg może być wyższy lub niższy, a to zależne jest od odległości między wkłuciem igły do spodu tkaniny i wyprowadzeniem jej na wierzch.

Początek...
Pierwszy ścieg...
Kilka ściegów...

Na tym zdjęciu pokazałam różne szerokości ściegu.

2. Ścieg dziergany dekoracyjny

Ścieg dekoracyjny ma to do siebie, że wysokości poszczególnych ściegów odpowiednio różnicowane dają konkretne wzorki.

Na tej fotce pokazuję ząbek o skosach symetrycznych i obok o skosach niesymetrycznych.

Ta fotka ukazuje sposób na wzorek falisty oraz muszelkowy/wachlarzykowy, przy czym wzorek muszelkowy bądź wachlarzykowy można także uzyskać wykonując wszystkie ściegi z jednego punktu.

Zabawa "Hafty i przysłowia" trwa



TUTAJ są szczegóły dla chętnych do zabawy. Zapraszam :)

TUTAJ jest zadanie nr 1 - grudniowe oraz efekty prac.

TUTAJ jest zadanie nr 2 - styczniowe oraz efekty prac.

TUTAJ jest zadanie nr 3 - lutowe oraz efekty prac.

TUTAJ jest zadanie nr 4 - marcowe oraz efekty prac.

Nie taki diabeł straszny, jak go malują..., więc do zabawy dołącz i TY. :)))

Efekty prac do zadania nr 5 widać poniżej, a o skojarzeniach obrazków z przysłowiami poczytacie w blogach - linki nad poszczególnymi fotkami.