niedziela, 29 sierpnia 2021

Coś większego - odsłona 6

Tak jakoś czas szybko przeleciał, że z małym opóźnieniem przedstawiam kolejne etapy prac budowlanych.
W poprzedniej odsłonie skończyłam część budowlaną i nawet sporo prac ogrodniczych poczyniłam - TUTAJ.
Miałam w planie zajęcie się wykonaniem dróżki prowadzącej do drzwi i plan ten zrealizowałam

 
Przy okazji dosadziłam jeszcze trochę kwiatków przy dróżce.


 
Dróżkę skończyłam, po czym zajęłam się zakładaniem trawników.
 
 
Trawka już rośnie i zostały do "dopieszczenia" szczegóły, ale o tym w najbliższej, ostatniej odsłonie.

 

piątek, 27 sierpnia 2021

Kalendarz adwentowy - zadanie na wrzesień

Zabawa Kalendarz adwentowy 2021 coraz bliżej końca, ale to jest nieuchronna kolej rzeczy w każdej zabawie.
 
Po wrześniowym zadaniu zostanie tylko jedno, do wykonania z wytycznymi, a potem "ubranie" wszystkich motywów w całość i przedstawienie (na początku grudnia, nie wcześniej) gotowego Kalendarza adwentowego.
Przy tej okazji przypomnę, że każda uczestniczka tej zabawy, może zgłosić swój kalendarz do zabawy wymiankowej, którą pod koniec minionego roku zaproponowała Ania - szczegóły TUTAJ.
Ostatnio Ania wspomniała, że niebawem "obudzi" żabkę dla chętnych do wymiany swoich Kalendarzy.
 
Wiem, że zabawa spodobała się nie tylko uczestniczkom zabawy, ale także innym osobom które chciałyby się pobawić w takie tworzenie Kalendarza adwentowego, ale z różnych powodów nie podjęły wyzwania.
Czytałam w komentarzach, że u kilku osób ochota przyszła później, ale nie chciały zaczynać z dużym opóźnieniem.
A może są jeszcze chętne osoby, które tylko kibicowały, a teraz chętnie same zmierzyłyby się w tej zabawie. 
Może ktoś zechce zrobić kalendarz w prezencie dla kogoś bliskiego (?), a przy okazji pobawić się z nami. :)
Zatem, zanim przejdę do przedstawienia nowych wytycznych, mam do Was pytanie.
 
Czy chciałybyście/chcielibyście pobawić się w tworzenie Kalendarza adwentowego 2022 w zabawie na takich samych lub podobnych zasadach?
Podobnych, ponieważ mam pewien pomysł na jej urozmaicenie, ale on jeszcze dojrzewa. :)
 
Czekam na Wasze odpowiedzi pod tym wpisem lub później, pod wpisem z zadaniem nr 10
 
A teraz  WRZESIEŃ.
 

Zadanie nr 9 - wykonujemy i publikujemy we WRZEŚNIU 2021r.
 
Tym razem dwie wytyczne wraz z numerkami na wrzesień

KOKARDKA i numer 18 
PIERNICZKOWY LUDZIK  i numer 19 
 
Bardzo proszę, zostawiajcie informacje o wykonanych motywach z tego zadania, pod tym wpisem.

Życzę przyjemnej zabawy. :)  
 
Zabawa "Kalendarz adwentowy 2021" trwa. 
 

Wszystko na temat zabawy napisałam TUTAJ. Zapraszam :) 
O czym należy pamiętać, przypominałam - TUTAJ

TUTAJ  jest zadanie 1 - na styczeń i efekty prac.
TUTAJ  jest zadanie 2 - na luty i efekty prac. 
TUTAJ  jest zadanie 3 - na marzec i efekty prac.
TUTAJ  jest zadanie 4 - na kwiecień i efekty prac. 
TUTAJ  jest zadanie 5 - na maj i efekty prac. 
TUTAJ  jest zadanie 6 - na czerwiec i efekty prac.
TUTAJ  jest zadanie 7 - na lipiec i efekty prac.
TUTAJ  jest zadanie 8 - na sierpień i efekty prac.

Motto zabawy, to:
"Gdzie się z chęcią zejdzie praca, tam się hojnie trud opłaca"
 
Nabierajcie zatem chęci i dołączajcie do zabawy, 
bo opłaci się trud wykonanej pracy 
patrząc na efekt gotowego kalendarza 
albo na radość nim obdarowanych.

Efekty prac do zadania nr 9 widać poniżej, a o pracach można poczytać w blogach - linki nad poszczególnymi fotkami.



3. Elunia


6. Agata 
- wersja papierowa 

- wersja haftowana

7. Tina J



10. Ja Splocik



poniedziałek, 23 sierpnia 2021

Moje sierpniowe motywy do kalendarza

W sierpniowym zadaniu zabawy Kalendarz adwentowy 2021 (TUTAJ są zasady), zaproponowałam trzy motywy i obowiązkowo numerki.

Dla przypomnienia:
 
SKRZAT i numer 23
MIKOŁAJEK i numer 11
WIANUSZEK i numer 15

A oto moje hafciki:
 


 
I wszystkie razem.
 

Zestaw dodaję do wpisu z zadaniem na sierpień (TUTAJ), gdzie są także prace uczestniczek zabawy.


niedziela, 22 sierpnia 2021

Rudbekie, jeżówki i inne kwiatki

 Jeszcze kwitną Rudbekie - mam kilka różnych.




 
Jeżówki purpurowe w towarzystwie Rudbekii.

Blisko
 
Jeszcze bliżej - to jest ten jeżyk z nasionami (podobnie, jak w przypadku Rudbekii), który po przekwitnieniu i wyschnięciu można rozkruszyć i rozsypać tam, gdzie chcemy, by pojawiły się te kwiatki.

Przyłapana pszczółka
 
Rosną u mnie trzy rodzaje funkii.
Jedna o liściach biało-zielonych, ale tę pożarły ślimaki i nie nadawała się do fotki.
 
Druga o jasno-zielonych liściach.
 
 
Zielona z żółto-białym obrzeżem.

 
Zasiał się taki kwiatek, więc pozwoliłam mu pozostać, aż przekwitnie.
Jak znajdę co to jest, to dodam nazwę tutaj.
To jest firletka kwiecista - sprawdzone i porównane.
Dziękuję Ninko za podpowiedź. :)

 
Mam dwa krzaczki floksów.
Kiedyś miałam w ciemnym kolorze, ale zniknęły.

 
Rozwar biały i niebieski tworzą taką dwukolorową kępę.

 
Ostróżka jasnoniebieska.

 
Zawilec japoński różowy.

Wilec
 
Perowskia łobodolistna - pachnie podobnie jak lawenda, gdy się ją poruszy.

 
Tę roślinę bardzo lubią pszczoły i w pełni kwitnienia słychać jak uwijają się między gałązkami.
 

piątek, 20 sierpnia 2021

Haft do przysłowia w sierpniu

W zabawie Rękodzieło i przysłowia 2, na sierpień podałam przysłowia niby proste, ale okazuje się, że sprawiają nieco trudności.
Jednak Uczestniczki zabawy radzą sobie doskonale.

Dla przypomnienia, przysłowia na sierpień, to takie:
 
1. Czytasz jakąś książkę po raz pierwszy, poznajesz nowego przyjaciela; czytasz ją po raz drugi, spotykasz starego. 
2. Z czasem wróble na strachu siadają.

Ostatnio przerabiałam leżące odłogiem firanki na coś innego i mogłabym przypasować to działanie do przysłowia pierwszego.
Postanowiłam jednak zinterpretować to przysłowie inaczej, niemal dokładnie. 

Są filmy, sztuki teatralne, występy muzyczne czy kabaretowe... i są też książki, do których wracamy z przyjemnością kolejny raz, a nawet wiele razy.
Zatem po pierwszym zetknięciu się z którymś z wyżej wymienionych i poznaniu tego nowego przyjaciela, przy kolejnych powrotach spotykamy przyjaciela już znanego. 

Często spotykając przyjaciela dajemy mu jakiś mały upominek i o ile trudniej jest z filmem, teatrem, itd..., o tyle książka to taki przyjaciel, któremu możemy i "ofiarowujemy prezent"... w postaci zakładki.
A ponieważ zakładek nigdy dość, więc wyszyłam takową - z kwiatkiem.
 
 
A z drugiej strony "napisałam"...

 
Zakładkę "prezent" wkładamy do książki, by nie kaleczyć jej przez zaginanie narożników kartek. 
 
 
I niech wie, że...


Tradycyjnie, fotkę dołączam do galerii zadania nr 8 (TUTAJ), gdzie można zobaczyć prace wszystkich uczestniczek zabawy, a poprzez linki, poczytać na temat interpretacji przysłów.




środa, 18 sierpnia 2021

Kartka wielkanocna według mapki

Czasami łączę zabawy i tak się stało teraz.
Pochłaniają mnie prace na działce oraz dwa większe hafty - domek i róża, więc postanowiłam jedną kartką połączyć dwie zabawy.

Jakiś czas temu, w zabawie wielkanocnej (TUTAJ), wykonałam dwa jednokolorowe hafciki, z których jeden właśnie został zagospodarowany, a drugi jeszcze poczeka na swój czas.
 

Kartkę wykonałam według mapki.
Widać do której pasuje?


Haftowany zajączek ma kolor zielony - turkusowy, a na fotce wyszedł jak niebieski.
 
 
Dorzucam fotkę, która w przybliżeniu pokazuje kolor rzeczywisty, choć widzę, że ten turkus jeszcze ma mało zieleni.
 

Kartkę wysyłam do zabawy u Ani.

 
Ponieważ tematyka kartki sugeruje Święta Wielkanocne, więc kartka leci także do zabawy u Primitive Moon