Na początku sierpnia dojrzewały jeszcze późniejsze odmiany borówek.
Nie było ich zbyt dużo, by zrobić dżemy, jak parę lat temu, bo krzaczki młode i dodatkowo nieładnie potraktowane przez wiosenny mróz.
Jednak wystarczyło, by sukcesywnie raczyć się nimi dodając je do lodów lub do szybkich ciastek.
Szybkie ciastka
Te szybkie ciastka, to właśnie coś, co jest najprostsze na świecie.
Wystarczy zakupić gotowe ciasto francuskie i mieć owoce.
W tym przypadku płat ciasta podzieliłam na 8 kwadratów, na każdy nałożyłam borówki obtoczone mączką ziemniaczaną.
Boki zlepiłam i wykonałam niewielkie nacięcia.
Piekłam w temp 200 st. C do zrumienienia (ok 15 min.), a po przestudzeniu posypałam cukrem pudrem i gotowe.
Proste?
W tym przypadku, płat ciasta francuskiego podzieliłam na kwadraty (8 szt.), borówki, jak wyżej, obtoczyłam mączką ziemniaczaną.
Po złożeniu w trójkąt, ciasto skleiłam dociskając boki widelcem, zrobiłam nacięcia i piekłam w 180 st. C przez ok. 20-25 min. do zrumienienia.
Zrobiłam ciut za duże nacięcia i trochę soku wydostało się na zewnątrz, ale ciastka smaku nie utraciły.
Po lekkim przestudzeniu posypałam ciastka cukrem pudrem i gotowe.
Proste?
Innym razem dodałam twarożek.
Płat ciasta francuskiego podzieliłam na mniejsze kwadraty - wyszło 12.
Na środku każdego kwadratu nałożyłam cienką warstwę twarożku zmieszanego z odrobiną śmietany (na oko) by konsystencja nie była zbyt rzadka i cukru wanilinowego.
Na twarożku poukładałam borówki - na jednych ciastkach więcej...
Piekłam w temp. 200 st. C przez ok 15-20 min - do lekkiego zrumienienia.
Po lekkim przestudzeniu posypałam cukrem pudrem i gotowe.
Proste?
Takie ciastka są smaczne również ze śliwkami pociętymi w cienkie ósemki, ale pewnie sprawdzą się z innymi owocami.
Smacznego!
Wysyłam te bardzo proste ciastka do zabawy
u Reni.
Banerki zabawy, a
TUTAJ jej zasady.
Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :)