Link Party 12 prac - praca nr 8

Miały być wykonane do przysłowia, ale wyszło inaczej, więc sakiewki pachnące lawendą wędrują do zabawy Link Party u Reni.

Lawendowe motywy wyszyłam w międzyczasie, jak pogoda pozwalała w czasie pobytu na działce.

Wykorzystałam do tego kawałki kanwy nr 11 i 14.

Fajne są te małe motywy lawendy.

Tylko to dziubanie pojedynczych krzyżyków w trzech odcieniach nitek wymaga uwagi, bo są jak widać lekko porozrzucane.

Maszyna poszła w ruch i uszyłam woreczki, które musiały poczekać.

Woreczki czekały, aż ścięte kłosy lawendy wyschną i będzie można wykruszyć kwiatki.

Każdy woreczek został wypełniony suszonymi kwiatkami.

Każdy woreczek został związany inny kolorem tasiemki.

Ta tasiemka ma nieco inny odcień fioletu.

Każda tasiemka ma pętelkę po przeciwnej stronie do kokardki, by można było zawiesić pachnącą saszetkę.

Po ściśnięciu woreczka w dłoni wyzwala się zapach, który przyjemnie roztacza się w pomieszczeniu lub szafie.

Po jakimś czasie (2-3 lata), gdy zapach będzie mniej intensywny, zawartość woreczka można wymienić.

Suszu lawendowego jeszcze mam sporo, więc z pewnością powstaną jeszcze pachnące lawendą woreczki.

Tymczasem tę trójkę wysyłam do zabawy u Reni.

Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :) 

Motyw - listek

Zakładka sierpniowa wykonana do zabawy Motyw x 10 jest inna niż wszystkie wcześniejsze, bo wykonana na inny tle niż białe. 

Motywem sierpniowym okazał się listek. 

Poszukałam poszperałam i znalazłam...

Znalazłam wzór do haftu odwrotnego, w którym wyszywa się tło, a motyw ma tło kanwy.

Ja jednak tradycyjnie wyszyłam motyw, ale za to wybrałam taśmę kanwy w kolorze czerwonym.

Miałam zagwozdkę i kompletną pustkę jeśli chodzi o złotą myśl do wyszycia na odwrocie.

Trochę na zdjęciu tekst zlewa się z tłem, ale w realu jest dobrze czytelny.

Mogłam zamiast ciemnobordowej nitki użyć czarnej.

Z przodu, z listkami ten ciemny bordowy kolor nitki tak fajnie, delikatnie zaznacza się. 

Zakładka przez kilka dni przeleżała wyszyta w połowie, ale doczekała się.

Gdy byłam na działce, uwagę moją przykuł listek fruwający z wiatrem i... olśniło mnie, myśl wpadła i szybko ją zapisałam, by nie uciekła w drodze do domu.

Oto ta myśl - bez książki jestem jak liść na wietrze. 

I obie strony zakładki gotowe.

Zakładkę posyłam do zabawy u Eli.

Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :) 

Moja dekoracja nr 8 - szydełko

W czerwcu, w ramach Małych dekoracji, wykonałam szydełkiem komplet serwetek sześciokątnych.

Po miesięcznym odpoczynku postanowiłam uruchomić szydełko ponownie i z tej samej bawełny wykonać komplet serwetek-podkładek, ale tym razem kwadratowych.

Wzór prosty i przyjemny w robocie, a inspirowany tym, co zobaczyłam w Pinterest.

Dawno nie robiłam filetem i trochę bałam się, że wyjdzie krzywo.

Pierwszą podkładkę potraktowałam jako próbę.

Wyszła trochę luźna i większa niż zakładałam, dlatego sprułam ją wykonałam raz jeszcze.

Tym razem wyszło, jak chciałam i tym sposobem powstały jeszcze trzy.

Do kompletu wykonałam jeszcze większą serwetkę, pod wazonik z kwiatkiem albo dzbanek z kawą albo talerz z ciastkami.

Cały komplet powędruje do sierpniowej galerii zabawy, a ostatecznie niewykluczone, że stanie się upominkiem.

Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :) 

Gra kolorów 2 - odsłona 6 - finał

Ostatnio pod wpisami pojawiają się komentarze od osoby/osób nie podpisanych czyli jako NIEZNANY/ANONIMOWY bądź od osób, których loginy kierują do jakichś stron reklamując je.

Przypomnę, że komentarze reklamujące lub anonimowe traktowane są jako spamy i dlatego nie pojawiają się.

Zatem bardzo proszę, by nie będąc zalogowanym, podpisywać się swoim blogowym loginem, jak np. robi to Małgosia X.

Pod wpisem o sierpniowej pracy (o trzech kartkach z zajączkami) pojawił się dzisiaj (ok. godz. 14) komentarz Nieznany, więc jeśli ktoś kojarzy ten czas i komentowanie, to bardzo proszę przyszłe komentarze podpisywać.

*****

Dzisiaj ostatnia odsłona obrazka z zestawu Kalendarz przyrody. 

Odsłonę 5 zakończyłam (TUTAJ) na etapie przedstawionym na poniższej fotce.

Znów pogoda stała się nie do wytrzymania (dla mnie), ale są osoby, które lubią takie gorączki i duchoty.

Mnie one po prostu męczą i jeszcze nie mogę dojść do siebie nawet dzisiaj, gdy jest trochę chłodniej i nie tak duszno.

Robótki idą jak po grudzie, ale powoli robię coś siedząc w lekko schłodzonym pomieszczeniu, bo prace wymagające nawet odrobinę wysiłku fizycznego nie należą do przyjemności w takich warunkach - nawet na działce.  

Górna część obrazka uzupełniona o kolor jasnożółty prawie kremowy.

Na koniec dopełnienie kolorem białym.

I to już koniec haftu Lutego, ale nie koniec tej pracy.

Obrazek poczeka z poprzednio wyszytym (Styczniem) na jeszcze jeden czyli Marzec, a wówczas cała trójka otrzyma oprawę.  

Dla przypomnienia Styczeń - o nim TUTAJ.

Do haftowania trzeciego obrazka przystąpię po przerwie, ale powód tej przerwy podam w jego pierwszej odsłonie.

Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :) 

Sierpniowa praca do przysłowia i zabaw wielkanocnych

Tego zajączka już kiedyś haftowałam, ale jak już gdzieś pisałam, lubię wracać do niektórych wzorów.

Wzór należy do tych, które przyjemnie wyszywa się, z racji jednego koloru, przez co można dobrać kolor, jaki nam odpowiada, a także dlatego, że można odpocząć od wzorów wielobarwnych. 

Moja sierpniowa praca z kartkami wielkanocnymi wpisuje się w zasadzie w oba przysłowia zabawy Rękodzieło i przysłowia albo... 

Dla przypomnienia, sierpniowe przysłowia to:

1. Trzy razy pomyśl, zanim coś zrobisz, a nie będziesz żałował swych czynów.

2. Jaki pierwszy, drugi, trzeci, taki cały sierpień leci.

Wykorzystałam do haftu kawałki kanw o różnych wielkościach, bo chciałam porównać efekt.

Kanwa nr 1 to - 11 czyli 44krzyżyki na 10cm - haft w 3 nitki,

Kanwa nr 2 to - 14 czyli 54 krzyżyki na 10cm - haft w 2 nitki, 

Kanwa nr 3 to - 18 czyli 70 krzyżyków na 10cm - haft 1 nitką.

Widać, jaka jest różnica między hafcikami w wielkości i wypełnieniu.

Mi najbardziej odpowiada 14 albo 16, ale mam jeszcze z zapasów trochę 11, więc muszę ją do czegoś wykorzystać lecz będą to tylko na małe hafciki.

Wykonałam kartki na trzy sposoby na tej samej niebieskiej bazie.

Wykorzystałam też ścinki papierów, których nie wyrzucam, bo... mogą się przydać. :)))

- pierwszy

- zajączek schował się w kwiatach

- drugi

- zajączek w ramce, jako obrazek

- trzeci

- zajączek w jajku i w towarzystwie takich pomazanych pisanek.

Wszystkie kartki razem dorzucam do galerii prac sierpniowych - TUTAJ.

Kartki podrzucam też do zabaw:

- u Katarzyny 

- u The Primitive Moon

Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :) 

Anagramy i rękodzieło - sierpień

Na sierpień Renia zapodała, że możemy pobawić się w anagramy do wybranej przez siebie książki, a resztę wytycznych zastosować z lipca bądź z dowolnego miesiąca zabawy Anagramy i rękodzieło.

Ostatnio słuchaliśmy z Ktosiem audiobooków trylogii, której autorem jest Ken Follett. 

Do jednego z trzech tytułów tej trylogii wykonałam taką rozsypankę:

WARIEDCĘIKŹŚWONZC

Pozostałe wytyczne są lipcowe, czyli:

- litery T i/lub S,

- kolor czerwony, 

- motyw róża.

Zestaw liter ciekawy i dość bogaty, zatem wyrazów sporo powstało. 

A

akord, akr, akwen, Arek, arenę, Arno, 

C

car, ciarki, ciecz, ciek, cienka, cięcie, cięciwa, czad, czadzi, czarno, czeka, czekan, części, czkanie, 

D

danie, Daniec, dar, darcie, Darek, dawki, dawno, deko, derka, dewiza, dęcie, doniczka, Drawno, drę, dron, Drwęca, drwina, drzewa, dzieci, dziekan, dziewczę, dziewica, dzięki, dzik, dziki, dziwak, dźwięk, Dźwina, 

E

ekran, Ekwador, Erna, Erwin, Ewa, 

I

idea, idź, Ikar, ikona, ikra, inka, Irek, Irena, Iwona, 

K

kac, kadr, kadź, karo, kawę, kicz, kieca, kino, kiście, koc, kocię, koniec, kord, kości, kościec, kra, kran, kraniec, krawędź, krawiec, kreda, krewna, krocie, krowa, 

N

Narew, naręcze, nawiew, nerki, nerwica, nic, nici, Nida, niecka, noce, nora, norka, noś, 

O

Ocean, oczar, oczka, odkręci, Odra, Oni, oracz, orędzie, orka, orkan, ości, owieczka, owiewka, 

R

Rad, radości, rak, raki, rano, rdza, ręce, rękaw, rodzina, rwa, rzeka, Ren, 

Ś 

ścianę, ściek, ścinek, śniedź, świeczka, świekra, świerk, Świna, świnka, 

W

waśnie, Wda, werwa, wędka, wędzi, wianek, wiano, widoczne, wieczna, wieczności, wieczorna, wieko, wierna, wieści, więdnie, więź, więźnia, wino, wrak, wręcz, wrona, wzdęcie, 

Z

zanęci, zerka, zerwę, zręczna, zwiad, zwid, zwiera, zwiędnie, zwinka.

Czas na podsumowanie.

Epicka trylogia Stulecie, bo o nią chodzi, to trzy kolejne tytuły:

- Upadek gigantów, 

- Zima świata, 

- Krawędź wieczności - tytuł, który wybrałam na rozsypankę.

Trylogia należy do powieści obyczajowo-przygodowych - autor wspaniale połączył fikcję z burzliwymi wydarzeniami XX wieku.

Jest to opowieść o losach różnie ze sobą powiązanych pięciu rodzin - amerykańskiej, niemieckiej, rosyjskiej, angielskiej i walijskiej.

Lubię twórczość Kena Folletta - wysłuchaliśmy mnóstwo dostępnych audiobooków, a każdy napotkany, jeszcze nie wysłuchany, zapisuję w mojej audiobookotece "do posłuchania".

Wszystkie wytyczne po raz kolejny zawarłam w jednej małej zakładce. :))) 

- z anagramów - nici (mulina i maszynowe do zszycia), ręce - haftowały zakładkę, oczka - patrzyły co ręce haftują,

- T - to tasiemki (ogonki) i taśma kanwy,

- S - wyhaftowane słowa, 

- kolor - czerwony - napis, różyczki i tasiemki.

- motyw - małe różyczki.

Przedstawiam zakładkę tradycyjnie na tle książki.

Z drugiej strony.

I spojrzenie na tle biurka.

Taka myśl mi przyszła do głowy. :)

Kolaż dla Reni.

Zakładkę posyłam do zabawy u Reni.

Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :) 

Choinka 2023 - sierpień

W końcu zmobilizowałam się i wykonałam dwie kartki na BN.

Czasami sięgam po proste hafciki, gdy akurat nie mam natchnienia na nic innego.

Dlatego mam nieco hafcików do zagospodarowania, więc i kartek trochę powstanie, bo susza u mnie na tym polu ogromna. 

Kartki są dodatkową pracą do zabawy Choinka 2023, bo na pierwszym miejscu pozostają zakładki, które według własnego założenia wykonuję przez cały rok. 

Dzisiaj zakładka - trzecia z kolekcji pięciu wzorów.

W tej paczce upominkowej na pewno jest jakaś dobra książka. :)

Jeszcze inne spojrzenia na zakładkę.

No i czas na kartki.

Wyszyłam na resztkach kanwy dwa domki (bardzo lubię ten wzór), w których pewnie już stoją przystrojone choinki.

 

Ten wzór jest ciut skrócony, ponieważ taki był kawałek kanwy.

Ozdobny papier otrzymałam od jednej z Was.

Ten wzór jest cały, bo kanwy było odrobinę więcej. 

Kartki są, jak widać, otwierane od dołu.

Ozdobny papier z tego samego źródła.

Kolaż dla Xgalaktyki.

Zakładkę i kartki posyłam do zabawy u Xgalaktyki.

Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :)