czwartek, 25 października 2012

Znów albo jeszcze

Mój Ktosiu znów wyprodukował trochę butów nie do pary i pewnie są to ostatnie buty wykonane tej jesieni :))

Z tej gromadki pozostały tylko trzy buciki, które lada moment też dostaną nogi i zawędrują do swoich właścicieli :))


A tu prezentują się w mniejszych grupkach.





Te dwa poleciały dużo wcześniej do swoich właścicieli, zanim powyższa gromadka została skończona i pomalowana.




sobota, 20 października 2012

Pudełko niespodzianka - moje pierwsze

Moje ... pierwsze skończone pudełko...,
bo moje pierwsze próbne jest jeszcze w toku, to znaczy środek nie wklejony jeszcze, ale jak wkleję to pokażę :))))))

To pudełko już jest u adresatów i przyznaję się, że było dużym zaskoczeniem i bardzo spodobało się Nowożeńcom i nie tylko :)))



Pudełko po otwarciu wygląda tak:


Młoda była urzeczona gołąbkami, takimi, jakie zażyczyła sobie na weselnym torcie.
Ja umieściłam gołąbki w gniazdku.
Jestem zadowolona z efektu i z tego, że Młodym niespodziankowe - pamiątkowe pudełko spodobało się :)))

czwartek, 18 października 2012

Jest druga - kartka

Dotarła do adresatki, więc mogę...

Moja druga kartka zrobiona tą techniką wygląda tak:


Już wiem, że Jubilatce kartka spodobała się, z czego jestem bardzo zadowolona :)))

Jeszcze nie bardzo czuję tę technikę, ale powoli może się oswoję z nią i będzie mi po drodze z tymi papierkami :))))))

niedziela, 14 października 2012

Nasze... tango

Z opóźnieniem, ale skończyłam drugi obrazek tańczącej pary, który jest kompletem do pierwszego, wykonanego wcześniej.

Drugi obrazek był rozpoczęty i musiał trochę poczekać, bo zastanawiałam się, jak wyszyć ubiory tancerzy, gdyż na obrazku krzyżykowym były całkowicie wypełnione kolorem.
Myślałam, kombinowałam, i doszłam do wniosku, że tylko wybrane fragmenty będą zacienione, natomiast reszta pozostanie konturem.
Do wyszycia drugiego obrazka posłużył mi schemat haftu krzyżykowego, który znalazłam w sieci.

Trudno uchwycić właściwy kolor tła, ale ten jest najbardziej zbliżony do oryginału.
Jednak fotka trochę straciła na ostrości, ale mimo to widać połyskującą nitkę, której użyłam do wyszycia obrazka.

Z osłonką obrazek jest szczególnie trudny do sfotografowania, bo wszystko się w niej odbija, ale jakoś sobie poradziłam.

Teraz obydwa obrazki wiszą na ścianie i przypominają nam o TANGU, które "tańczymy" już wiele lat :)))

poniedziałek, 8 października 2012

Propozycja, pomysł i efekt...

Najpierw było podziwianie bucików z papierowej wikliny, a potem padła propozycja - może by kozaczek powstał?

I powstał :))))))))

Kozaczek został wykonany przez Ktosia, oczywiście z papierowej wikliny.
Dla ozdoby dodane zostały drewniane korale - odzysk z oparć stosowanych dawno temu na samochodowe fotele :)
Sznurowadło zostało (przy pomocy szydełka) wykonane ze sznurka, a dokładnie z dratwy i jest to mój wkład w ostateczny wygląd unikatowego (na dzień dzisiejszy) kozaczka :))))))))

Tak prezentuje się w całej okazałości.



Tak wygląda z jednego boku,


a tak z drugiego boku :)))


A tak wygląda z zawartością :)))



I jeszcze zbliżenie na sznurowadło :)))



piątek, 5 października 2012

Spróbowałam i jest... kartka

Kartka już jest u adresatki, więc mogę :)

Słowo się rzekło... i spróbowałam, a co z tej próby mi wyszło to widać poniżej.

Najpierw poukładałam, pozmieniałam, i znów poukładałam...
W końcu postanowiłam przykleić i tu wyszło, że nie zawsze wyszło tak, jak było ułożone.

W efekcie wyszło coś takiego:

Jednak czegoś mi tu brakowało, więc dodałam kreseczki i wyszło coś takiego:


Wydaje mi się, że teraz jest jakby jaśniejsza.

czwartek, 4 października 2012

Igielniki szydełkowe

Niedawno rozmawiałam z koleżanką o szydełkowych igielnikach.

A, że ostatnio robiłam porządki w robótkowym pokoiku i natknęłam się na woreczek z resztkami włóczek, to przypomniałam sobie o rozmowie i... szydełko wskoczyło w dłoń :)))

I tak oto, od pomysłu do... igielnika/igielników, szybko się uplotło :)
Takie małe cosie robi się bardzo prosto i wcale nie jest potrzebny schemat.
Wystarczy przerabiać słupki lub półsłupki, jak w serwetkach.

Wykonywałam dwa małe elementy, które łączyłam ozdobnym brzegiem.
Środek wypełniłam gąbką.
Fotki pokazuję obie strony każdego igielnika.

Na okrągło...

Niebieski


Czerwono-bordowy


Na kwadratowo...

Różowo-czerwony


Czerwony


Dwa poleciały do nowych właścicielek.
Mam nadzieję, że spodobają się :)))

wtorek, 2 października 2012

Chcę spróbować scrapkować

Oglądam wszędzie prześliczne kartki i inne pamiątki wykonane z papieru.
Postanowiłam spróbować swoich sił w tej dziedzinie.
Poprosiłam Kundzię o kilka elemencików wyciętych przy pomocy specjalnych wykrojników.
No i otrzymałam KILKA :)))))))))


Teraz siedzę i patrzę na to wszystko, jak szpak w kość i zastanawiam się kiedy ja to zużyję? :)))

Kilka arkuszy tapet - pięknie mienią się w realu.


Gotowe kwiatki wykonane przez Kundzię i wycinanki z wykrojników.


Kundziu - bardzo gorąco dziękuję za tyle drobiazgów :)