Mimo, że Ula zawiesiła blogowanie, haftowanie kwadratów u mnie trwa.
Ulo, trzymam kciuki i czekam na pozytywne wiadomości i Twój powrót do blogowania.
Jestem przekonana, że nie tylko ja ślę pozytywne myśli do Uli.
Kwadraty według schematu z poduszki Zosi haftuję nadal i nadal po kawałku, bo takie było moje założenie.
W tym kwadracie przybyło nieco fioletów.
Kolejne odsłony mojego haftowania:
Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :)

Powoli a do przodu, ładne Podusie będą, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUrszulo - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Będą piękne poduszki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJeanette - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Zapowiada się piękna poduszka.
OdpowiedzUsuńLeacathy - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Piękne poduszki. Podziwiam Cię bardzo. Ja muszę swoją odgrzebać i skończyć haftować.
OdpowiedzUsuńAntonino - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Obie wersje sa piękne:) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńReniu - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Ciekawe, że wersja po prawej wydaje się bardziej przestrzenna.
OdpowiedzUsuńAgaja - w prawej wersji jest więcej wypełnionych pól i może to daje takie złudzenie. :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Bardzo ładnie przybywa. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMagiczny Świat Krzyżyków - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Obie są śliczne 🙂
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Marylo - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Każda jedna jest inna ale piękna zarazem- jestem nimi zachwycona:)
OdpowiedzUsuńReniu - dziękuję :)
UsuńOne mają być inne, choć bardzo podobne. :)
Pozdrawiam ciepło.
Śliczne poduszki:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAnetto - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.