sobota, 31 stycznia 2009

Chwila nieuwagi - wspomnienie



Ten wpis zostawiam na pamiątkę tego, co przytrafiło mi się w poprzednim miejscu.
 
"Szczęście przyjaciół rodzi,
nieszczęście doświadcza ich wierności"
Seneka
Chwila nieuwagi i stało się nieszczęście.
Straciłam możliwość edycji blogów.


Byłam zrozpaczona, zła na siebie za tę nieuwagę, poczułam się bezsilna i miałam jeden mętlik w głowie - co robić, gdzie pisać, bym znów mogła dalej blogować i być wśród Was.
Czułam się tak, jakbym straciła coś dla mnie najcenniejszego.

Wprawdzie trwało to dwa tygodnie - dla niektórych niezauważalne, ale niektórzy zwrócili uwagę, że jak w moim przypadku, to trochę za długo.
Dla mnie te dwa tygodnie trwały wieczność, czułam się jak zagubiona dziewczynka w wielkim mieście, w kosmosie...
To były dla mnie bardzo trudne chwile, które rozciągały się w nieskończoność.

Nikomu, naprawdę nikomu nie życzę tego, co mnie spotkało, nikomu nie życzę utraty dostępu do konta, tej niemocy i przeżywania takiego stresu giganta i tylu zabiegów, by to konto odzyskać.

Nie siedziałam bezczynnie, ale przeszukałam różne fora, na których znalazłam trochę informacji o tym, co w takiej sytuacji mogę uczynić ze swoje strony.
Napisałam mnóstwo listów do odpowiednich Zespołów Pomocy i czekałam, czekałam... i pisałam, pisałam... i znów czekałam - to czekanie było najgorsze.

Moje blogowanie stanęło pod znakiem zapytania.
O mały włos straciłabym możliwość kontynuowania tych blogów, które prowadzę od trzech i ponad trzech lat.
Na zakładanie nowych pewnie nie zdecydowałabym się - w tamtej chwili nie miałam na to najmniejszej ochoty.

W końcu doczekałam się, a moja radość była przeogromna.

Stało się to w dniu, w którym przypada rocznica powstania blogu "Moje, splocikowe oczka...".

Poczułam się, jakbym urodziła się na nowo.


Szczególnie gorąco dziękuję Vivictorii, której reakcją byłam bardzo mile zaskoczona, a która zapoczątkowała wątek na forum, podała informację na swoim blogu i uczyniła wiele innych kroków.

Dziękuję też osobom, które pisały listy do Pomocy i wspierały mnie na forum, w komentarzach blogowych...
Do osób tych także kieruję moje serdeczne podziękowanie.
Ewcia116, Hrabina.ee, Makneta, Urszula97, Dagny14, Magduniar3 - jesteście wspaniałe i kochane.

Pomoc przyszła także od przyjaciół, którzy nie zapomnieli o mnie i o tym, że chętnie pomagałam im, gdy Oni sami potrzebowali pomocy.
Wiele osób napisało do mnie maile, w których było mnóstwo ciepłych i podtrzymujących słów.
Osoby te wyjaśniały, że nie chcą wypowiadać się w komentarzach, bo kierują słowa wyłącznie do mnie, a nie do czytających moje blogi.

Wszystkim jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję za przemiłe słowa otuchy i wsparcia, za dobre serce, za wszelkie działania w mojej sprawie.

Nazbierało mi się sporo zaległości nie tylko w pisaniu, ale także w odwiedzaniu - teraz będę sukcesywnie wszystko nadrabiać.
Obiecuję odpisać na wszystkie listy, ale uprzedzam - to trochę potrwa.

"Dobre słowo leczy smutek"
Menander 
*******************
DZIĘKUJĘ WAM
ZA WSZYSTKIE DOBRE SŁOWA


2 komentarze:

  1. Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:

    jeniulka
    2009/01/31 18:57:45
    splociku jak się cieszę że już jest wszystko w porządku i mam trzymam kciuki aby taka sytucja już nigdy się nie przydarzyła. Gorące pozdrowienia
    -
    ewcia116
    2009/01/31 20:24:18
    na całe szczęście wszystko dobrze się skończyło i to jest najważniejsze pozdrawiam ciepło i czekam na zaległości w notkach całuski
    p.s. co do wzorku to niesamowity zbieg okoliczności hi hi
    -
    malgorzata.piotrowska1
    2009/02/01 08:45:29
    Sprawa nieprzyjemna ale zakończyła się pomyślnie i całe szczęście. Niech już omijają cię takie przygody, pozdrawiam.
    -
    pikselka
    2009/02/01 10:49:41
    Ufff!
    Ale jak to się stało, że straciłaś dostęp do kont?
    -
    aneladgam
    2009/02/01 11:47:42
    Nie chcę sobie nawet wyobrażać, co czułaś z tą czarną dziurą w miejscu dorobku trzech lat... Kiedy zobaczyłam, że Twoja praca walentynkowa jednak dotarła do Bebezet, to stwierdziłam, że pewnie z jakichś względów potrzebowałaś przerwy i nie chciałaś pisać... A tu taka dramatyczna sytuacja!
    -
    makneta
    2009/02/01 13:25:04
    Splociku, dziękuję za podwójne podziękowania. Makneta i Magduniar3 to ja, jakoś tak wyszło, że na forach piszę pod innym nickiem niż prowadzę blogi.
    No i uważaj następnym razem, bo bardzo Cię tutaj brakowało.
    -
    artdeco1
    2009/02/02 00:46:54
    dobrze, ze udalo sie wszystko naprawic, bylaby to niesamowita strata; ciesze sie, ze nie przepadla twoja wieloletnia praca. pozdrawiam wiosennie :)
    -
    splocik
    2009/02/02 14:45:54
    Jeniulka - ja także cieszę się i mam nadzieję, że to nie wróci.

    Ewcia - to było jedno z moich szczęść w nieszczęściu. Z pisaniem mam mały problem - wena się zawieruszyła w tej całej sytuacji, ale pospaceruję między blogami i może ją znajdę.

    Małgosiu - ja już widziałam to bardzo czarno i dobrze, że to już historia.

    Pikselka - moja nieuwaga, błąd przy zmianie hasła i błąd w jego zanotowaniu (dla pamięci) :(

    Aneladgam - do korespondencji mam inne konto (jest w zakładkach), dlatego zdjęcia wysłać mogłam, ale napisać w blogu niestety nie mogłam. Ucieszyłam się, gdy odzyskałam dostęp jeszcze przed zakończeniem konkursu.

    Makneta - zapomniałam o tym, ale chyba nikomu to nie zaszkodziło. Mogę teraz podziękować trzeci raz, bo jest za co.
    Obiecuję, będę uważać.

    Artdeco - też mnie to zmartwiło, bo chyba jest tak, że po jakimś czasie nieaktywne blogi znikają, ale cieszę się, że skończyło się szczęśliwie.

    Bardzo Wam dziękuję za te słowa, które koją serce jak miód.
    Pozdrawiam ciepło.
    -
    xavierra
    2009/02/03 09:30:21
    Wpadłam się przywitać, bo od dłuższego czasu zaglądam tu do Ciebie Splociku i dużo się uczę. Moteczek rozłożyła nade mną parasol ochronny, ale byłoby nieuczciwe gdybym Ci nie podziękowała za lekcje od podstaw. Uczyłaś mnie jak robić oczka prawe i lewe i nie tylko. Cieszę się, że jesteś i życzę zdrowia, serdecznie pozdrawiam :)
    -
    splocik
    2009/02/03 13:48:08
    Xavierra - witaj! Miło mi, że mnie odwiedziłaś. Cieszę się, że moje lekcje okazały się dla Ciebie skutecznem, Mam nadzieję, że częściej odezwiesz się w komentarzach, bo jak piszesz zaglądasz tu od dawna.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciąg dalszy komentarzy z poprzedniego miejsca blogowania:

      Motylek73
      2009/02/03 21:20:45
      Splociku, najważniejsze, że już jesteś z powrotem na swoich blogach, że możesz dalej je prowadzić, dzielić się swoimi doświadczeniami, inspirować innych.
      Cieszę się ogromnie, że udało się wszystko ponaprawiać.
      -
      splocik
      2009/02/04 10:27:56
      Motylku - dziękuję bardzo :) Moja radość z powrotu na blogi była i jest ogromna, a Was chciałabym uściskać za słowa otuchy i wszelką pomoc. Mogę to zrobić jedynie wirtualnie, ale kto wie...?
      Pozdrawiam ciepło.
      -
      xavierra
      2009/02/04 15:48:14
      Bardzo dziękuję za miłe powitanie :) Te moje "od dawna", nie jest takie bardzo "dawne", bo blogami i forami robótkowymi zainteresowałam się dopiero jesienią, a Ciebie Splociku odkryłam gdzieś w listopadzie. A więc trochę późno podziękowałam Ci za wspaniałą pracę, którą wykonujesz ucząc innych i dzieląc się bezinteresownie swoją wiedzą. W ogóle odkryłam, że blogi takie jak Twój i osoby, które je prowadzą to wspaniała sprawa. Podziwiam i zachwycam się pracami, kreatywnością, życzliwością. Na drutach dopiero się uczę więc dużo korzystam z Twoich lekcji. Dziękuję!:))
      -
      splocik
      2009/02/05 14:05:57
      Xavierra - każdy gość jest mile widziany i każdemu odpowiadam na zadane pytanie - prędzej czy później, to zależy od okoliczności, no chyba, że pytanie gdzieś zawieruszy się, wtedy otrzymuję maila i sprawa zostaje załatwiona.
      Co dla jednego "dawno" oznacza x lat, dla innego znaczy x tygodni.
      Niemniej jest mi bardzo miło, że moje pisanie służy komuś z pozytywnym skutkiem.
      Pozdrawiam ciepło.
      -
      vivictoria
      2009/02/05 23:46:50
      Splociku, jesteś ważna, blog to Ty! to ja dziękuję, uczę się od Ciebie cały czas!
      -
      splocik
      2009/02/06 13:46:33
      Vivi - jestem Ci ogromnie wdzięczna za Twoje wspaniałe serce.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń