Nie mam ochoty... ani siły(jeszcze), by opisywać całe zdarzenie, ale najważniejsze, że nabieramy sił i powoli wracamy do normalności.
W międzyczasie wiosna rozgościła się, więc dalsze czarowanie jest już nieaktualne.
Słoneczko zaświeciło, ptaszki zaśpiewały, kwiatki kwitną jedne po drugich - jednym słowem radośnie zrobiło się i przyjemniej do zdrowia wracać.
Przy okazji bardzo dziękuję, za wszystkie maile, miłe, ciepłe i z pytaniami o powód milczenia.
W sobotę zajrzeliśmy na działkę i jeszcze kwitły spóźnione krokusy, w których słychać było pracujące pszczółki i inne bzyki. Zatrzęsienie pszczół było na wrzoścach, które w tym roku nie zmarzły i pięknie kwitną.
Dziś byliśmy ponownie na działce i zrobiliśmy kilka drobnych prac porządkowych, ale to kropla w morzu i do całkowitego uporządkowania sporo jeszcze zostało.
Po krokusach zostało wspomnienie...
Kwitną teraz hiacynty, niebieskie cebulice, niebieskie główki wypuszczają szafirki i za parę dni rozkwitną, a tulipany też mają już pączki...
Zapowiada się piękny czas kolorowej bajki w ogródku - lubię ten czas :)
Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:
OdpowiedzUsuńrenula-30
2013/04/22 18:14:58
Zdrówka,zdrówka i jeszcze raz zdrówka a robota powoli "sama" się zrobi:-)Ściskam
-
hrabina.ee
2013/04/22 20:13:16
Jak najszybszego powrotu do pełni sił dla Ciebie i Ktosia! Mam nadzieję, że juz wkrótce to nastąpi i będziecie mogli w pełni korzystać z uroków wiosny.
pozdrawiam
Anka
-
Gość
2013/04/23 06:58:53
Trochę mnie zaniepokoiłaś przyznam.
Mam nadzieję, że już wszystko w porządeczku i można radować się wiosną.
Motylek
-
dana1967
2013/04/23 12:25:30
zazdroszczę tych kwiatów w ogródkach,ja mogę sobie pooglądać tylko zza płotu:) Pozdrawiam!
-
urszula97
2013/04/24 15:30:10
zdrowia Wam życzę,zaglądałam i nic,pomyślałam że choróbsko.
-
fusilla
2013/04/25 14:40:56
Zdrowotności dla Was pełnej życzę!
-
splocik
2013/04/25 21:51:41
Renula-30 - dziękujemy :) Robota już się powoli robi i ogródek pięknieje, a my nabieramy sił :)
Hrabino - dziękujemy :) Już siły są i kilka dni (bez przesady) w ogródku sprawiło, że chce się tam bywać częściej i cieszyć oczy tym, co kwitnie.
Motylku - już wszystko dobrze i jest coraz lepiej mimo, że sporo pracy mamy przez opóźnienie spowodowane nie tylko przedłużoną zimą :)
Dana1967 - oglądanie zza płotu też jest przyjemne :)
Urszula97 - dziękujemy :) Już jest dobrze, choć to jeszcze nie pełna forma.
Fusilla - dziękujemy :)
Pozdrawiamy ciepło.